Ogródkowe rozkosze Hanki - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewkapaw
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3610
Od: 10 sty 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Post »

A w Szczecinie tylko straszyli burzami :twisted: Wczoraj miało padać , dzisiaj też i ani jedna kropla z nieba nie spadła . Jutro będę musiała swoją działeczkę podlać , bo ja naiwna myślałam , że " ktoś " inny za mnie tę robotę wykona :wink:
Pozdrawiam EWA
Spis linków
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Hanko-u nas potężna burza właśnie przeszła.
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Haniu u Ciebie jak zwykle, i poważnie, i bardzo wesoło. :D :D :D
Bardzo fajnie czyta się dobre rady w towarzystwie dowcipów.
Haniu "tak trzymaj".
Jeśli chodzi o róże i ziemię pieczarkową, róże rosną na niej jak na drożdżach. Przez kilka lat kopczykowałam róże przed zimą właśnie ziemią pieczarkową, efekt wspaniały.
Niestety, zeszłej jesieni nie udało mi się zdobyć tego różanego rarytasu, dostały granulowany obornik. Ciekawe czy też im będzie pasował?
Awatar użytkownika
Beata T
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2386
Od: 18 sie 2007, o 18:40
Lokalizacja: okolice Warszawy

Post »

zachwyciła mnie ta fioletowa piękność :lol: no i jak zwykle humorek mi się na wieczór poprawił po tych kawałach :D
Awatar użytkownika
rivendel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2030
Od: 28 sie 2008, o 22:29
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Hania!!! Róża mi się urodzi lada moment!!!!
Pozdrawiam-AgnieszkaIntro, czekanie na wiosnę
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Haniu

wstawaj,pięknie chłodno i świeżo za oknem jest :lol: :lol:
Awatar użytkownika
eury
200p
200p
Posty: 410
Od: 1 kwie 2009, o 22:46
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Jabłonna k/Warszawy
Kontakt:

Post »

U mnie też przeszło coś w rodzaju oberwania chmury....i nadal jest ołowiane niebo....zobaczymy jak dsalej bedzie z tym podlewaniem....a jestem jak najbardziej za bo w przyszłym tygodniu róże przyjezdzają i sadzic będzie trzeba :)

Dzisiaj mężowi zaproponowałam żeby w kącie upchać kompsotownik...taki malutki....zapiera się że będzie śmieradziało...Będzie?
Ogrodowa miniaturka Eury
Storczykowe bidulki Eury
Pozdrawiam Viola - rodzaj rośliny z rodziny fiołkowatych?
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

Haniu, o kowalika chrabąszcza mi chodziło
Obrazek

strasznie mi tą kwitnącą żółtaczkę obłażą :shock: :roll:

nie widziałaś takich chrabąszczy?
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Aniu, w przyrodzie żółty, to kolor zapraszania do sexu.
Dlatego pręciki kwiatów mają zółte pyłki i wabią owady.
O chrząszczach nic więcej nie powiem, bo nie wiem.
Zbieram, wywalam i tyle. :lol:

Eury, kompostownik nigdy nie śmierdzi.
Gnilnik- tak.
Bez dostępu powietrza, zawsze robi się ciapa i cuchnie amoniak.
Róznorodna grubośc materiałów ( ziemia, liście, śmieci spożywcze z kuchni, pokrzywka,
resztki z gnojówek roślinnych, małe zielone gałazki, tylko przyspieszją rozkład tlenowy - bezzapachowy).

Aguś, gratulacje!!!! Wyprawiasz chrzciny? :lol:

Beatko, Kasiu, Liluś, pozdrawiam cieplutko, choć z cięzkim sercem.
Ewa Krakowska dobrze przepowiedziała - kasandrycznie :cry:

Oberwanie nieba było i wszystkie złośliwe bóstwa pastwiły się nad drzewami.
Anteny latały , jak samochody w USA podczas tajfunu.
Nagle zrobiło się ciemno, a miałam robić kwiatom foty.
Zdązyłam tylko podejść na ganek i zadzwonić na górę po Krzysia.
I rozpętało się...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Była brzoza, były kwiaty.
Antenę internetową postawiono pół godziny temu, więc mamy już sygnał.
Drzewa nie odrosną, w Muzeum będzie cięcie 300-letnich drzew. :cry:

Obrazek

Obrazek

Chyba, że wcześniej przyjdzie kolejna wichura i drzewo zwali się na dach drewnianego kościoła. Konserwator przyrody jest nieuchwytny dla dyr. muzeum.
Dobre, prawda?



U sąsiada dach z gontu dostał mocnych perforacji.
Qqqqqq ********* - niewymownie, powiem.
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Post »

Łączę się w przerażeniu przy patrzeniu, jak to ma miejsce :cry:
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
Awatar użytkownika
lila31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2634
Od: 20 lip 2006, o 12:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubin

Post »

Haniu nie wiem co się pisze w takiej sytuacji. :(
Chyba tylko: oby nigdy więcej.
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Post »

gęsią skórkę mam...
siły przyrody nie zawsze są dla nas przyjazne :cry:
Awatar użytkownika
Aszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4039
Od: 16 wrz 2008, o 15:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B

Post »

i jeszcze raz przyroda pokazała kto tu rządzi :!: :!:
Awatar użytkownika
gagawi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2446
Od: 20 gru 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Post »

U nas była podobna burza, wracałam z OBI z Tychów ( z pelargoniami ) w potężnej nawałnicy z gradobiciem, niebo zrobiło się w ciągu kilku minut czarne, wietrzysko łamało grube konary na naszych oczach, paciorki składałam by żaden nie spadł na samochód. Gdy dojechaliśmy do Pszczyny, strażacy już uprzątali zwalone drzewa z dróg.

Co raz częściej mamy do czynienia z takimi kataklizmami, podobno zmieniają teraz przepisy budowlane co do wzmacniania murów wieńcem , by odfruwający dach nie spowodował zawalenia się murów...

Haniu, szczęście w nieszczęściu, że brzózka nie była większa i nie spadła na dom
Grażyna W
Mój ogródek
regulamin
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Haniu-zapowiadali i się sprawdziło. Wiem gdzie się udać po kija brzozowego!U nas burza miała łagodniejszy przebieg.Wiatr gałęzi też nałamał.Gzyms tym razem nie poleciał.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”