Ogród po mojemu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11963
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród po mojemu

Post »

Karolu 'Stolwijk Gold' wspaniale kwitnie. ;:oj
Szafirki odmianowe masz ciekawe. Armeńskie to u mnie chwasty, kwitną i sieją się bez mojego udziału. ;:223
Świetnie, że siewki Cię cieszą, szczególnie te kolekcjonerskie. ;:215
Hostingi to temat rzeka. Jak wszyscy zaczęli namiętnie wrzucać zdjęcia, to chyba serwery coraz droższe potrzebne. ;:218 Chętnie bym nawet jakieś pieniądze wydała, ale i tak nie ma pewności, że właściciel nie zlikwiduje firmy. ;:131
Dobrej pogody na prace w ogrodach. ;:3
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1729
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród po mojemu

Post »

marta64, cieszę się, że piwonie ode mnie mają się u Ciebie dobrze :) Ja zamiast ograniczać liczbę siewek piwonii to dosiałem nasiona z Ukrainy, i będę siewki z tunelu rozsadzał po ogrodzie :wink:
Może Twoim psizębom coś szkodzi? U mnie na miejscach bardziej słonecznych rosną znacznie gorzej niż w cieniu. U moich rodziców pierwotny łan psizębów chyba nie doświadcza nawet promieni słonecznych:
Obrazek

Niektóre siewki to mój błąd... Zostawiłem za długo np. przekwitłe kwiatostany rudbekii lśniącej... i jak je ścinałem to nasiona sypały się wszędzie - i teraz mam dywan siewek, czasem kilka metrów dalej :wink: W tym roku nawet szafirki zetnę (już to zacząłem robić) - lepiej zapobiegać niż leczyć :wink:
Mam tyle zdjęć ogrodu, że zanudzę Was nimi :wink:

jarha, wczoraj wypatrzyłem kolejne siewki :wink: I prawie na 100% to siewki derenia kousa :wink: Nie wiem co ja widzę w tym wysiewaniu wszystkiego ale siewki mnie przyciągają :wink: Znalazłem 2 nowe siewki śliwy wiśniowej po odmianie 'Hollywood' o bordowych liściach - nie żebym zjadał rok temu jej owoce i pestki wyrzucał w całym ogrodzie :wink: Oczywiście są też siewki zielone ale takich nie chcę :wink:
Postaram się nie zniknąć jak moje wszystkie zdjęcia z hostingu...

slila1, mam nadzieję, że zdjęć będzie dużo - w tym roku ogród nawet jakoś wygląda (a przynajmniej część opanowana :wink:
Próbuj z psizębem na różnych stanowiskach - może się uda.
Ja mam bardzo słaby węch i nie wpadłem na to żeby powąchać tego Muscari muscarimi - zatem nie odpowiem :wink:
I też tak sobie mówię, że będę siewki usuwał ale czasem to naprawdę sporo pracy :wink:

cyma2704, szafirki potrafią siać się dosłownie wszędzie - w tym roku planuję ściąć wszystkie niepotrzebne przekwitłe kwiatostany. Ale mam też kilka ciekawszych siewek szafirków w doniczkach, zobaczę jak za rok będą się prezentować :)
Ja teraz wrzucam po prostu zdjęcia z mojego albumu google, mam nadzieję, że ta opcja nie zniknie, ale na razie nie mam alternatywy.

A co do pogody to niestety nas nie rozpieszcza... Zupełnie nie pomyślałem o przykryciu glicynii czy magnolii przed przymrozkami - i glicynia wygląda tragicznie, kilka magnolii tak samo. Kilka lilii wygląda źle, nawet mój obuwik pod przykryciem z doniczki częściowo przemarzł. Udało mi się uratować większość funkii. Jedną morwę przykryłem a i tak zmarzła cała. Raczej owoców w tym roku nie będzie z morwy.

Poranne widoki:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ale co ma być to będzie. Większość roślin odbije, i za jakiś czas, mam nadzieję, nie będziemy pamiętać o przymrozkach.

A z siewkowych ciekawostek - roślina, która nie wszystkim się może spodobać, i wymagająca kontroli czyli nawłoć kanadyjska:
Obrazek
Najmłodsze liście są prawie całe żółte, starsze są usiane żółtymi kropkami, najstarsze prawie zielone. Znalazłem ją rok temu, wiedziałem, że jest jakaś dziwna nawet jak była małą siewką, ale dopiero teraz widać w pełni jej cechy. Niestety trzeba ją pilnować, trochę mocno się rozrasta, a kwiatostan, który miała już rok temu ściąłem. Na ogrodzie może u mnie rosnąć, nie chcę żeby rosła też na polu obok :wink:

Ten obuwik w tym roku wygląda już pięknie:
Obrazek
Niestety czeka go rozsadzanie - choć może jego nie ruszę, ale zaraz za nim rośnie biały obuwik (znacznie późniejszy), i ten mi zaczął zarastać białego. Muszę dać im więcej miejsca.

Jeden z orlików kanadyjskich:
Obrazek
Na początku bałem się o jego losy - w tym roku siewek wykiełkowało setki więc chyba jego byt u mnie w ogrodzie nie jest zagrożony :wink:

Groszek wiosenny 'Alboroseus':
Obrazek

Rabata przy kompostowniku:
Obrazek
Tutaj największym chwastem okazuje się... sasanka :wink: Mam tylko jedną sasankę - czerwoną, i rok temu miała kilka siewek, w tym roku siewek ma kilkadziesiąt, czasem kilka metrów dalej, na innej rabacie :)
Awatar użytkownika
marta64
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3145
Od: 8 kwie 2018, o 19:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Ogród po mojemu

Post »

Karolu, zdjęć pięknych roślin nigdy za dużo ;:108 , dawaj wszystko, wytrzymamy! :tan
A jak ja się cieszę, że podarowałeś mi te siewki! Piwonia bardzo wczesna, o pięknym kolorze i cudnym zapachu, którego nie umiem nazwać;:oj , dopiero po kilku dniach pachniepiwoniowo. Wielka szkoda, że kiedy rozkwitła, nastały chłody, bo chętnie spędziłabym więcej czasu przy niej, ale jeszcze jedna ma pączek ;:215 . Kolor podobny, ale liście zupełnie inne, już nie mogę się doczekać otwartego kwiatka ;:65 . Tak, że wiesz, gdyby tam zbyt wiele Ci wykiełkowało, to ja bardzo chętnie przygarnę :heja .
A już o nasionka tego groszku, to tak bardzo, bardzo proszę ;:138 . A tego pospolitego, różowego chyba też masz, bo jeśli nie, to ja mam siewki ;:333 .
Siejące się sasanki, to dla mnie marzenie, ba, jeśli jakaś sadzonka utrzyma się do drugiego roku, to poczytuję to za sukces ;:215 . Zamierzam je sadzić w dużej donicy z zasadową ziemią, bo chyba moja ogrodowa jest zbyt kwaśna dla nich. Jeśli to się nie uda, to się poddaję, choć z żalem. Kiedyś rosły i kwitły obficie duże krzaczki, a teraz nie mogę się dochować chociaż kilku kwiatuszków, a siewki, pięknie wzejdzione, giną jedna po drugiej ;:145 .
Mój Psiząb, poza wczesną wiosną rośnie w cieniu, i zamierzałam posadzić go w bardziej słonecznych miejscu, ale po Twoim wpisie, tylko go rozsadzę ;:333 .
Musiał być u Ciebie spory mróz, kiedy tyle roślin ucierpiało! ;:185 To przykre, ale w dużym ogrodzie, nie sposób okryć wszystkich wrażliwych roślin, a czasem okrycie bardziej im zaszkodzi niż mróz. Brawo za uratowanie host ;:63 , moje muszą sobie radzić same. Mniejsze powinny chronić rośliny rosnące wokół nich, a tych największych nie mam czym okryć. Pozostaje mieć nadzieję, że większego mrozu nie będzie. :wit
Pozdrawiam! Marta
Ogród pod wierzbą 3
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12616
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród po mojemu

Post »

Orlika kanadyjskiego zazdroszczę. U mnie bardzo szybko wypadł bezpotomnie. A ten odmianowy groszek wiosenny to już w ogóle atak niekontrolowanego zginania kolan i czołobitności z mojej strony wywołuje. ;:180 Nie wiedziałem nawet, że istnieją odmianowe groszki wiosenne.

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1729
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród po mojemu

Post »

marta64, będę wrzucał jakieś zdjęcia na pewno :wink:
Cieszę się, że piwonie u Ciebie się przyjęły :) Te pojedyncze, botaniczne piwonie kwitną krócej niż te pełne chińskie ale właśnie liście mają bardzo atrakcyjne :) i nawet jeśli kolor kwiatów jest taki sam to liście potrafią się mocno różnić :) A siewek piwonii mam naprawdę jeszcze dużo za dużo :) a gdy rosną w ścisku to rozwijają się bardzo słabo.
Obrazek
Będę próbował zebrać nasiona tego 'Alboroseus' - mam nadzieję, że nie przeoczę terminu i nie zdążą wszystkie wystrzelić w kosmos :wink: Dosłownie kilka siewek obok wykiełkowało ale parę metrów dalej mam wersję podstawową więc nie wiem której wersji to siewki. I nie wiem czy ona zachowuje cechy rodzicielskie.
Na tym zdjęciu widać wersję standardową - a w zamazanym tle widać 'Alboroseus':
Obrazek
A tu groszek wiosenny z innego źródła, kolor jakby trochę bardziej fioletowy niż różowy, i na razie mniejszy krzaczek:
Obrazek

U mnie są po prostu sprzyjające warunki dla sasanek - przepuszczalna gleba, sucho, no idealnie dla sasanek :wink: Nie szykowałem dla nich specjalnych warunków. Po prostu czasem warunki idealnie pasują roślinom, a czasem po prostu nie.

Strat z powodu mrozu mam znacznie więcej niż myślałem. Trudno, trzeba żyć dalej :wink:
Nie ma już na przykład kwiatów tego różanecznika:
Obrazek
Wszystkie kwiaty zmroziło.
I nie ma już parnika:
Obrazek
Powinien odbić od zera ale wtedy będzie mały i bez kwiatów.

U mnie i tak źle nie było bo widziałem, że w niektórych rejonach Polski było poniżej -5...

Locutus, tam, skąd mam nasiona tego orlika to on już wymarł kilka lat temu. Ja go na siłę rozsiewam w miejscu gdzie nic innego nie rośnie, żeby tylko dać mu szansę - on się chyba łatwo poddaje :wink:
Ja też kiedyś nie wiedziałem, że groszek wiosenny ma różne odmiany :) I zupełnie przypadkiem gdzieś zdjęcie widziałem. Ale nie znalazłem wtedy żadnych ofert sprzedaży online w Polsce więc zamówiłem nasiona za granicą. Wykiełkowało kilka ale gąsienice zjadły pozostałe siewki więc mam tylko jeden krzaczek. Oczywiście gąsienice dalej go objadają ale jak ma już dużo pędów to nawet tego nie widać, i nie zagraża mu to :)
A widziałem też wersję zupełnie białą i niebieskawą.

I może jeszcze kilka 'historycznych' zdjęć:
biała puszkinia:
Obrazek

Krokusy 'Michael's Purple':
Obrazek

Kosaćce żyłkowane:
Obrazek

Przebiśnieg Sandersii Group:
Obrazek
Awatar użytkownika
Igala
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2819
Od: 11 gru 2012, o 19:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród po mojemu

Post »

Współczuję strat po przymrozkach! To okropne a różanecznik był taki piękny!
Ale za to czerwone sasanki jako chwast :D coś tam rekompensują! Chciałabym takie chwasty mieć w ogrodzie zamiast mniszka i podagrycznika.
Zapraszam serdecznie! Iga
Kontrolowana dzikość cz.2
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4561
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Ogród po mojemu

Post »

Witaj Karolu - widzę, że i u ciebie przymroziło :(
A te -5 w niektórych rejonach, co wspominałeś, to ... na nas popadło :(
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2651
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Ogród po mojemu

Post »

Tak duże kępy psizęba widzę pierwszy raz na oczy! Zjawiskowe! Mam od lat jedną sztukę psizęba i za Twoją podpowiedzią przesadzę go do półcienia.
Rozsiewające się sasanki - marzenie! W poprzednim ogrodzie miałem sprzyjające dla nich warunki i pięknie się siały ale teraz, jak wykiełkuje jeden z nasion zebranych z całej kępy to jest sukces. I nie tyle kwiaty ich mnie fascynują ile to, co następuje potem - piękne nasienniki!
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25209
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród po mojemu

Post »

W tym roku przymrozki zrobiły chyba więcej szkód niż w poprzednich latach.
A u Ciebie jak zwykle cała masa cudowności.
Pokazuj więcej
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1729
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród po mojemu

Post »

Igala, niestety przymrozek nie oszczędza niczego. Niestety sasanka jest dość silna, i łatwo wygra ze śnieżycami czy kamasjami jak się w nie wsieje - więc musze ją pilnować. Każdy ma jakieś własne chwasty :wink: ale podagrycznika współczuję!

any57, niestety przymroziło. Część roślin już ładnie odbija ale niektóre dalej wyglądają fatalnie. Współczuję tego mrozu bo to już ciężko przymrozkiem nazwać!

Florian Silesia, jeśli chce się mieć dużo psizębów to trzeba kupić 'Pagodę', on daje dużo cebul potomnych :)
Rzeczywiście nasienniki też są atrakcyjne. Za chwile będę musiał się zastanowić czy je zostawić czy ściąć żeby mi się znowu nie nasiały dookoła :)

Margo2, u mnie na pewno przymrozek zrobił więcej szkód niż zawsze - ale też mam więcej roślin, które są wrażliwsze :wink: Mam nadzieję, że będzie coraz więcej roślin do pokazywania :)

Coraz więcej roślin zaczyna kwitnąć a czasu do robienia im zdjęć nie przybywa :wink: Czekam na zakwitnięcie rzeki z kosaćców syberyjskich. Większość 'rzeki' jest z siewek, które wysiałem hmm 3 lata temu? Nie pamiętam :D W każdym razie to będzie ich pierwsze kwitnienie. Siewki mogą się między sobą różnić ale mają jedną cechę wspólną - łuski okrywające kwiaty są u wszystkich siewek zielone. I ten efekt już mi się podoba. Odmiany ciemnokwiatowe mają łuski okrywające kwiaty ciemne.
Siewki na razie prezentują się tak:
Obrazek
Obrazek

Żarnowiec 'Boskoop Ruby' szaleje jak co roku:
Obrazek
To moja najpóźniejsza odmiana, 3 inne odmiany już właściwie skończyły kwitnienie lub je kończą.

Konwalia 'Polish Beauty' wygląda teraz najładniej:
Obrazek
Później straci trochę ten kontrast i żywy kolor liści.

Kamasja 'Sacajawea':
Obrazek

Kamasja, której nazwy nie pamiętam :) :
Obrazek

I trochę z festiwalu orlików, które masowo zaczęły kwitnienie:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Dąbrówka kosmata postanowiła opanować cały ogród :wink: :
Obrazek
Ale jest urocza więc na razie jej na to pozwalam :wink:

I na koniec może jeszcze jedna z amsonii - amsonia lśniąca:
Obrazek
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11963
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ogród po mojemu

Post »

Karolu dąbrówkę kosmatą mogłabym polubić, kolor cudny. ;:oj
Orlikom dobrze w ogrodzie, piękna kolekcja. Kanadyjski ciekawy i kolor niepotykany. Świetnie, że siewki masz. ;:215
Zazdroszczę Ci czasu na oczekiwanie aż z siewu wyrosną dorodne rośliny. :D
Już się cieszę na większą liczbę zdjęć z ogrodu. ;:65
Przykro, że trochę strat masz po przymrozkach. ;:168 U syna kilkadziesiąt cisów straciło młode przyrosty. U mnie trzy kilometry dalej nie było przymrozku.
Owocnego sezonu i dużo czasu na własny ogród. ;:3
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12616
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Ogród po mojemu

Post »

Nie wiem na czym oko zawiesić, tyle piękności u Ciebie. Szczególnie doceniam kolekcję orlików. Piękny żarnowiec. Amsonię – jako fan toinowatych – też doceniam!

Pozdrawiam!
LOKI
Awatar użytkownika
anabuko1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 17295
Od: 16 sty 2013, o 17:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie/ Chełm

Re: Ogród po mojemu

Post »

Piękne portrety roślin. ;:63
Kamasja bardzo ładne.
Orlikowe szaleństwo się zaczęło.
Ciekawy i wielki ten Żarnowiec. Nie podmarza ci ?
Anielanna
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 44
Od: 17 cze 2019, o 12:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogród po mojemu

Post »

Miałam okazję na początku maja odwiedzić Keukenhof i tam widziałam łany błekitno-fioletowej - Twoja fioletowa wydaje się być jeszcze ciemniejsza od tamtejszych; choć biała moim zdaniem jest najbardziej urocza (mam jednak szczególne upodobanie do biało kwitnących roślin :wink: ). Przepiękna jest Twoja kolekcja orlików, nie widziałam nigdy wcześniej tylu odmian. Zaintrygowały mnie kwiaty jasnoróżowe na drzewie/krzewie, widoczne na zdjęciu z krokusami - to migdałek czy inny cudak?
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1729
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród po mojemu

Post »

cyma2704, dąbrówke na razie lubię, zobaczymy co będzie za rok lub 2 :wink: Orliki u mnie maja dużo miejsca na sianie się - a przynajmniej na razie - więc może jakieś fajniejsze się jeszcze trafią :)
Do ogrodu mam wielka cierpliwość, nie przeszkadza mi nawet długie czekanie na rośliny z siewu :) Teraz zachwycam się moimi siewkami klonu strzępastokorego :) Oby zimę przeżyły.
Niektóre szkody przymrozkowe dopiero teraz widać - jedna lilia złotogłów czy tez lilie drobne wyglądały na nieruszone mrozem, a teraz widać, że większość pączków kwiatowych jednak zostało uszkodzonych.
Czas sie przyda :wink: i deszcz! Dziękuję :)

Locutus, kolekcja orlików w ostatnich dniach zwiększyła się o 3 nowe okazy, zobaczę jak będą wyglądały jak dojdą do siebie. Żarnowce są bardzo wdzięczne :)
Ja jestem zachwycony teraz amsonia 'Blue Ice' - jest najmniejsza ale kwiaty ma cudne :)

anabuko1, dziękuje bardzo :)
Kamasje są trochę chyba niedoceniane ale nawet wczesnowiosenne przymrozki nic im nie robią :)
Żarnowce nie są wrażliwe na mróz, nawet przymrozki mu nic nie robią. Ten duży ('Boskoop Ruby') to najpóźniejsza odmiana u mnie, ale te wczesne tez nie podmarzają.

Anielanna, rozumiem, że mówisz o łanie dąbrówki :) standardowy kolor tej rośliny jest jaśniejszy, bardziej fioletowy. Ja znalazłem okaz o ciemnych kwiatach, i on u mnie taki łan zrobił :) Ale białą też chciałbym mieć :)
Kolekcje orlików chcę powiększać cały czas :) zobaczymy co za rok z tego wyjdzie.
Ten krzew na zdjęciu z krokusami to wawrzynek wilczełyko :) A jak ładnie pachniał w tym roku :)

Kosaciec 'Tipped in Blue':
Obrazek

Kosaciec, którego nazwy nie znam, nie kupowałem nigdy takiej odmiany więc to jakaś pomyłka - ale jest przepiękny:
Obrazek

Amsonia 'Blue Ice':
Obrazek

Naparstnice w tym roku wyglądają jak z czasopism ogrodniczych:
Obrazek

I powoli zacząłem zbieranie siewek :wink: :
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”