Mój kłujący i nie tylko parapet:) - Paula15

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Słodkie maluchy, ale mają straszne błoto - przesuszasz je między podlaniami czy stoją non stop w wodzie?
Jeżeli nie zależy Ci bardzo na nasionach D. capensis radziłabym czym prędzej obciąć kwiatostan, bo kwitnienie bardzo osłabia nawet większe rośliny niż Twoja.

Ogólnie fajnie się to wszystko zapowiada, trzymam kciuki za dalsze sukcesy ;:333

Masz tłustosza czy mi się tylko wydaje?
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20319
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Ładne roślinki. Echinopsis subdenudata kwiat ma jak zawsze śliczny ale i słoneczna Parodia cardenasii chociaż przy niej mikrus wygląda pięknie. ;:173
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Paulo, stoją cały czas w wodzie- wysokość w podstawce to 1 cm. Gdzieś na innym forum o owadożernych, właśnie tak czytałam i tak robię od początku, a rosice mają się dobrze :wink: Tak, mam jednego tłustoszka 'Tina' :D Co do pędu na capensis, zastanawiam się nad jego obcięciem, bo faktycznie roślina wygląda gorzej :roll:
Henryku, masz rację każde z kwiatów jest na swój sposób piękne :D
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Kiedy miałam D. capensis 'red' zawsze odchorowywała próbę kwitnienia, dochodziła do siebie coraz dłużej aż w końcu całkiem padła a była znacznie większa niż Twoja.
O tym trzymaniu w wodzie też czytałam, ale w innym miejscu hodowcy polecali odczekać po wypiciu całej wody jeden dzień i ja tej zasady się trzymam, nawet przy siewkach. Podłoże i tak całkiem nie wyschnie a nie będzie bagna, które wydaje mi się nie sprzyja nie tyle zdrowiu siewek co hodowcy :wink:
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Do tej pory tylko tłustoszowi robiłam przerwę, ale może i masz rację :) lepiej nie kusić losu i ziemiórek, których odpukać u mnie na razie nie ma, przez co owadożerni nie mają co jeść :wink:
Awatar użytkownika
theoria_
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2164
Od: 3 sie 2010, o 00:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski
Kontakt:

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Z ziemiórkami jest tak, że mogą zamieszkać w każdej doniczce nie tylko w bagienku. Jak im się spodobała moja Passiflora to aż ziemia się ruszała a wcale nie była aż tak bardzo wilgotna :evil: Wymieniłam jej całą ziemię, strasznie zmarniała, ale odbiła od korzeni i jakoś to przeżyła. To było na samym początku mojej historii z wysiewaniem rosiczek, więc były zbyt małe żeby cokolwiek upolować, ale oczywiście były głownym podejrzanym i niewiele brakowało do zaniechania hodowli. Ziemiórki zniknęły, rosiczki zostały i mają już swoje pierwsze ofiary. Niestety wtedy nie pomyślałam o odkarzeniu podłoża i w doniczce w której była pleśń niestety D. capensis 'Red' rosną gorzej niż 'Alba', którą pokazywałam w wątku :cry:

Mogę liczyć na zdjęcie Tłustoszka?
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Paulo, zdjęcie poniżej(niestety zdjęcie robione z lampą, bo od dwóch dni leje ;:222 ) :uszy :D

Pinguicula 'Tina'
Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
sokolica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3243
Od: 28 maja 2011, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Bardzo ciekawa roślinka. I bardzo ładna. A co to w ogóle jest? Z jakiej parafii ona? Bo sukulent to chyba nie jest.
Awatar użytkownika
Arkadius121
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4230
Od: 30 kwie 2011, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Wiesz co sobie myślę Paulinko,że te Twoje kłujące to Ci chyba kwitną na zawołanie i trudno się dziwić bo wszystkie zadbane i zdrowe roślinki.Masz do nich po prostu rękę ;:215
Kwiaty subdenudaty i capensis powalają niesamowitą urodą i kształtem-gratuluję ;:333
Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
nyskadu
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7181
Od: 13 kwie 2008, o 09:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: woj. śląskie

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

:wit super dziwadełko ;:oj ale i kaktusiki cudne ;:108 specjalizacja razem z ukierunkowaniem poszła we wszystkie możliwe strony :;230 ;:215
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Magdo, z parafii owadożernych, a dokładniej tłustoszy :) Z sukulentami ma wspólnego jedynie to, że lubi słońce :wink:
Arku, niestety nie kwitną na zawołanie :roll: Większość kwitła, jak byłam zajęta innymi sprawami na tyle, że nie zrobiłam zdjęć :roll: Ale dziękuję za bardzo miłe słowa :)
Aga, masz rację ;:306 Choć z owadożerkami większy problem- trzeba dolewać często wody, bo się inaczej będzie je miało na sumieniu, a i zimą nie ma się spokoju tak jak z kaktusami ;:306
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Cud, nad cudy się stał- moja M. hahniana ma pąk ;:oj Co prawda tylko jeden, ale mam nadzieję, że to początek ;:218
Do kwitnienia szykuje się też Hamatocactus setispinus, Rebutia chrysacantha v. elegans ma 6 pąków, nieustannie kwitnie R. flavistyla FR756, Setiechinopsis mirabilis też coś kombinuje, ale nie wiem czy to pąk, czy odrost ;:218

Poza tym zakwitła jednym kwiatem A. pulvinosa :)

Obrazek

A Parodia cardenasii czeka w pogotowiu :wink:
Obrazek
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
jorkis
500p
500p
Posty: 865
Od: 24 cze 2012, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Śliczny kwiatek A. pulvinosa ;:138 czekam na kwiaty Parodia cardenasii ;:108
Pozdrawiam Marzena
Moje kaktusy i sukulenty
Gaga1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1134
Od: 18 sie 2010, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Włocławek

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Pięknie i kolorowo ;:138
Awatar użytkownika
Paula15
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3450
Od: 23 sie 2008, o 16:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Mój kłujący i nie tylko parapet:)

Post »

Marzenko, Grażynko dziękuje za odwiedziny ;:196
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”