Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42366
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Noooo nareszcie! niech Ci porządnie podleje!
Lucynko! nie zaśniesz z wrażenia ;:196
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Witaj Marysiu,czytam,że coś porobiłaś w ogródku,ja nic ,chociaż pogoda fajna była,ale zależy mi na malinach ,jak nie zbiorę to zapleśnieją ,może coś jutro uda się zrobić ,mam jeszcze posadzić parę roślin czekających w kolejce no i wywozić ziemię pod nowe rabaty,a przy okazji nowe dyniowisko już się buduje,spadam do łóżeczka bo jestem zmęczona ,dzisiaj musiałam wstać o 6 rano,dobrej nocki ;:196
Awatar użytkownika
chinanit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1866
Od: 6 lip 2013, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj. mazowieckie

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Marysiu, ale fajne spotkanie znowu miałyście. ;:108 Ja to do wszystkich mam daleko.
I deszczu Ci zazdroszczę, bo u nas ciągle susza i wciąż muszę podlewać.

Śliczne dynie Ci porosły. Będzie co podjadać. :)
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42366
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Witam!
Dzień ponury i znowu mokry, co prawda ranny deszcz trwał chyba całe 3 min, ale wilgoć została.

Martusiu to ból dla Ciebie wstawać o 6 ;:oj Nowe dyniowisko? czyli przenosisz czy będą dwa? Pogoda znowu się zmienia na gorszą, a jest trochę pracy w ogrodzie. Malin nie zbierałam bo nie zdążyły obeschnąć , a sporo jeżyn spleśniało. W ogóle dużo owoców zaczyna gnić; pigwę zebrałam, bo opadała w szybkim tempie gnijąc ;:124 Jabłka i gruszki chyba też zbiorę jak obeschną, bo straty spore. Dobrego dnia i pozdrawiam ;:196

Marysiu odległość to sprawa drugorzędna liczy się przede wszystkim chęć. Iwonka ma ponad 200 km do Krakowa, a widziałyśmy dwa razy ostatnio, pozostałe dziewczyny też jadą po 50 -60 km, ale co się nie robi dla spotkania w gronie ogrodniczek ;:4
Deszcz ma swoje dobre i złe strony, nie muszę podlewać ;:185 ale straty w owocach widzę ogromne ;:oj
Z dyń się cieszę i to jest ta dobra strona podlewania z góry :D
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Marysiu, za szybko lecisz z tym wątkiem i nie nadążam... U mnie pogoda brrr... zimno, mokro, wilgotno. Wczorajsze popołudnie spędziłam na nudnym zebraniu szkolnym, potem lekcje z dziećmi i już ciemno- nie sposób cokolwiek zrobić w ogrodzie w takich warunkach...
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Awatar użytkownika
chinanit
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1866
Od: 6 lip 2013, o 14:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj. mazowieckie

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Marysiu, ja to bym pojechała na każde spotkanie, ale niestety nie mam prawa jazdy, a KM niestety rzadko może mi podarować sobotę.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42366
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Mariolko będziesz narzekać na tempo, ale Ci odpowiem ;:306 Pamiętam jak pracowałam po wakacjach mówiło się, że z działki już w tygodniu nici, pozostają tylko weekendy, a wiemy czym jest weekend dla kobiety pracującej zawodowo, matki i ogrodniczki :D

Marysiu to prawie jak ja, prawie bo ja PJ mam ale nie praktykuję ;:306 Dlatego tak chętnie zapraszam do siebie, a w grupie zawsze znajdzie się jakaś dobra dusza co mnie zabierze na psasażera :D M strzela fochy niestety, bo nie ogrodowy i w ogóle niecierpliwy ;:185
Awatar użytkownika
alicjad31
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7956
Od: 28 lip 2013, o 20:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Marysiu Ty masz rączke do wszystkiego wszystko Ci ładnie rośnie i kiełkuje ;:215
Moja sąsiadka ma rutewkę chyba jeszcze ma i może wezmę od niej nasionka :D
Dynie niesamowicie urodziwe ,oj będzie dużo dobroci z nich :D
Papryczki bardzo ładnie rosną u Ciebie .Przed chwila mówiłam do męża ,że u Marysi tej z pod Krakowa :D wszystko pięknie rośnie nawet ma karczochy ;:333
A my teraz debatujemy gdzie umiejscowić pojemnik na oczko ja tego chłopa swojego kidy uduszę za te zakupy miała być sadzawka do ściągania wody ,a on w tajemnicy przede mną kupił ten pojemnik ,ale byłam zła ;:161 .
Zamiast sadzawki będziemy robić strumyki czy cóś w tym rodzaju ;:145
Marysiu miłego dnia ;:196
Pozdrawiam Alicja
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Marysiu

Jestem, jestem :D

Oglądam, podczytuję i podziwiam Twój ogród :wit

Jesień zagląda do Twojego ogrodu, plony masz w tym roku udane, choć może sama nie jesteś z nich zadowolona. Mnie się one przedstawiają jako cuda. :D

Dario

Dynia pokazana przez Ciebie na zdjęciu to kundelek. ;:131
Nasiona dyń miałaś również ode mnie i pewnie to, któreś z nich. Trudno, będziesz miała ciekawą niespodziankę smakową.
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Witaj, Marysiu! :wit
Ale okropnie dziś, nadal zimno i mokro. M. mi obiecuje wyjazd w tygodniu, żeby prace ogrodowe nadrobić, ale jak widzi taką pogodę, to nic z tego wyjazdu nie wyjdzie. Gorzej, że i na sobotę w okolicy naszej działki zapowiadają opady. :(

besia pisze:Dario
Dynia pokazana przez Ciebie na zdjęciu to kundelek. ;:131
Nasiona dyń miałaś również ode mnie i pewnie to, któreś z nich. Trudno, będziesz miała ciekawą niespodziankę smakową.
Beatko, właśnie się zastanawiałam, czy to może być jedna z tych dwóch NN od Ciebie? :) A u Ciebie też tak te NN wyglądały? Niespodzianki mogą być, nie mam nic przeciwko - w końcu siałam jako NN.
(Ja nie lubię niespodzianek tylko wtedy, jak płacę sprzedawcom za konkretną odmianę, a potem okazuje się co innego.)
Awatar użytkownika
besia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1787
Od: 28 maja 2014, o 18:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Dario

Bardzo się cieszę, że nie jesteś na mnie zła :D

U mnie z dyniami to zupełnie inna historia. Sadzonki robiła sąsiadka, miałam dostać inne, dostałam inne. W zasadzie jest mi obojętne, bo i tak je rozdam, a te, które miały być dla mnie zamiast sadonek, wezmę owoce. Namieszała i teraz jej trochę głupio.
Tak wyglądają moje, nie moje.

Obrazek

I inne, niestety z psem na pierwszym planie.

Obrazek

Marysiu kochana, przepraszam, że wprowadzwmy Ci wątek dyniowy, ale tak wyszło. ;:196
Pozdrawiam, Beata.
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Marysiu, wybacz nam dyniowe dygresje. :)

Beatko, piesio bardzo fajny - jak on się patrzy tymi oczkami. :D
Wszystkie dynie wyglądają ciekawie. Dynie chyba tak mają, że zawsze są interesujące. Albo ja tak mam na punkcie dyń. :wink:
Tylko te gigantyczne mnie nie pociągają.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Ależ, Marysiu, spałam jak młody bóg grecki. ;:19 Uśpiła mnie cudowna muzyka kropli pukających o parapet. ;:333
A Tobie zaświeciło dzisiaj słoneczko?
Mnie ze dwa razy na krzyż wyszło zza chmur, ale głównie chmurzasto było w ciągu dnia i wietrznie. Zimno i nieprzyjemnie. ;:222
Wcześniej wróciliśmy z działki niż zwykle, bo M zmarzł. :;230
Przywiozłam dynie i do ciemnego wieczora zamykałam je w słoikach. Teraz w domu gorąco i słyszę, że zbyt gorąco, ale drzwi balkonowych nie wolno otworzyć, bo zimno. ;:306 ;:306
Bądź tu mądry człowieku i pisz wiersze....
Dobrej nocy. ;:196
Pozdrawiam. Lucyna
Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków - cz. 15 Zapraszam.
Ani jeden ogród nie jest urządzony raz na zawsze.
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42366
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Witam wieczorową porą :wit
Chociaż pogoda poprawiła się to jedynie pokręciłam się po ogrodzie i zrobiłam zdjęcia.

Alu czasem coś się uda czasem nie Obrazek ale do wszystkiego potrzebna jest cierpliwość. Opiekowanie się doniczkami przez półtora miesiąca z samą ziemią uczy cierpliwości ;:306 Mów tak M to za rok będziesz miała łan karczochów, a ja w tym roku jednego zjem i jednemu pozwolę zakwitnąć Obrazek chyba nasiona były marne ;:222 Marzy mi się woda w ogrodzie, ale najpierw zbudujemy wędzarnię, a na wiosnę chyba kupię gotowca ciurkającego Obrazek
Miłego wieczoru Alu ;:196

Beatko ;:196
Bądź, bądź Obrazek Nie, jestem zadowolona! przecież nie wszystko zawsze musi plonować! rolnikowi to co innego, bo nawozi równoważy a ja amator i wszystko na czuja Obrazek
Dziękuję za rozwianie wątpliwości, że mamy jakąś odmianową dynię ;:306

Dario teraz trudno będzie utrafić w pogodny dzień, bo pogoda często klaruje się koło 11 a wtedy to już trzeba być na działce, bo dzień krótki a pracy moc ;:215

Beatko nie przepraszaj ;:4 jedna mordka nie jest dyniowa ;:167 Poza tym wiesz że uwielbiam dynie i patrzeć jak rosną i zbierać a tym bardziej jeść Obrazek

Daruś wybaczam ;:168

Lucynko tak od razu zamykasz dynie w słoiku? ja to się nimi rozkoszuję. Długo zdobią dom nim je rozkroję i jak wielka to część do zamrażarki, bo nie bardzo lubię ze słoika :wink:
U mnie też różnie z tym słońcem było, a rano deszcz jakby ktoś prysznic brał i tak kilka razy ;:224 potem słońce wychodziło i chowało się za chmury. Jedyna korzyść to burość zniknęła Obrazek a co będzie jutro zobaczymy ;:219
Okno mam uchylone, ale nad ranem jest zimno.
Ciepłej nocy i kolorowych snów ;:196


Mam trzmieliny dla Kasi


Obrazek
a to owocki jeszcze nie wybarwione

Obrazek

i taka polna



Obrazek

Obrazek

spóźniony floksik

Obrazek



Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek


Obrazek

Piękny Chopin!
Obrazek

I taki pterodaktyl pojawił się na moim niebie!



Obrazek
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Co słychać w wiejskim ogrodzie cz. 32

Post »

Jakie cudowne niebo! ;:167

U mnie Marysiu chyba będzie dzisiaj przymrozek, niebo rozgwieżdżone, ale tak zimno, że aż strach... :? Trochu to byłoby za wcześnie...
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”