Moje zielone królestwo - ewab123

BarWo · Post » 26 cze 2009, o 17:00

Pięknie wyglądają kosaćce w szeregu z cyprysikami

tu.ja · Post » 27 cze 2009, o 23:07

Pięknie Ci kwitną irysy...U mnie zostały już tylko liście

Zaczęły jednak kwitnąć lilie i robią kolorowe plamy w ogrodzie.

ewab123 · Post » 28 cze 2009, o 11:44

Niestety moje już dzisiaj też mają tylko po jednym ,ostatnim kwiatku. Przez ten deszcz szybciej przekwitły.
Teraz najwięcej jest wiesiołka. Ma taki piękny ,żółty kolor.

Nie pokazywałam Wam jeszcze galtonii, która szykuje się do kwitnienia:

No i jeszcze trochę innych roślinek:

Danio · Post » 28 cze 2009, o 22:53

Piękne iryski, wiesiołki swoim kolorem rozweselają te deszczowe dni.
U mnie galtonia jeszcze nie myśli o kwitnieniu.
Pozdrawiam Dorota

ewab123 · Post » 29 cze 2009, o 21:10

Właśnie wróciłam z działki. Opieliłam około 150metrów żywopłotu ze świerka.Nie mam siły się ruszać. Jutro mnie czeka jeszcze jedna taka porcja.
Zrobiłam kilka kolejnych zdjęć. Najpierw pomidory w gruncie. Jak na taką pogodę, to naprawdę są ładne. Już są nawet małe pomidorki. Na ogórki też nie narzekam.

Róże nieśmiało otwierają pąki:

Pokazuje się pierwszy kwiat eukomisa bikolor:

No i pierwsze kwiaty moich maków :

Danio · Post » 29 cze 2009, o 22:18

Warzywnik zadbany i jakie bujne warzywa. Kwitną Ci już ogórki?
Różyczki urocze. U mnie Eucomis nie wyrosła, coś ją zeżarło

Pozdrawiam Dorota

ewab123 · Post » 30 cze 2009, o 08:21

Dorotko, na osiem posadzonych Eukomisów, wzeszło pięć. Chyba nieźle. Do kwitnięcia zbiera się na razie tylko jeden. Na warzywa nie mogę narzekać. Ogórki kwitną i tylko czekać na pierwsze ogórasy. Zaraz lecę znowu na działkę. Czeka mnie następne 150 m żywopłotu. Dzisiaj jest pochmurno, może będzie deszcz. Muszę się zbierać.

ewab123 · Post » 30 cze 2009, o 12:10

Mój syn ZDAŁ MATURĘ. W końcu są wyniki i mogę odsapnąć. Cieszę się bardzo. Teraz już mogę spokojnie urlopować!!!!!!

ida74 · Post » 30 cze 2009, o 14:17

Ewo to ty masz takie ogórki

Chyba były przykrywane

Pomidorki

Kolorki cudowne pokazujesz.
Świętujcie

alana · Post » 30 cze 2009, o 15:34

ida74 pisze:Ewo to ty masz takie ogórki Chyba były przykrywane

Właśnie

niespotykane jak na tegoroczny sezon ogórki ;) Moja mama niedawno odsiewała, bo tylko kilka nasion wykiełkowało, reszta została podjedzona

I przez te chłody nie chcą rosnąć prawie żadne warzywa.
Ewo śliczne maki, uwielbiam te rośliny. A masz może tą odmianę ciemnofioletową?
To gratuluję wyniku maturalnego

Wiem jak rodzice przezywają matury swoich dzieci (chyba bardziej niż maturzyści), bo moi strasznie denerwowali się siostrą i mną, zwłaszcza siostrą, bo strasznie panikowała, bez powodu zresztą ;) Jaki teraz syn kierunek obiera?

tu.ja · Post » 30 cze 2009, o 20:18

Gratulacje dla Kamila ( i dla Ciebie)! Ja wciąż nie znam wyników, bo Radek "posiał" gdzieś karteczkę z kodem a On jest pod Iławą i nie ma jak na razie iść do szkoły

Maki zachwycające! Ja posiałam ( te od Ciebie) i nic mi nie wzeszło

Muszę znów spróbować

Nawet sadzonki od sąsiadki mi padły! Chyba mam za ciężką ziemię dla maków.
Dobra jesteś z tym pieleniem! 150m na raz! Ja jak wypielę 5-10 m to mam dość.

ewab123 · Post » 1 lip 2009, o 07:16

Dziewczyny, dziękuję za uznanie dla moich ogórków. Oby nie zauroczyć ich. Niech sobie rosną.
Alu, mam tylko takie maki, jakie pokazałam na zdjęciach. Te drugie (wrzosowe) to nawet nie wiem skąd się wzięły. W ubiegłym roku ich nie miałam. Zasiały się same. A fioletowych niestety nie mam.
Izo, to pielenie wyglądało tak. Musiałam "sierpem" wycinać trawę prawie mojej wysokości. nie używałam motyki, ale uwierz praca chyba jeszcze gorsza. Jesienią nie opieliłam ich, bo posłuchałam męża, że one już sobie dadzą radę w tej trawie i tak sobie narobiłam, że hej. Teraz są odkryte i mogą rosnąć. Jestem o nie spokojna.
A o maturę przecież możesz zapytać w szkole. U mojego Kamila wczoraj było rozdanie świadectw dojrzałości.
Z makami, to dziwna sprawa. Ja posiałam w kilku miejscach i wykiełkowały jak szczotka. Szkoda, że one nie dają się pikować, bo bym Ci podesłała. Te drugie(takie wrzosowe), to nawet nie wiem skąd mi się wzięły. Same się zasiały. Zbiorę z nich nasionka.

Jadzia1 · Post » 2 lip 2009, o 10:36

Ewuniu to jest piękne , oj nie wiem czy nie odgapię od Ciebie bo musimy coś pomyśleć na skarpie nad jeziorem

Masz bardzo ładne warzywa , moje niestety po przygodzie z krówkami rosną trochę wolniej

tu.ja · Post » 12 lip 2009, o 20:41

Witaj Ewuś! Wybacz, że od razu nie dałam znać - wszystko posadzone i mam nadzieję, że ta koszmarna pogoda przysłuży się roślinom w aklimatyzacji. Pokazuj proszę fotki - masz taki piękny ogród.

ewab123 · Post » 13 lip 2009, o 22:06

Izo, pokażę jak trochę dopielę. Nie wyrabiam z trawą. Zresztą sama widziałaś, jakie wszystko jest zarośnięte.