Czosnek zimowy cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
marek69
200p
200p
Posty: 335
Od: 8 lip 2008, o 13:39
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pojezierze Chełmińskie

Re: Czosnek zimowy

Post »

A ja cały czas myślałem , że Harnaś jest czosnkiem zimowym przynajmniej tak piszą w ulotce z Polanu. U mnie wysadzony jesienią ładnie rośnie, kwiatki ma już poobrywane. Wnioskuję z tego, że aby pojawił się kwiat ząbek czosnku musi zostać poddany niższym temperaturom. Niestety nie wiem jaki będzie plon czosnku zimowego wysadzonego wiosną.
Pozdrawiam Jarek
Awatar użytkownika
elik_49
1000p
1000p
Posty: 1442
Od: 15 mar 2009, o 20:51
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: opolskie

Re: Czosnek zimowy

Post »

Bo raczej Harnaś jest ozimy, nie spotkałam się z informacjami żeby podawali inaczej.

.....Ozime formy czosnku powinno się sadzić od połowy października do połowy listopada. Termin sadzenia należy uzależnić od warunków atmosferycznych i dobrać go tak, aby rośliny zdążyły się ukorzenić przed mrozami. Nie powinny się jednak w tym czasie nadmiernie rozwinąć, gdyż byłyby bardziej wrażliwe na niską temperaturę i mogłyby wymarzać.

Czosnek jary należy sadzić jak najwcześniej wiosną, gdy tylko warunki pozwolą na przystąpienie do prac polowych. Materiał nasadzeniowy odmian nadających się do uprawy w naszych warunkach powinien pochodzić z plantacji kwalifikowanych, co gwarantuje wysoką jego zdrowotność. Do uprawy ozimej z sadzenia jesiennego przeznaczone są odmiany: Arkus, Harnaś, Mega, Zawrat, Huzar, a z sadzenia wiosenne-go odmiany Jarus i Cyryl.... zaczerpnięte z HO.

Chudziak, czosnek Harnaś nie wypuścił pędów dlatego że był sadzony wiosną. Ciekawe jakiej wielkości będą główki tego czosnku. Mnie w tym roku czosnek nie udał się, częściowo został porażony pleśnią mimo zaprawiania ząbków przed wysadzeniem, musiałam go wcześniej wykopać, chore powędrowały na ognisko.
pozdrawiam Ela * Moje zielone różności
ostatnia szansa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2989
Od: 26 lis 2009, o 18:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Czosnek zimowy

Post »

Mam czosnek zimowy bez nazwy :wink: . Posadzony jesienią wypuścił kwiatostany i obcięłam je.
Na wiosnę wsadziłam kilka ząbków tego samego czosnku - leżał w domu, wypuścił zielone kiełki i nie nadawał się do zjedzenia, to go wsadziłam do ziemi. Ten czosnek zimowy wsadzony wiosna tez wypuścił kwiatostany, tylko 3 tygodnie póżniej od sadzonego jesienią.
Zobaczę jeszcze jakie będą porównywalnie główki ;:224
Moje nowe imię Szansa :)
"Są ludzie, którzy tak boją się śmierci, że rezygnują z życia."
Pelasia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7438
Od: 23 wrz 2010, o 14:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Czosnek zimowy

Post »

:wit To już wykopujecie czosnek? Nie za wczesnie? :roll: Chociaż mój też mi wyglada na takiego ,żeby go wykopać....liście zółte ,a i w łodygach zaczyna się łamać .Dzisiaj sobie go obejrze ,może i też wykopie
Asia
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2551
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Czosnek zimowy

Post »

elik_49 pisze:Bo raczej Harnaś jest ozimy,Chudziak, czosnek Harnaś nie wypuścił pędów dlatego że był sadzony wiosną..

Przepraszam ale pomyliłam nazwy :oops: ten sadzony wiosną to Jarus ( kupiony w castoramie).
elik_49 pisze:Mnie w tym roku czosnek nie udał się, częściowo został porażony pleśnią mimo zaprawiania ząbków przed wysadzeniem, musiałam go wcześniej wykopać, chore powędrowały na ognisko.
U mnie podobna sytuacja :( i też część już wykopałam ale ząbki choć małe w środku były "zdrowe" więc zużyłam je na bieżąco.
Awatar użytkownika
piotrq
100p
100p
Posty: 127
Od: 18 sie 2010, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Czosnek zimowy

Post »

Pelasia pisze::wit To już wykopujecie czosnek? Nie za wczesnie? :roll: Chociaż mój też mi wyglada na takiego ,żeby go wykopać....liście zółte ,a i w łodygach zaczyna się łamać .Dzisiaj sobie go obejrze ,może i też wykopie
Asia
Mój też jest już coraz bliżej wykopania, ale myślę, że poczekam jeszcze 2 tygodnie minimum.
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek zimowy

Post »

Ja nie zwlekam z kopaniem, po pierwsze zapowiadają dużo opadów, długich i obfitych, potem tylko problem z suszeniem, w zeszłym roku na niektórych główkach pojawiła mi się pleśń podczas tej czynności. Zresztą i tak nie urośnie większy.
Po drugie, za długo trzymany czosnek w ziemi może się rozpadać na poszczególne ząbki. A w literaturze podają
" Czosnek zbiera się gdy szczypior zasycha(...) Czosnek tworzący kwiatostany wykopuje się gdy załamują się głąbiki"

A pro po tu już nowy czosnek a ja jeszcze w piwnicy mam zeszłoroczny... :lol: choć dosyć suchy
Aalice
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 12
Od: 23 maja 2011, o 22:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek zimowy

Post »

Wnioskuję z powyższych wypowiedzi iż czosnek wsadzony wiosną nie ma kwiatów i zbiera się go jak już liście całkowicie schną? bo mój czosnek jeszcze nie jest całkowicie uschnięty tylko zewnętrzne liście.
Awatar użytkownika
piotrq
100p
100p
Posty: 127
Od: 18 sie 2010, o 13:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Czosnek zimowy

Post »

Adrian89 wezmę to pod uwagę, jeśli pogoda dopisze to może i w sobotę się nim zajmę.
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Czosnek zimowy

Post »

Aalice, to nie tak. Na wiosnę sadzi się czosnek, który nie ma pędów kwiatowych, ale jeśli na wiosne posadzisz czosnek ozimy (taki, który powinno się sadzić jesienią), będzie miał kwiaty. Ja dotychczas miałam tylko czosnek ozimy, wyciągałam go z ziemi gdy zaczynał się przewracać, ale to też nie jest reguła, bo są odmiany, które zeschną na sztywno. Najlepiej wyjąć jedną główkę i zobaczyć czy już daje się podzielić na ząbki, zbyt młody czosnek ma grube białe łuski ciężko oddzielające się od ząbków. Chociaż z dwojga złego lepiej wykopać czosnek parę dni za wcześnie niż 1 dzień za późno.
Dorota
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek zimowy

Post »

Dokładnie lepiej ciut wcześniej niż za późno, nie trzeba czekać aż szczypior całkowicie zaschnie bo potem tak jak z tulipanami, pęd jest słaby i przy wykopywaniu może się oderwać od główki a co za tym idzie... dodatkowa robota z szukaniem główek pod ziemią.
Awatar użytkownika
NITKA
1000p
1000p
Posty: 1232
Od: 29 sie 2010, o 11:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Czosnek zimowy

Post »

Adrian89 pisze:Do sadzenia główki powinny nie być rozdzielane, ja zawsze odkładam 10 największych główek i dopiero przed samym sadzeniem je rozdzielam na poszczególne ząbki.
Zastanawiam się dlaczego. Czy chodzi o to, aby ząbki czosnku wcześniej rozdzielone za bardzo nie wyschły..?
pozdrawiam, Anita
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
X-A-9
---
Posty: 1990
Od: 24 gru 2009, o 12:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Czosnek zimowy

Post »

Czytałem to w którejś z starych książek ale nie pamiętam której, chodzi o to że przy rozdzielaniu ząbków, możemy uszkodzić piętkę z której wyrastają korzenie, przesuszenie, czosnek to raczej odporna bestia ale jeżeli byśmy przechowywali w wysokiej temp. to kto wie
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Czosnek zimowy

Post »

Sprawdzałam mój czosnek, wykopałam dwie główki, pięknie ząbki zawiązane. W przyszłym tygodniu go wykopię, szczypior zasycha, część już się pokłada.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
lobuzka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 8 mar 2010, o 21:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Czosnek zimowy

Post »

Również muszę zajrzeć do mojego czosnku, kwiatostany dawno poobrwane.
Ludzie są jak morze, czasem łagodni i przyjaźni, czasem burzliwi i zdradliwi. Przede wszystkim to jest tylko woda. Albert Einstein
Pozdrawiam Aneta.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”