Mój ogród - Józef cz.2
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Mój ogród - Józef cz.2
Niestety Ewelinko nikt i nic nie jest w stanie przekonać mnie do piękna zimy
Dzięki za odwiedziny i pozdrawiam J.
Dzięki za odwiedziny i pozdrawiam J.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Mój ogród - Józef cz.2
Józefie na tych dwóch pierwszych zdjęciach z okna doskonale zademonstrowałeś sztukę iluzji. Nic nie jest takie jak jest, tylko takie, jak to widzimy (albo jak to pokazujemy).
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mój ogród - Józef cz.2



Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród - Józef cz.2
Tosia to taka nasza optymistka
Ja popieram Józka. Na zimę powinnam zapaść w sen zimowy.
Będę pisała w nieskończoność - piękne doniczkowe. Moje próby ze storczykami ciągle nieudane.

Ja popieram Józka. Na zimę powinnam zapaść w sen zimowy.
Będę pisała w nieskończoność - piękne doniczkowe. Moje próby ze storczykami ciągle nieudane.
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Mój ogród - Józef cz.2
Tosiu W ramach rewizyty zwiedziłem Twoje włości..pięknie u Ciebie!!Ja swoim rybkom puszczam bąbelki (pompka napowietrzająca) i nie mam problemów nawet przy największych mrozach.W Chorzowie bywam więc jak dostanę zaproszenie to i do Bytomia trafię..bo widzę że śląskie towarzystwo jest już zorganizowane.No chyba że ..śląskie towarzystwo przyjedzie kiedyś do Chrzanowa..zapraszam serdecznie.Byle do wiosny!!!
Margo'ś..totalna deprecha...chmurno,durno ,nieprzyjemnie jak śpiewał Kaczmarek..śnieg wali i walii końca nie widać...kto i po co? pytam.... wymyślił zimę?Tosia pisze że jeszcze 78 dni...nie wiem jak ona to liczy bo mnie to wychodzi dwa razy więcej...
Margo'ś..totalna deprecha...chmurno,durno ,nieprzyjemnie jak śpiewał Kaczmarek..śnieg wali i walii końca nie widać...kto i po co? pytam.... wymyślił zimę?Tosia pisze że jeszcze 78 dni...nie wiem jak ona to liczy bo mnie to wychodzi dwa razy więcej...
- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mój ogród - Józef cz.2





Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Mój ogród - Józef cz.2
Tosiu..oj żeby to było tak jak piszesz..ale u mnie jeszcze końcem maja zdarzają się przymrozki ale o tym już pisałem wiele razy...jedziemy na tyską giełdę..nakupimy ,posadzimy a tu trach..jedna noc i cały wydatek na marne.A końcem września..już nocny przymrozek i znów d...
Jak u ruskich..10 miesięcy zimy a reszta laaato..
Jak u ruskich..10 miesięcy zimy a reszta laaato..
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25221
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Mój ogród - Józef cz.2
Józiu, aż tak źle to chyba nie ma. Zawsze uczyła się w szkole, że tam u Was cieplej niż u nas. A ja tak nie narzekam.
Zimę toleruje do połowy stycznia, żeby dzieciaki wiedziały co to śnieg, ale potem to juz bym chciała wiosnę i lato. Trzeba się wspierać, bo nic na to nie poradzimy, że tak to jest stworzone.
I trzeba mieć optymizm Tosi.
Ja myslę, że w tym roku wiosna przyjdzie wcześniej.

Zimę toleruje do połowy stycznia, żeby dzieciaki wiedziały co to śnieg, ale potem to juz bym chciała wiosnę i lato. Trzeba się wspierać, bo nic na to nie poradzimy, że tak to jest stworzone.
I trzeba mieć optymizm Tosi.

Ja myslę, że w tym roku wiosna przyjdzie wcześniej.
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Mój ogród - Józef cz.2
No niee....Co to a narzekania?
Jasia na sanki i na śnieg.
Zima jest piękna, jak się ma ją z kim spędzić
Zaraz święta, sylwester i już styczeń.
I z górki...
A w lutym już czasem wiosna jest....
Jasia na sanki i na śnieg.
Zima jest piękna, jak się ma ją z kim spędzić

Zaraz święta, sylwester i już styczeń.
I z górki...
A w lutym już czasem wiosna jest....

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mój ogród - Józef cz.2


Józefie, jak jestes w Chorzowie, to musimy się poznać. Oj, chciałabym się dostac do Twojego ogródka wiosną, jak będziesz dzielił te swoje cuda!!!
Jeszcze Ci powiem na ucho, że Margo i ja to krajanki. W Płocku się urodziłam,a w Sierpcu mieszkałam. Od 20 lat mieszkam w Chorzowie. Do Margo się wybieram wiosną. Tylko nic Jej nie mów, bo znów coś wyskoczy.Bożenie-Babopielce też nic nie mów, bo znów bedzie musiała sama ciasto zjeść


Doczekamy się !!Pozdrawiam wszystkich serdecznie!
Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Mój ogród - Józef cz.2
Ania do Jasia zwykle jeździmy wieczorem więc z sanek nici..teraz był baardzo biedny bo szło mu 6 ząbków naraz..jeszcze idą..marudny zasmarkany..

zostają mi spacery z pieskiem...niedługo miną trzy lata jak jest u nas (pies)..3x360 to mniej więcej 1000 dni ..razy 3 spacery dziennie (moje-bo jeszcze raz idzie z synem i raz z żoną) to 3000 zejść z czwartego piętra i ok kilometra spaceru..teraz prosto do wanny bo nogi ma tak oblepione sniegiem że ciężko mu wyjść po schodach

potem schnie do następnego spaceru...
Tosia Margo namawiałem żeby kiedyś wybrała się do nas na południe ale się miga..chyba musimy zrobić na nią najazd

zostają mi spacery z pieskiem...niedługo miną trzy lata jak jest u nas (pies)..3x360 to mniej więcej 1000 dni ..razy 3 spacery dziennie (moje-bo jeszcze raz idzie z synem i raz z żoną) to 3000 zejść z czwartego piętra i ok kilometra spaceru..teraz prosto do wanny bo nogi ma tak oblepione sniegiem że ciężko mu wyjść po schodach


potem schnie do następnego spaceru...
Tosia Margo namawiałem żeby kiedyś wybrała się do nas na południe ale się miga..chyba musimy zrobić na nią najazd

- Tosia1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12603
- Od: 13 mar 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chorzów
Re: Mój ogród - Józef cz.2

Co zasiejesz, to zbierzesz
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
Malutki ogródeczek Tosi - cz.14. Zapraszam serdecznie!
Wcześniejsze wątki.
- MariaTeresa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2146
- Od: 1 lut 2008, o 02:43
- Lokalizacja: małopolska
Re: Mój ogród - Józef cz.2
Słodziaki pokazujesz Józefie
Czy uprawiasz jeszcze Passiflorę ?

Czy uprawiasz jeszcze Passiflorę ?
Pozdrawiam ciepło
Ulubieńcy MariiTeresy
Ulubieńcy MariiTeresy
- Karo
- -Administrator Forum-.
- Posty: 22060
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Mój ogród - Józef cz.2
Józefie - wilec przetrwa zimę z pewnością.
Ja w podobny sposób usiłuje przetrzymac fuksję i niecierpka,na parapecie w mieszkaniu ,rosną ale są maleńkie jeszcze.
Czy Twoje dendrobium każdego roku jest gołe w zimie?
Moje po raz pierwszy pogubiły liście mimo,że mam je już 4 sezon... i zmartwiłam się nieco... ale patrząc na Twojego golasa nie wiem co sadzić...
Ślicznego masz wnusia i psiaka owszem,owszem

Ja w podobny sposób usiłuje przetrzymac fuksję i niecierpka,na parapecie w mieszkaniu ,rosną ale są maleńkie jeszcze.
Czy Twoje dendrobium każdego roku jest gołe w zimie?
Moje po raz pierwszy pogubiły liście mimo,że mam je już 4 sezon... i zmartwiłam się nieco... ale patrząc na Twojego golasa nie wiem co sadzić...

Ślicznego masz wnusia i psiaka owszem,owszem

- Józef
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2324
- Od: 26 mar 2006, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Chrzanów
- Kontakt:
Re: Mój ogród - Józef cz.2
..właśnie wróciłem od nusia..jak podjeżdżamy to stoi w oknie szczęśliwy..gorzej jak dziadzia mówi że musi już jechać..wtedy w płacz i na rączki!MariaTeresa pisze:Słodziaki pokazujesz Józefie![]()
Czy uprawiasz jeszcze Passiflorę ?
A passiflorę mam jedną i w tym roku przechowuję ją w mieszkaniu..

Ostatnio pani na Krakowskiej proponowała mi jakąś nową choć liście zupełnie nie przypominały żadnej ze znanych mi passi.Miała już nawet pączki ale jeszcze maleńkie..cena 30 zet.Gdyby to była wiosna to pewnie bym zaryzykował.