Działka prawie w Borach Tucholskich cz. III

[semper]

Co do zlotu to w maju był Zlot Forumowiczów.Ja nie byłem, ale widzę,że było świetnie.Trwają przygotowania do następnego.Basia zaczęła już produkować coś mocniejszego z jabłek

[ZbigniewG]

Justyna miło to usłyszeć (przeczytać) ale troszkę przesadzasz a od przesadzania to ja tu przecież jestem ostatnie gorączki zahamowały ustawiczny i permanentny proces przesadzania, całe szczęście że odbywa się to w coraz odleglejszych rejonach ogrodu więc przybywa miejsc gdzie mogę coś pstrykać

Andrzeju kombinacje patyczkowe mi nie wyszły ukorzenianie przez odkłady trochę lepiej ale długo i nie na wszystkich można
klon posadziłem chyba w 2005r to jest jego trzecie i ostateczne miejsce

Jurek to chyba strony mi się pomyliły bo myślałem że to ostatni post

jeszcze portret zbiorowy
będzie mała poprawka na miejsce Bobo wskoczy Great Star potrzebuje jednak więcej cienia


widac puste miejsce to znaczy że coś było kombinowane


to piesek wnuka

[Olusia]

Super kamienne schody !!! Miałabym miejsce na takowe .....

[ZbigniewG]

Ola tylko że te schody są w pakiecie z tym pieskiem i jeszcze dwoma (w tym jeden jak cielak)

dzień jak co dzień
6.oo przesadzona Bobo; szwendanie po ogrodzie
rowerkiem do wiejskiej piekarni - bycie dziadkiem zobowiązuje
pierwsze wejście na komin - przymiarki i kombinacje
wypad nad jezioro - codzienna dawka i powrót
mała burza wiec po burzy przesadzenie do cienia Great Star


i tej wciąż NN




drugie i trzecie wejście na komin prawie jak na Rysach
i nagle zrobiła się 20.00 - czas na kolację

[slanka-flora]

A co było na kolację,bo ja też trochę głodny...
Sławek

[ZbigniewG]

Sławek lista byłaby długa bo praca i pływanie potęgują apetyt więc może tylko napitki a właściwie ostatni -tzw wściekły piesek w wersji dietetycznej czyli czysta i Tabasco bez soku ale z popitką

[ewamaj66]

Great Star wreszcie u mnie zakwitła-ogromne kwiaty Cieszę się, że ją kupiłam.
Tak lekko napisałeś o burzy, a u mnie nieźle powiało. Strat co prawda nie było, ale prądu przez całe popołudnie i wieczór też nie

[Cebulla]

Zbigniewie- trafiłam tu przypadkiem i oniemiałam! Twój ogród to dla mnie ideał! Marzy mi się, żeby taki efekt u siebie osiągnąć, ale jeszcze długa, dłuuuga droga do tego... Zaznaczam wątek, żeby sobie w spokoju obejrzeć.

Pytanie na teraz- przesadzałeś teraz hortensję bukietową. Też mam Limelight do przesadzenia i zastanawiam się, czy teraz, czy czekać jednak do wiosny. Kwitnie wsaniale i nie chciałabym jej zaszkodzić. Jak sobie poradziła Twoja?

[April]

Przypomniałeś mi właśnie że miałam zrobić odkłady z Limelight, czy teraz dobry czas na to? Ale wszystkie badylki kwitną, to co? mam ciapnąć kwiat i zakopać pęd? Czym się kierować w wyborze pędu?

A i jeszcze podoba mi się ten żółtawy jałowiec pod nutkajem, taki sterczący w górę. Jaka to odmiana?

[ZbigniewG]

Ewa u nas pada co chwilę a jak ruszę łopatą to tylko kurzawa leci

Dagmara miło że wyrwałaś się ze swoich "ugorów", z przesadzaniem poczekaj do jesieni - ja musiałem bo Great Star jest bardziej wrażliwa na słońce teraz w cieniu jest jej lepiej

Jolato jałowiec chiński Plumosa Aureama kiepski sezon ale i tak cieszy oko,
do odkładów nadaje się to co przygniesz do ziemi lub obsypiesz kopczykiem (można i na wysokościach) obrywasz liście na odcinku przysypanym ziemią, mocujesz (drut , kołeczek , kamień), utrzymywać wilgoć i cierpliwie czekasz (może już na wiosnę)







duże Phantom mniejsze Limelight

[Olusia]

Piękny ogród to i piękne zdjęcia ......

[ZbigniewG]

Ola już naprawione

[ewamaj66]

Dzięki za przypomnienie o odkładach Odłożę sobie Great Star, bo jest niesamowita. Ogród mam duży, więc miejsce dla hortensji się znajdzie
Dzisiaj pada co jakiś czas, burza straszy, ale to takie byle co. Tylko do ogrodu wejść się nie da i moje ambitne plany biorą w łeb Jedno, co zrobiłam, to posadziłam byliny, które przyszły do mnie w paczce. Między deszczami zdążyłam poutykać w ziemię.

[ZbigniewG]

Ewa (i wszyscy którym smutno) różowa sesja na pochmurne dni

[igielka78]

Baaaaardzo różowo!