Zamiokulkas zamiolistny - pielęgnacja, problemy w uprawie cz.1

Rośliny doniczkowe
Zablokowany
Samsu
500p
500p
Posty: 741
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Witam
Mam dwa zamioculcasy, obydwa kupiłam w jednym sklepie w tym samym czasie. Jednego przesadziłam do nowej ziemi i prowadzę w ciasnej doniczce , drugiego posadzilam do wielkiej 30 cm donicy w ramach eksperymentu.Ten w ciasnej doniczce wypuścił teraz zaledwie jedna łodyge , ten w duzej aż 7 sztuk naraz .Podlewam mała ilością wody raz na 3 miesiace , co powoduje , ze lodygi rosną w pionie i nie rozkładają sie na boki .
Aga
x-C-j
---
Posty: 7092
Od: 22 lis 2006, o 14:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Samsu pisze:Witam
Jednego przesadziłam do nowej ziemi i prowadzę w ciasnej doniczce , drugiego posadzilam do wielkiej 30 cm donicy w ramach eksperymentu.Ten w ciasnej doniczce wypuścił teraz zaledwie jedna łodyge , ten w duzej aż 7 sztuk naraz .
Zasada jest taka że zamioculcas przy przesadzaniu powinien dostać właśnie dużo większą doniczkę, powoduje to większy rozrost bulw w podłożu a co za tym idzie nowe liście. Jedno co ważne to ma tak rosnąc dopóki nie wypełni bulwami całkiem doniczki wręcz wyginając jej boki jeśli tworzywo sztuczne jest miękkie, dopiero się przesadza. :wink:
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Samsu pisze:Podlewam mała ilością wody raz na 3 miesiace , co powoduje , ze lodygi rosną w pionie i nie rozkładają sie na boki .

Rozkładanie łodyg na boki uzależnione jest od ilości światła. Im roslina ma go więcej tym bardziej trzyma się w pionie.

Ja podlewam bardzo rzadko, dosłownie raz na miesiąc. Rośnie bez zastrzeżeń. Stał w ciemnym przedpokoju. Poszedł na okno wschodnie, właśnie w celu "pionizacji" :)
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Samsu
500p
500p
Posty: 741
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

kropelka pisze:
Samsu pisze:Podlewam mała ilością wody raz na 3 miesiace , co powoduje , ze lodygi rosną w pionie i nie rozkładają sie na boki .

Rozkładanie łodyg na boki uzależnione jest od ilości światła. Im roslina ma go więcej tym bardziej trzyma się w pionie.

Ja podlewam bardzo rzadko, dosłownie raz na miesiąc. Rośnie bez zastrzeżeń. Stał w ciemnym przedpokoju. Poszedł na okno wschodnie, właśnie w celu "pionizacji" :)
Mam zupełnie inne spostrzeżenia co do utrzymywania pionu łodyg zamioculcasa.
Aga
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Ja się nie chciałam odzywać, ale mój zamiokulkas rozjechał się na boki, kiedy trafił na parapet, bo miejsce szafki, gdzie stał wcześniej zajęła choinka.
Awatar użytkownika
mika181
500p
500p
Posty: 678
Od: 7 wrz 2011, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ok. Oświęcimia

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Z tego co się orientuję to łodygi ziomka opadają gdy ma za ciepło lub za wilgotno a nie z braku słońca.
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

No to jest jeszcze lepsze, bo mój na parapecie ma zimniej niż wcześniej, a podlewam raz na 3-4 miesiące i ziemia jest sucha jak pieprz. teraz go przestawiłam w inne miejsce i zaobserwuję, czy się zmieni. :wink:
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2983
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Wygląda na to, że Zamiokulkasy są charakterne i każdy egzemplarz ma inne wymagania :D
Ja czytam, czytam i wcale nie jestem mądrzejsza, a mój Zamiokulkas nie chce przemówić do mnie ludzkim głosem i co mam zrobić, gdzie postawić :?: aby miał jak najlepiej :roll:
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Awatar użytkownika
mika181
500p
500p
Posty: 678
Od: 7 wrz 2011, o 19:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ok. Oświęcimia

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

ostatnia szansa do mnie też te kwiatki nie przemawiają już dwa ukatrupiłam jak trzeci ukatrupie to amba koniec :evil:
Samsu
500p
500p
Posty: 741
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Z moich obserwacji wynika , ze zamioculkasowi liscie idą na boki jak sie go za czesto podlewa i nie nawozi. Ta roślina w naturalnym środowisku ma do 10 miesięcy suszy , pora mokra występuje raz w roku i trwa miesiąc , więc podlewanie w warunkach domowych raz w miesiącu moze być zbyt częste. Dlatego ja podlewam raz na 3 miesiace.
Co do nawożenia , to u mnie dobrze sprawdza sie ziemia z nawozem dlugodzialajacym.
Ja sobie sama wypracowalam z własnych obserwacji te metody pielęgnacji i u mnie to sie sprawdza . Wszystkie liscie rosna w pionie.
Aga
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Samsu, nie żebym się czepiała, ale brakło mi jednego miesiąca w twoim wyliczeniu :wink:
Z tego, co piszesz należałoby go raczej podlewać na okrągło przez miesiąc, a potem 10 miesięcy spokoju :wink: :;230
Samsu
500p
500p
Posty: 741
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Czasem zdarza mi sie coś zgubić :D pora deszczowa trwa kwiecień-maj czyli dwa miesiace nie miesiąc :wink: , bywa tez , ze niewielkie opady deszczu przelotne mogą występować wrzesień , październik,listopad
Co do tego podlewania na okrągło przez miesiac myśle , ze tam jest trochę inny klimat i inne temp. niż u nas w mieszkaniach.
Aga
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
rapunzel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3665
Od: 26 lip 2011, o 18:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kalisz

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Samsu, na pewno to by nie zdało egzaminu w doniczce, bo to jednak doniczka, a nie grunt, ale sama znajomość jego funkcjonowania daje pewne wyobrażenie o jego wymaganiach, co do wody. Jestem ciekawa, czy jak go podlewasz co 3 miesiące, to czy moczysz doniczkę, czy lejesz dużo wody, żeby wyciekła na podstawkę i żeby on sobie ją jeszcze przez jakiś czas dociągnął, czy może stosujesz jeszcze jakiś inny sposób. Chętnie się podszkolę. :)
Samsu
500p
500p
Posty: 741
Od: 24 lis 2011, o 16:11
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Wlewam szklankę wody . :wit
Aga
kropelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5532
Od: 30 kwie 2008, o 13:05
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Zamiokulkas zamiolistny (Zamioculcas)

Post »

Hmmm, czyli faktycznie roslina u każdego reaguje inaczej...
A moze taki jej urok, że z czasem rozjeżdża sie na boki...
Ja przestwaiłam na okno wschodnie, bo kiedys jeden rozjechany egzemplarz doszedł do pionu właśnie na parapecie, przy świetle.
Uśmierciłam mój pierwszy egzemplarz z powodu przelania. Stał do końca w pionie oparty o ścianę, podczas porzadków przedświątecznych przestawiłam doniczke, a ta z hukiem wywaliła się- osobno liście, osobno korzenie zgnite w doniczce. Przelałam ją. U mnie niestety zimą jest dosć zimno w mieszkaniu. Zwłaszcza nocą. Temp. spada do ok 11 stopni. Jak widac w połączeniu z wodą... trafiło roślinę.
Drugi i trzeci okaz rosnie jak sie patrzy :)
w domu i w ogrodzie, cz.2, cz.3, cz.4
pozdrawiam serdecznie, Mariola
Zablokowany

Wróć do „Rośliny DONICZKOWE, balkonowe, egzotyczne, tarasowe. Diagnostyka, identyfikacja, porady”