Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

:wit Witajcie!
Wróciłam ciałem, duszą ciągle jeszcze jestem w innym miejscu. Jednak życie toczy się dalej i działka wymaga mojej uwagi, a nade wszystko pracy. Wczoraj zobaczyłam ją po ponad dwóch dniach i muszę przyznać, że mam sprzeczne odczucia, bo z jednej strony tak pięknie rozkwitła, ale z drugiej... chwasty poczynają sobie wedle własnego uznania, a ja nie mam ochoty do podejmowania walki z nimi. Jeszcze nie mam.

Kochane Przyjaciółki, z całego serca dziękuję Wam wszystkim za słowa otuchy, ;:180 ;:167 ;:196 które w pewnym sensie postawiły mnie do pionu. Okazało się bowiem po raz kolejny, że jeśli człowiek w trudnych chwilach nie jest sam, to zdecydowanie łatwiej te chwile znosi. ;:114 ;:114


Dorotko - dziękuję za miłe słowa pod adresem moich działkowych kwiatków. ;:196

Jagusiu - warzywka ruszyły dopiero po nastaniu cieplejszych nocy, a jeszcze większego rozpędu dostały po ciepłych czerwcowych deszczach. ;:333 Teraz już nie narzekam na nie, tylko czekam niecierpliwie na pierwsze owoce.
Róż, o którą pytasz (jak się domyślam) to 'Speelwark', pachnąca i powtarzająca i - co ważne: odporna na choroby. ;:215
Dzwonki dalmatyńskie walczą o życie i niezależnie od tego, jak się je traktuje, zawsze są. ;:108 U mnie są traktowane po macoszemu, siedzą w kącie, bo na eksponowanym miejscu gołębie je atakują i niszczą do samych korzeni. Widocznie to jeden z ich smakołyków. ;:204

Stasiu - nie znam imienia tej piwonii. Dostałam ją od Marysi Maski, może Ona zna nazwę odmianową. ;:218


Jak już wspomniałam, wczoraj zajrzałam na działkę, głównie po to, by się wyciszyć i pooddychać świeżym powietrzem .
Mocno zdziwiły mnie zmiany w postaci nowych kwitnień. Tylko jeżyki nie chciały się pokazać, ale nie byliśmy na działce zbyt długo.
A państwo Tuptusiowie wzbogacili się o czworo dzieciątek Tuptusiątek, które jeszcze przed wyjazdem nam się pokazały.

Obrazek Najpierw wyszło jedno dzieciątko - jeżątko.

Obrazek Potem wyszły dwa Tuptusiątka.

Obrazek Na końcu czwarte, bardzo nieśmiałe. Musiałam je zachęcić, podsypując Misiowych chrupek. Już wiemy, że domek urządziły sobie pod naszym domkiem z wejściem od strony psiej budy.

To było w środę, a w sobotę kwiaty i warzywa poprawiały mi nastrój.

Irysy holenderskie.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek Większość piwonii już po kwitnieniu, nieliczne kwiatki pozostały.

Obrazek

A za to róże pokazały więcej swoich kwiatuszków.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Najbardziej jednak zaskoczyły mnie maki.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jest wiele innych kwitnień, ale o tem potem.
Tymczasem warzywnik.
Obrazek

Obrazek


Pozdrawiam Was bardzo serdecznie i dobrego tygodnia wszystkim Wam życzę.
;:cm ;:cm

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42370
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Ja Cię nie mogę! Ale warzywnik Lucynko...wzorowy! a maki cudowne. Moje jeszcze malutkie, ale jakoś nie mogłam się zebrać z sianiem...nic to zdążą!
Rodzina tuptusiów ;:4 Właśnie doszło do mnie, że u mnie nie ma jeży od jakiegoś czasu... za to żab mam bardzo dużo, a dzisiaj wszystkie wylazły bo widać je podtopiło.
Iryski cudne i chyba nie ma białego? Piwonie piękne były, ale tak jak u mnie pewnie leżą. Za to ogród teraz pachnie różami...czuję ten zapach z ekranu! ;:167
Lucynko u mnie mokro, mokro i jeszcze raz mokro!
Dla Was spokoju i zdrowia ;:4 ;:196 ;:196
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Śliczne masz różyczki, a maki zjawiskowe ;:oj Różnorodne kolory i kształty płatków i kwiatów. Bardzo niewiele wysiało mi się samych, a te siane przeze mnie jeszcze ciągle w parterze i nie wiem kiedy zakwitną. Jeżyki śliczne i miejmy nadzieję, że głodne, to może ślimaki będą znikać w szybszym tempie i bez Twojej pomocy ;:63
Spokoju Lucynko, ściskam Cię serdecznieObrazek
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Dopiero dzisiaj przeczytałam o twojej stracie ;:168
Dobrze czytać, że trzymasz się dzielnie, a przynajmniej próbujesz.
Podziwiam kwitnienia. Maki faktycznie cudowne
A warzywnik zbił mnie z nóg
Rewelacja
Rodzinka tuptusiów to skarb. Jak ja bym chciała taką
Wrócę jeszcze do szałwi, którą sobie kupiłaś niedawno
Obawiam się, że ona nie jest bylinowa. Na wszelki wypadek zbierz nasionka, bo ona wygląda mi na szałwię omączoną. W naszych warunkach nie zimuje, chociaż u mnie w tym roku przezimowała w donicy, ale zimy nie było.
Pokaż jej zdjęcia, może się mylę
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko maki masz obłędne, zobaczę jakie cuda u mnie zakwitną, toż nasionka miałam od Ciebie.
Jeże w ogrodzie to przyjemne z pożytecznym, lubię te kłujące tuptusie, to Ci się rodzinka powiększyła.
Róże pięknie kwitną, pamiętam jak bramka z różą zaprosiła mnie do Twojego ogrodu, warto było wejść przez furteczkę i pozostać na długo ;:168
Dobrego, spokojnego tygodnia życzę.
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Miriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3353
Od: 16 lip 2011, o 12:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Oczom nie wierzę,że maki mogą dać taki spektakl w ogrodzie ;:oj
W tamtym roku kupiłam cebulki irysów holenderskich,mocno przesuszone były,wsadziłam późną wiosną więc nie zdziwiło mnie,że nie zakwitły.Ale w tym roku też nie,więc jestem mocno zawiedziona ;:174 U ciebie w pełnej krasie ;:215
Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17393
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Fajne takie własne tuptusie. Ja u siebie jeży nie widzę :(
Kiedyż jak krzaki były za siatka to były i przychodziły do kompostownia.
A teraz teren wielki, otwarty to ich nie widać.
róże piękne, maki masz ciekawe śliczne.
I jeszcze irysy ci kwietną ?
Dobrego dnia Lucynko życzę :)
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

:wit Witajcie!
Wczoraj jakiś marazm mnie opętał, za to dzisiaj od samego rana do wieczora walczyłam z chwastami i działka w 3/4 wyplewiona.
Taki wysiłek to idealne lekarstwo na dolegliwości duchowe.
Działka kwitnąca i jutro już będzie czyściutka, tylko co ja będę robiła pojutrze.......


Marysiu - przesadzasz, kochana. ;:108 Warzywnik taki sobie, nie wszystkie warzywka w nim uprawiam, tylko takie, które chętnie rosną. Zresztą w tym roku i z tymi były problemy, ale deszcze i ciepełko pobudziły je wreszcie do życia.
Moje maki siane w marcu w ogóle się nie pokazały. Ani jedna siewka. ;:222 Urosły i kwitną tylko te, które wysiały się same, a powschodziło ich tyle, że z sąsiadką się podzieliłam i co najmniej połowa pozostałych jeszcze wylądowała na kompoście.
Białe holenderskie też były, tylko kwitły w złym czasie i gdy mogłam je obfocić, straciły już na urodzie. Najwięcej mam niebieskich.
Piwoniom deszcz i wiatr postrącały płatki i tylko ta o największych kwiatach jeszcze kwitnie ;:333 , ale ona najpóźniejsza.
O ile zwykle narzekam na położenie mojej działki między Wisłą i Orlenem, które zatrzymują burze i deszcze, o tyle w tym roku chwalę sobie taki układ, bo dzięki niemu mam tyle deszczu, ile trzeba: ani za dużo, ani zbyt mało, w sam raz. Przykro mi bardzo z powodu nadmiaru wody m.in. w Twojej okolicy. Domyślam się, że Twój ogród też otrzymał nadmiar wody, a jednocześnie mam nadzieję, że sobie z nią poradzi, czego z całego serca życzę zarówno ogrodowi i Ogrodniczce. ;:167
Dziękuję ślicznie za dobre życzenia i Wam życzę tego samego. Ściskam i całuję. ;:168 ;:196

Iwonko1 - moje maki to w całości samosiewki, wysiane w marcu nawet kiełka nie pokazały.
Dziękuję za słowa pochwały ;:180 , bardzo to miłe.
Wyczytałam w kilku źródłach, że jeżyki owszem zjadają ślimaki, ale tylko te udomowione, bezdomnych nie tykają, a szkoda ;:223 , bo jest ich od groma i ciut-ciut.
Dziękuję i zdrówka życzę. ;:196

Gosiu - wiesz, jak jest: życie toczy się niezależnie od okoliczności, a ja żem twarda baba.
Za wszystkie dobre oceny moich działkowych poczynań z serca dziękuję ;:167 , choć nie jest aż tak wspaniale, ten sezon niespecjalnie udany, ale grunt to się nie poddawać.
Już wiem, że zostałam wprowadzona w błąd przez sprzedającego szałwię. Nie tylko okazała się ona jednoroczna, ale też jakaś bylejakaś ;:222 Kupiłam dwie sadzonki i jedna już całkiem zmarniała, a i ta druga nie budzi zachwytu.

Dorotko - maki wysiały się same i wiele z nich przybrało inne szaty niż rośliny mateczne, ale bardzo mi się to podoba, bo są jeszcze ładniejsze niż były ;:303 . Przynajmniej niektóre z nich.
Pięknie dziękuję, Dorotko, za miłe oceny i cieplutko pozdrawiam. ;:196

Mireczko - maki to fantastyczne kwiatuchy, mimo że jednoroczne.
Kochana, jeśli nie wykopałaś cebulek ubiegłorocznych irysów holenderskich, to raczej nie zakwitną. ;:131 Natomiast jeżeli sadziłaś wiosną, to powinny pokazać kwiatki. Ja swoje sadziłam do donic i już mocno podpędzone przeniosłam do gruntu z każdej donicy w całości, bez rozdzielania.

Aniu - trochę się martwiłam o jeżykową rodzinkę, gdy lało, bo z beczki stojącej pod rynną podczas ulewy woda się przelewa właśnie tam, gdzie one sobie gniazdo zrobiły. Pewnego dnia tak właśnie się stało i tata-jeż poschodkach do nas do domku wszedł w poszukiwaniu ratunku. Przed wyjazdem opróżniliśmy beczkę, a po powrocie zastaliśmy ją zapełnioną w połowie. Na szczęście jeżykom nic się nie stało. Nie widujemy ich wprawdzie, ale wiemy, że są, ;:215 a sprawdzamy to dzięki kocim chrupkom, które podsypujemy i które znikają.
U mnie wszystko później zakwita, a za dobre słowa pod adresem róż i maków serdeczne dzięki. ;:167
;:196

Kilka obrazków na dobranoc.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
:wit
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11645
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

plocczanka pisze:Działka kwitnąca i jutro już będzie czyściutka, tylko co ja będę robiła pojutrze......
Wpadnij do mnie!!! :roll: :)
Od kilku dni nie da się u mnie nic zrobić wprawdzie działka nie zalana ale mokro, że
o odchwaszczaniu nie ma mowy..Dobrze,że M przeleciał kosiarką tydzień temu trawniki..
Tylko walka ze ślimakami jest możliwa na razie ... ;:oj
Piękne maczki i ładne zdjęcia! ;:138 ;:138 ;:138
Miłego dnia Lucynko! ;:196
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko, jak miło że powiększyła się Wam rodzinka jeżyków. ;:oj Mają u Was wyśmienite warunki do wychowywania potomstwa. ;:215
Warzywniczek masz wzorowy a warzywka dorodne. ;:138 ;:138 ;:63 ;:63
Kwiatów co niemiara, przepiękne irysy, róże, maki w eleganckich spódniczkach, piwonie i tylko Misi oraz gołąbków w prezentacji zabrakło. ;:306 ;:433 ;:433 ;:433
Kochani, pogody i zdrówka, zdrówka i pogody nieustająco Wam życzę a Misi głaski posyłam. ;:97 ;:97 ;:4 ;:79 ;:cm ;:3 ;:3
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2884
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Ale urocze te tup-tusie masz :D dokarmiasz ich jakoś? Kwitnienia masz po prostu cudne ;:138
U mnie tylko woda i błotko wszędzie, na szczęście dzis jeszcze nie lało i oby tak dalej!
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko przyjmij wyrazy współczucia.Dopiero przeczytałam.Nie było mnie prawie dwa tygodnie.
Jak gdzieś jadę to nie łączę się z internetem.
Kwiatki pięknie kwitną.Jeżyki fajne.
Trzymaj się ciepło.Dużo zdrówka. ;:196
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

:wit Witajcie!
Niestety, dzisiaj nie dało się nic na działce robić z powodu deszczowej aury. Sobie po prostu odpoczywałam, choć bardzo nie lubię siedzieć na czterech literach, podczas gdy wiem, że mam robotę.
Liczę na poprawę pogody na jutro, to może coś da się porobić...


Maryniu - wpadłabym do Ciebie z ogromną przyjemnością, jest tylko jeden maleńki szkopuł: może doszłabym pod koniec lata, a może nie. ;:7 Dlaczego tak daleko mieszkasz?
Współczuję Twoim roślinkom i Tobie też ;:168 w związku z nadmiarem wody z nieba i życzę słoneczka. ;:3 ;:3

Stasiu - kochana jesteś w lawinie pochwał. ;:167 Aż się zarumieniłam, bo przecież wiem, jak daleko mi do Ciebie. Ślicznie dziękuję. ;:196
Zwróconą mi uwagę przyjmuję z pokorą i w następnym wejściu postaram się zarówno gołąbki i Misię zaprezentować. ;:303
Póki co Miśka wygłaskana wymruczała podziękowania. ;:180
Zdrówko i pogodę przytulam ;:168 , serdecznie dziękuję ;:167 i w całej rozciągłości odwzajemniam. ;:97 ;:196

Iguniu - od czasu do czasu podrzucam jeżykom kocich chrupek. Zawsze znikają do ostatniej. ;:108
Niech Ci już nie zalewa ogrodu, czego z całego serca życzę. ;:167

Danusiu - Dziękuję za wszystkie dobre słowa i życzenia. ;:167 ;:196
Zdrówko przytulam i odwzajemniam. ;:97 ;:196


Zgodnie ze zwyczajem trochę kolorowych obrazków.


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17393
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko, maczków pięknych u ciebie duzo. Śliczności.
I piwonii pięknych duzo. ;:215
Lilie zaczynają swoje cudne pokazy. ;:167
Mam prośbę napisałam u siebie, a raczej zapytałam co mam robić z tym gołębim guamo .
Jestem zielona w tej kwestii. :oops:
Pozdrawiam ;:196
danuta z
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3367
Od: 26 cze 2011, o 11:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Jesień życia wśród kwiatów, zwierząt i ptaków cz. 12

Post »

Lucynko jaka z Ciebie elegancka kobietka nawet paznokietki pomalowane wypatrzyłam. ;:63
Te maki to u Ciebie lubią rosnąć.U mnie najlepiej radzą bylinowe.Jarzmianka u Ciebie kwitnie a u mnie jakoś nie widzę,jakaś masakra.

Miłego dnia i słoneczka.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”