Kaktusy Joanny - annaoj

Zablokowany
Awatar użytkownika
annaoj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 3 sie 2012, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Kaktusy Joanny - annaoj

Post »

Wyrazy miłości lacunosowej przyjmuję ;:306 , może się rozejdzie po mieszkaniu i co niektóre dostaną kopa.
Przynajmniej Rebecca nie grymasi u mnie i dobrze jej w hydro (też od małego maluszka :wink: ) Obrazek

Krzychu - czy ja dobrze Cię kojarzę z dischidiami? Chyba miałeś? Masz?
Awatar użytkownika
chromat
1000p
1000p
Posty: 1317
Od: 29 gru 2010, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Kaktusy Joanny - annaoj

Post »

Rebecca - tej nie miałem, jak ja zamawiałem to kosztowała w 2010 i 11 całkiem sporo, a jej słynne wybarwienie to chyba przereklamowane ? co sądzisz ? :wit

dischidi'e - świetne rośliny, miałem acutifolia( podobno) ioantha, nummularlia, ruscifolia (dwa klony) i chyba tą EPC-D-018 musiał bym popatrzeć na innych forach. Tylko tą ostatnią sprowadzałem z Epiphitica. Pierwsze 4 są łatwe, pierwsze dwie miałem z jakiś wymian, następne dwie ściągnąłem sobie w robocie. miałem coś takiego co teraz jest opisane jako Dischidia aff.singularis ale dokładnej teraz nazwy nie powiem, nie mam jej to nie zapisywałem sobie.
Wszystkie poza EPC były bez stanowisk. Trzymałem je w mixie kora Pini, sphagnum, trochę perlitu i ziemi do pelargonii.

nummularlia, ruscifolia, rosną dobrze z daleka od kaloryfera nawet na północnym oknie. W typie ioantha to już trochę więcej światła, ale bez szału. Najgorzej z dzikusem EPC ta mi w zimie marniała a latem szalała, to się wnerwiłem i wyniosłem do botanika i pewnie gdzieś tam jest.

Łatwo kwitną i takie jak ioantha to typowe sukulenty. Takie jak hirsuta, ovata też nie są szczególnie trudne, choć ich nie próbowałem ale taką znam opinie, najtrudniejsze będą takie dziwolągi jak rafflesiana http://epiphytica.com/shop/Dischidias/D ... a-gold.jpg

Z braku miejsca i postępującej hojby zrezygnowałem. Nic nie było w nich "atrakcyjnego" tak jak w hojach, co z tego, że mają piękne kwiaty, pachnące, ciekawe liście, ładnie unerwione :twisted:
Z hojami jest tak, że jak kupisz jedną to w ciągu miesiąca będzie następna, w ciągu roku nazbierałem ze 40 doniczek, które mi zajęły cały parapet, w następnym roku stawiałem jakieś konstrukcje by je pomieścić i mi zarosły całe okno. Trochę się rodzina wnerwiła, tu sukulenty a tu Busz.....nie mogę mieć wszystkiego to zostało na haworsjiach. Choć mam lacunosy bo je po prostu lobię, czasami chce je wyrzucić do śmietnika ale potem na nie patrze ( jak wczoraj) i myślę no kurcze, tak kwitną :lol: zawsze jakieś będą ale nie dużo bo to nie jest to by mieć busz.

Z haworsjami i gasteriami jest łatwiej, wiem co mi się podoba i dlaczego. Lubie w typie arachnoidea, bolusii, decipiens - bo są podobne do naszych rojników :lol: ale mam i inne ale tu nigdy nie nastawiałem się na nic. Choć może na początku na "twarde" haworsje, ale wtedy były tylko takie dostępne dla mnie, te mam wszystkie prawie bez stanowisk i może czas to ograniczyć, bo cenniejsze już mi rosną :lol: Jak sobie wymyśliłem Gasterie to przeszedłem przez cv'ry tylko ich jest również dużo i jakoś większość ma słabą "dokumentacje" to nie Japonia. Więc mam teraz prawie same ze stanowiskami, ale to też nie interesują mnie wszystkie bo sa gatunki co rosną do 1m a gdzie ja je postawie :lol:

Próbowałem z kaktusami ale do większości nie mam warunków, tu już kombinowałem od czasów szkoły z przerwami. Teraz próbowałem z Fraileami ale też mi siewy nie idą, w tym roku gymnocalycium, lubię po prostu i to rośnie na wschodniej wystawie. Zobaczmy, no i sieje "sałatę".

............ale się napisałem ............więc to zielone hobby to "sztuka kompromisu" ja mam jeden parapet i jeden regał na balkon jak coś jest ponad to ...się nie mieści to OUT.
Pozdrawiam Krzysiek
Awatar użytkownika
annaoj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 3 sie 2012, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Kaktusy Joanny - annaoj

Post »

Rebecca - młode listki się przebarwiały. Zobaczę jak w tym roku - będzie miała więcej słońca, już jest większa, może się lepiej wybarwi. No, nie jest to Snow Caps, czy Eskimo - te to widać z daleka. Być może inny klon się lepiej wybarwia, bo pięknie wybarwione na zdjęciach widziałam.
Dzięki za przybliżenie dischidii - póki co mam ovata i nummularia?
Obrazek
Przy okazji o jakąś się jeszcze postaram. :wink:
Lacunosek nie ma co się pozbywać - nie są to jakieś ogromniaste krzaczory, a już masz tak piękną kolekcje, że nie ma co!
Jak widać dla chcącego... 1 parapet i regał, a masz prawie wszystko! I jeszcze siejesz! ;:oj
Frajlejki - podobno nasiona muszą być świeżutkie. :roll:
Awatar użytkownika
chromat
1000p
1000p
Posty: 1317
Od: 29 gru 2010, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Kaktusy Joanny - annaoj

Post »

mam złą wiadomość to raczej nie jest nummularia tylko coś co jest nazywane D.sp. 'Geri' czasem jest opisywana jako cv od ioantha, ale równie dobrze, ktoś narwał czegoś z 30 lat temu i do dziś nie wiadomo co to jest.
Kiedyś była taka strona Dischidia.com albo .org nie mogę namierzyć tam było to pokazane.

nummularia ma liście okrągłe wielkości paznokcia od kciuka lub trochę większe, a ta Geri jest znacznie większa i jej brzegi liści schodzą się na wierzchołku jak "w serce"

Fraile'e podobnie jak np. haworsje im świeższe nasiona tym lepiej, im starsze tym żywotność spada szybko.
Siew ich nie jest problemem potem zaczynają się schody :?
Pozdrawiam Krzysiek
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20347
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Kaktusy Joanny - annaoj

Post »

Poczytałem - sporo się dowiedziałem w tematach gdzie za mocny nie jestem. Super. ;:333
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Kaktusy Joanny - annaoj

Post »

Krzysztof - dzielisz się wspaniałymi wiadomościami, piszesz z wielką pasją o roślinach, na temat których masz bardzo dużą wiedzę - PODZIWIAM ;:180 .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
annaoj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 3 sie 2012, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Kaktusy Joanny - annaoj

Post »

Zgadza się, kupiłam jako sp Geri
A to mam nadzieję, że D. ruscifolia (zapomniałam o niej :oops: )
Obrazek
Awatar użytkownika
Marek L
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 980
Od: 5 maja 2012, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Włodawa

Re: Kaktusy Joanny - annaoj

Post »

Wczytuje się w te rozmowy o hoyach i żałuje że mam brak miejsca na nie ;:145
Awatar użytkownika
annaoj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 3 sie 2012, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Kaktusy Joanny - annaoj

Post »

Marku - niektóre są naprawdę małe i wszędzie wlezą!
Obrazek
Obrazek
Awatar użytkownika
Marek L
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 980
Od: 5 maja 2012, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Włodawa

Re: Kaktusy Joanny - annaoj

Post »

Nie żebym nie miał hoyi . A jakże mam piękną h. bella. Było jeszcze kilka ale jak zaczęły kwitnąć
to moja druga połowa zaczęła poszukiwać po domu - gdzie to kot sobie latrynkę zrobił
a gdy znalazła źródełko zapachu to zostały wyeksmitowane.
Raczej o hoyach powinienem w domu milczeć :D
Awatar użytkownika
annaoj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2912
Od: 3 sie 2012, o 21:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Kaktusy Joanny - annaoj

Post »

:;230 :;230 :;230
no, niektóre pachną!
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20347
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Kaktusy Joanny - annaoj

Post »

Tych z mocnym zapachem kwiatów hoji nie ma tak wiele. Inne, np. H. lacunosa pięknie chociaż delikatnie pachną.

Ja osobiście lubię te z większymi listkami lub wręcz liśćmi ale wybór jest przecież wielki. :)
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach wymiany/sprzedaży roślin proszę pisać na priv.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Marek L
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 980
Od: 5 maja 2012, o 22:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Włodawa

Re: Kaktusy Joanny - annaoj

Post »

Nie wiem co to była za jedna - ale miała liście podobne do strąków grochu.
Po wyniesieniu do biura była tam pewien okres czasu ale gdy zakwitła - słuch i zapach po niej zaginąl
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Kaktusy Joanny - annaoj

Post »

/ ... / druga połowa zaczęła poszukiwać po domu - gdzie to kot sobie latrynkę zrobił
a gdy znalazła źródełko zapachu to zostały wyeksmitowane.
- miałem dość dawno trzy sporych rozmiarów hoye, jakie nie powiem, bo przyniesiosłem szczepki z pracy, ale jak zakwitły - chociaż sporadycznie, to cały pokój wypełniał się miłym aromatem. Dla mnie kwiaty hoy, kojarzą się zawsze z przyjemnym zapachem.
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
chromat
1000p
1000p
Posty: 1317
Od: 29 gru 2010, o 15:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Kaktusy Joanny - annaoj

Post »

hen_s pisze:Tych z mocnym zapachem kwiatów hoji nie ma tak wiele. Inne, np. H. lacunosa pięknie chociaż delikatnie pachną.

Ja osobiście lubię te z większymi listkami lub wręcz liśćmi ale wybór jest przecież wielki. :)
Jak zakwitnie lacunosa to nie zasnę z nią w jednym pokoju. Często nie zauważam, że kwitną i jak wieczorem siedzę tak jak dziś to potrafi mnie rozboleć od niej głowa. W lecie jest dobrze bo mam okno otwarte cały czas.

Zapach ładny ale dla mnie silny

Dischdie to jest to - z daleka nie czujesz i jesteś w pokoju i coś zaczyna Jechać..... ale nie jak stapeliowate trupem tylko słodkim piwem lub popsutym winem. Dziwne ale dla mnie to czuć je alkoholem :;230
Pozdrawiam Krzysiek
Zablokowany

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”