Reniu, dziękuję przyda się na pewno.
Małgosiu, rozmawialiśmy w maju, a pies z zimy. Minął czas jakiś i przestałam ryczeć na widok każdego goldena, wiec pora na cztery łapy. Ostresowywacz jest w domu potrzebny jak człowiek zostaje bez dzieci. A,ze terier tak padło, goldeny to też psy myśliwskie....
Tak naprawdę chcieliśmy mniejszego, by móc go zabierać na wycieczki, i zupełnie innego by wystrzegać się porównań. Nie wiem czy to był rozsądny wybór, wymaga twardej ręki, a czy ja taką mam?
Aniu, z chęcią wpadniemy.
Ale jak będzie cieplej, wypijemy kawkę na tarasie.
Agatko, tak mrozy to norma, tylko dlaczego u nas nie ma nigdy śniegu.
Kasiu, do takiej pogody jestem przyzwyczajona, co nie znaczy , że mi się podoba.
Ciąg dalszy.
Mahogany, NCCPG, Nationale Collection, Bryan Russell. U mnie do 4 lat, piękna, jedna z ładniejszych w mojej kolekcji. Prawie zimozielona, doskonale rośnie, z każdym rokiem ładniejsza kępa. Skórzane liście, wyróżniają tę odmianę wśród innych. Doskonała do słoneczka i cienia. Kolorystyka prawie taka sama.
Marmalade, Terra Nova, 2004 rok.U mnie od 4 lat, rośnie na skalniku, doskonale przyrasta, choć i w cieniu jest świetna, tylko barwy lekko zgaszone. Nigdy nie spotkałam się z krytyką tej odmiany. Godna polecenia, gdyż mało jest takich kolorów na słoneczne rabaty.
Mars, Witteman, 2002 rok. Seria planet, jedna z piękniejszych, doskonała na słońce, w
ciągu roku wyrasta na piękność, która każdy zauważy. U mnie od 2011 roku, oprócz tego ,że doskonale rośnie na słonecznych rabatach , na razie nic więcej nie powiem.
Merkury, Hans Witteman, 2002 rok, mała, ładna , zielona roślina, zmienia ubarwienie na jesieni. Liście dostają inną , żyłkowana barwę. Z serii planet najmniej ciekawa.
Midas Touch,Terra Nova , 2010 rok.W pierwszym roku zdecydowanie najładniejsza, potem traci to złote wybarwienie, jakby trochę zgaszona. Zdecydowanie do cienia, mała , ale warta polecenia.
Midnight Bayou, Terra Nova, 2010 rok. Jedna z bardzie zmiennych roślin. Od małej do dużej, rosnących w tych samych warunkach , ale bardzo różnie przyrastają. Nie wiem co jest powodem. Kolorystyka zimowa bardzo ciekawa. Późno wychodzi na wiosną. Dosyć ładnie toleruje słońce jeżeli ma wystarczającą ilość wody.
Midnight Rose, pochodzi od Obsydian, ale mniejsza od niej, ciekawie wybarwione plamki, w różnym stopniu powodują , że zmienność tej rośliny zaowocowała odmianą Midnight Rose Selekt. Niewiele się różnią. Doskonała do słońca, zdrowa , nie wymaga odmładzania przez kilka lat.
Milan, Terra Nova 2010 rok. Ładna, szara , większa od Cinabar Silver, ciekawe wybarwienie kwiatów, doskonała roślina na rabaty słoneczne. Przyrasta ładnie, przez dwa lata stworzyła ładną kępę.
Mint Julep, Terra Nova, 2010 rok. Mała, niewiele przyrasta w gruncie. Polecam dla kolekcjonerów do donic. W donicy rośnie ładnie. Zimuje dobrze, późno wychodzi wiosną.
Mint Frost, Terra Nova , 1997 rok. Mało znana u nas w Polsce, jedna z większych zielonych roślin. Dosyć podatna na zgorzel pędów. Wymaga stanowiska półsłonecznego. Na słońcu jakby malała.
Mocha, Thierry Delabroye, 2005 rok. Duża , ładnie rosnąca roślina, w ciągu roku potrafi doskonale urosnąć. Doskonała na rabaty słoneczne. Warta posiadanie , zdrowa, ciekawe , matowe liście.
Miracle, Thierry Delabroye, 2008 rok. Jedna zgorszy w uprawie, u mnie po dwóch podejściach zrezygnowałam z uprawy. I nie jest to tylko moje zdanie. Ogólnie określana jako kapryśna.
Moly Bush, Bush, 1995 rok. Nazwana od imienia córki stwórcy. Niewielka, czarno- brązowa, o ostrych liściach. Ładna, kompaktowa, nie za wielka, warta polecenia. Doskonale rośnie na słońcu.
Mysteria, Terra Nova , 2010 rok. Niepozorna roślina o lekko matowych liściach, dosyć duża. Kwiat intensywnie różowy, kwitnie wspaniale.
Neptune,Witteman, 2002 rok. Następna z serii planet. Duża, ładna , godna polecenia. Ciekawe wybarwienie liści.