Zaczarowany ogród III

[Dorota71]

Ewuniu, roślinki już u mnie. Widać pięknie, że wszystkie rosną.
Na pw podrzucę Ci namiary na sprzedawcę śniegowca.

Kule faktycznie ceny mają zaporowe. A zrobić samemu to grosze wyjdzie. Tylko musi się cieplej zrobić. Na dworze jeszcze za zimno i cement będzie długo sechł a w domu przecież tego robić nie będę.

[asma]

Będziesz napełniać piłki?

[Dorota71]

Nie, mam stare kule z żyrandola.

[asma]

Zrób fotorelację

[Dorota71]

Nie ma sprawy. Tylko słonecznego dnia potrzebuję. A najlepiej trzech.

[iwona0042]

Nie no Ty się nudzić nie umiesz wcale , sama ciekawa jestem jak to będzie wyglądać, a płotki to i ja uwielbiam, wiesz teraz chyba zrobię z winobluszczu, bo muszę go przyciąć

[Dorota71]

Iwonko z winobluszczu możesz też kule do ogrodu zrobić.

[Madziagos]

Aleś poszalała zakupowo.
Z ciekawych roślin polecam Ci - jeżeli jeszcze nie masz - ośnieżę karolińską.
Świetnie sobie u nas radzi, nie przemarza, wygląda na odporną na przymrozki.

[iwona0042]

A ja robiłam takie kule, i nawet pnące jednoroczne na nich się wiły

[plocczanka]

Dorotko, muszę przyznać (nie bez zazdrości), że jesteś nie tylko pracowitą, ale też pomysłową ogrodniczką.
Iwonka też niezły pomysł podrzuciła i - kto wie - może eMa na coś namówię, bo ja sobie rączek męczyć nie będę. W końcu po coś mu te obiadki gotuję.
Miłego dnia i wymarzonego

[Dorota71]

Magda, dzięki za wiadomość o tej ośnieży. Pewnie sobie to sprowadzę albo kogoś o patyczki poproszę, bo czytałam, że można ukorzenić.

Iwonko, świetne kule! Ja zrobiłam jeszcze z witek wierzbowych. Nietrwałe to to ale i tak jest i fajnie wygląda.

Lucynko, dziękuję za komplement. Bardzo miło mi się zrobiło. I ja również miłego dnia życzę.

Sporo pytań na temat kul dostaję, więc wstawiam zdjęcie. (ukradzione z netu)

[plocczanka]

Dorotko, fajne te kule!
Tak sobie pomyślałam, że można nimi zastąpić brakujące kamienie, przy czym wówczas nie musiałyby to być tak równiutko kuliste.
Trzeba pomyśleć ...

[iwona0042]

Fajne, ale jak by się chciało ich kilka, to trzeba było by mieć sporo tych kloszy, bo rozumiem, że po wyschnięciu je się tłucze?

[Dorota71]

Lucynko, pomysł jest a teraz każdy go może interpretować jak mu tylko w duszy gra.

Iwonko, niestety formę trzeba potłuc. Ale znowu nie będzie się robiło nie wiadomo ile takich kul.

[Zenia]

Dorotko..pomysł z kulami bardzo fajny. . Jak się latem będę nudzić na działce wypróbuję . Póki co zacznę zbierać niezbędne klosze.