JADZIU kochanie nie ma sprawy dobrze ,że wczoraj zauważyłam ,że ciemiernik już wypuścił swoje nasionka więc szybko je pozbierałam do doniczki gdyż inaczej na pewno mrówki by je zagospodarowały [zaraz obok jest mrowisko ] Wtedy na pewno miała bym po nasionkach ,a tak mogą się czuć bezpiecznie w doniczce . Pozbieram nasionka ,bo jak będę robiła płot to nie wiadomo czy się nie zniszczą . Każdy kolor w osobną torebkę .
IWONKO to naparstnica wielkolud ma prawie 1,80 a w niej pszczółka na obiadku . U mnie cały dzień pada tylko rano było bez . Iwonko przed naszym domem jest ołtarz więc też trzeba trochę posprzątać . A jak tu coś robić jak padzy i padzy
EDYTKO naparstnice też mam pierwszy rok zawsze mi się podobały ,bo ma je sąsiadka ,ale dopiero na forum dowiedziałam się co to za kwiatek . Teraz jak mówię starszej sąsiadce jak jaki kwiat się nazywa to ona mówi "no tak pani to wie z komputera "a ja już nie mam głowy do nazw . Ma 83 lata ,ale praktycznie sama zasuwa w ogródku [też bym tak chciała] . Dziewczyny cieszę się z odwiedzin . Dzisiaj polałam mlekiem ogórki i pomidory nie wiem po co jak deszcz to zaraz zmył
