Arlety kwiacety :-) cz.3

[trzynastka]

Ludisia cudna ależ się cieszę

no i czekam na rozkwit

[Doti]

Arletko ludwiśka zdrowiutka, _aeschynantus_ niedługo zacznie się puszyć Melduję,że niestety wilczomlecz padł mi,widocznie nie mam do niego szczęścia

[nuta23]

dla eszka.

[arlet3]

Iwonko już też się doczekać nie umiem

Agatko jeszcze troszkę

Damianie no ja też mam bezprzewodowy i do tego teraz jeszcze dzielony na dwa komputery (choć to podobno nie powinno mieć wpływu) i jak do tej pory przyzwoicie nam chodził i odpukać dziś już jest naprawdę ok.
od Ludisi i eszka.

Celinko posiedzi sobie troszkę w pudełeczku i niech puści porządne korzonki i pojedzie do Ciebie

Dorotko a wilczomleczem się nie przejmuj, mój jeszcze się puszcza to teraz Ci odchowam z najgorszego i podeślę Ci już rosnącego w doniczuszce co Ty na to?

Renatko

[Doti]

Arletko bardzo chętnie i jakbyś mogła też różowego.Ja kiedyś chciałam swojego ukorzenić,odnowić go i też mi zgnił.Nie wiem dlaczego

[arlet3]

Dorotko tylko różowy musi najpierw puścić jakiś boczek dostałam go od Ani takiego jednego ale może do wiosny coś puści

[Doti]

Arelrtko,nie spieszy się,teraz i tak już zimno,roślinki będą się gorzej korzenić.Ja teraz dostałam oleandry i boję się czy dadzą teraz radę się przyjąć

[arlet3]

No to poczekaj do wiosny zapiszę sobie zaraz w kajeciku

[Doti]

Dobrze Arletko,będę Ci wdzięczna No chyba,że już nic nie będę mogła wetknąć

[arlet3]

ja mam je w takich malutkich pojemniczkach po monte więc chyba zmieścisz

[Doti]

No masz racje,mogę w zasadzie piętrowo ustawiać

[arlet3]

No widzisz jak chcesz to potrafisz pomyśleć

[Doti]

Ano jestem pomysłowa dziewczyna

[arlet3]

Ja już te co mi się nie podobały dałam synowi do szkoły zrobiło się miejsce na cztery doniczki a on dostał pochwałę

[Doti]

wow to jakich się pozbyłas?