Kolczaste serce Jagny

Zablokowany
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9832
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Mały śliczny paskud! Cieszę się, że uratowany!
Kanadyjka piękne, fajnie kwitnie!
Myślałam o zakupie Lady of Shalot, ale wątpiłam, że jest taka ładna jak w katalogu. U ciebie jest! :D
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
bejsonki84
200p
200p
Posty: 327
Od: 7 maja 2014, o 11:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Cześć Jagna :wit
Lady of Shalott przyciąga wzrok z daleka - też ją posadziłam wiosną i nie mogę się doczekać pierwszego kwiatka ;:65
Powiem Ci jeszcze, że zastosowałam się w tym roku do Twoich rad, jeżeli chodzi o nawożenie granulowanym obornikiem ;:108 . Efekty są super ;:108. Róże kwitną jak szalone w porównaniu z ubiegłym rokiem. No i taniej to wychodzi ;:108
Pozdrawiam Werka
Po­cie­szam się myślą, że zwierzęta ni­jakiej świado­mości nie mają, bo byłoby jeszcze więcej zroz­paczo­nych is­tot na świecie.
Wisława Szymborska
x-ja-a

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Dorotko, nie do końca się zrozumiałyśmy, ale odrobinę. Geoff jest jeden (i niezbyt bujny krzaczek z jednym maleńkim pączkiem, poczekam ze zdjęciem aż coś pokaże) za to są dwa Boscobel, tutaj oba obok siebie, pąki są, pięknie się podniosły po tym jak biedactwa jechały przez Polskę w 30-stopniowym upale:

Obrazek

Miłka :wit , paskud jest naszym drugim do odchowania. Pierwszy pojechał do azylu ptasiego w ZOO i mam nadzieję, że ma się dobrze. Lady of Shalott u każdego jest chyba cudna, jak będziesz myślała jeszcze kiedyś o zakupie tej róży, to się nie wahaj. Jest naprawdę warta posiadania Obrazek
No popatrz:

Obrazek

tu z Princess Alexandrą of Kent. Jak Princess podrośnie a Lady troszkę zmaleje, to będą tworzyły śliczny duet Obrazek

Obrazek

Werka, cieszę się bardzo, że obornik się sprawdził i Twoim różom posmakował. Ja też moje nakarmiłam takim obornikiem, ale dopiero dwa tygodnie temu, więc późnawo, ale wiem, że będą zadowolone. Dla Ciebie moja śliczna, ukochana Mary Ann:

Obrazek

Obrazek

;:3

a skoro już jestem przy głosie, to jeszcze poróżyczkuję sobie troszkę...

Artemis jest ogromny. Jest piękny i silny. Pąków ma jeszcze w zanadrzu od chole... dużo Obrazek
Na pewno kupię drugiego.

Obrazek

Ja tak ogólnie to nie przepadam za białymi różami. Ale dla Artemisa i Wedding Piano robię wyjątek i one to wiedzą.

Obrazek

Doczekałam się pierwszych kwiatów na Clair Renaissance. To też wspaniała róża, pięknie przezimowały oba krzewy, ma sztywne, mocne pędy i przepiękne, porcelanowe kwiaty. Jesienią przesadzę jedną, żeby były razem, po co mają się do siebie drzeć przez pół działki?...

Obrazek ;:167
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Jagno, Lady of Shalott śliczna ;:167 czekam właśnie, aż będę nią mogła się u siebie zachwycać, posadziłam jesienią 2016, na razie wypuściła takie wątłe gałązeczki, a i jest kilka pączusiów. ;:224
I tak się zastanawiam, dlaczego w ogóle nie mam Artemisa? No dlaczego? ;:209
Jakie duże jego kwiatuszki są?
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
x-ja-a

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Basiu, Lady of Shalott początkowo rzeczywiście może wydawać się delikatna, ale ona nabiera wigoru w ciągu sezonu w takim tempie, że zanim się zorientujesz to będziesz miała duży, silny krzew. Ona trochę przewiesza pędy, ale kwiaty są ładnie uniesione i ja swoje większe róże i tak obwiązuję sznurkiem z obawy o wiatry, więc można ją bez problemu utrzymać w ryzach.
Artemis to pozycja według mnie, obowiązkowa. Ten koleś rządzi w ogrodzie, nic się go nie ima, po zimie (bynajmniej nie łagodnej) jest wielki jak byk... a kwiaty ma jak dziewczynka: średniej wielkości, takie 5-6cm, ale kwitnie w kiściach po całym krzewie, więc wrażenie jest cudne. Ja już kombinuję miejscówkę (a musi być pokaźna) na drugiego.

Obrazek

;:3

Nareszcie i u mnie zaczyna się robić troszkę bardziej kolorowo, ale wiele róż nadal czeka. Nie wiem na co, może powinny zainstalować aktualizacje w swoich kalendarzach... Ale oczy moje cieszą:

Dolce Vita ;:167 - dokupiłam jeszcze dwie, bo ta ze zdjęcia w zeszłym roku absolutnie mnie oczarowała a w tym sezonie też już uwodzi. Dwie młodsze jeszcze chodzą do przedszkola i są w grupie Krasnali. Oraz Queen of Sweden, zwiewna, delikatna, ale mrozu się nie przestraszyła i chociaż nie powala rozmiarem, to jednak sobie kwitnie i niczym nie przejmuje.

Obrazek

Rosengrafin Marie Henriette mam dwa krzewy. Pierwszy miał nie wyżyć i RosaĆwik bez najmniejszego problemu reklamowała kiepską sadzonkę. A tymczasem ta słabsza jest teraz nawet większa od tej silniejszej ;:202 Ale oba krzaczki cudnie kwitną, więc oczywiście mam ochotę na trzeciego, pachnącego obłędnie, cukierka :roll: Ona jest taka śliczna a jakby kompletnie nie zdawała sobie z tego sprawy. Cichutka piękność o najczystszym różowym odcieniu....

Obrazek to ta słabsza

Obrazek ta silniejsza

Pierwszy kwiat Rose vom Ruhrtal . Jeszcze niewiele więcej mogę o niej powiedzieć, ale zapowiada się na silną różę. Wyczuwam w niej potencjał dużej, niezłomnej kobity.

Obrazek

Róża, która stosuje zasadę "Przewróciło się, niech leży". Róża, którą jako jedyną czuję z daleka a z bliska doznaję ekstazy różanego zapachu. Róża, którą miałam przesadzić, bo zajmuje dosyć eksponowane miejsce, ale teraz się waham, bo mam różany, pachnący dywan i spodziewam się, że w przyszłym sezonie sama doczołga się do mnie na taras. Duchesse de Rohan, która jeszcze w zeszłym roku była średniej wielkości.

Obrazek

Minerva - panna, o której pisze się głownie w kontekście koloru. Tak, jest wyjątkowy. Ale ona również przepięknie pachnie, silnym, słodkim, różanych aromatem! A ja mam powonienie kiepskie... Moja miała się zgrać z kwitnieniem z Novalisem, ale się nie dogadali. Ona już będzie przekwitać, a ten siny leniuch jeszcze w pąkach. Chyba zapił...

Obrazek

Pashmina nie pachnie. Ale też nie musi. Jest zjawiskowa i mogę tak siedzieć nad nią i gapić się tylko. Przenosi mnie do innej epoki, widzę ją na ludwikowskim stoliku gdzieś w pałacu... Na szczęście równie dobrze lansuje się w moim zaniedbanym ogrodzie.

Obrazek

Kolejna do gapienia, bo kolor ma niesamowity i trzeba było dzisiejszego zachmurzonego dnia, żeby go oddać. From Far Away. Niewielka dziewczynka, która na pewno była w harcerstwie, bo trudne warunki jej nie przeszkadzają

Obrazek

A na koniec pierwsze (i jedyne) paseczki. Już nie mogę się doczekać, aż się rozwinie. On i jego dwóch młodszych braci. Tak jak pisała Dorotka: to silny chłopak. Mimo, że trochę się o niego martwiłam po zimie, ten się pięknie ogarnął i ślicznie się pozbierał wśród moich cmokań i miłosnych szeptów. Marc Chagall jest naprawdę fajnym facetem

Obrazek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Lady of Shalot w ubiegłym roku zupełnie mnie nie zachwyciła. Nie mogłam już słuchać Waszych zachwytów. U mnie się pokładała się, zawstydzona ciągle zerkała na swoje buciki. drugie kwitnienie miała sporo lepsze i już zaczęłam zerkać na nią bardziej przyjaznym okiem. W tym roku jest piękna, chociaż może nie tak dorodna jak Twoja, ale zachowuje się już inaczej. Nie wstydzi się już, tylko dziarsko zadziera swoje śliczne główki do nieba :heja
Twoje różyczki mimo późnego startu całkiem nieźle sobie radzą ;:63 A psina urocza, pysio ma słodkie ;:196
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Uwielbiam czytać ja opisujesz swoje róże.
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
Aiss
200p
200p
Posty: 299
Od: 20 sty 2012, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podlaskie strefa 5b

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

;:138 Twoja Shalotka i Artemis olśniewające, masz rękę do różyczek muszę przyznać. Moje nie wszystkie tak ładnie kwitną, Lady of Shalott mam z patyczka i sądziłam że w tym roku pójdzie jak burza, a ta zaraza zastygła w bezruchu i trwa....
Zdjęcie z Dolce Vita ;:215
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Jagna, tak czekałam na pierwszy kwiat Dolce Vita i co? A no nic...Nie mam motyli w brzuchu :roll: Nie wiem, może mam jakiś wypaczony gust, ale jak na razie bez szału. Kolor, kwiat i owszem nawet ładny. Ale gdzie te kiście kwiatów? Obrazek Mój krzaczek póki co to bida z nydzą. Trzy kwiatki na krzyż. Nie wiem może sadzonkę jakiejś marnej jakości dostałam albo jakie inne licho nad nią czary odprawia, ale na razie nie powaliła mnie na kolana. Za to w kwestii Pashminy jesteśmy zgodne. Cudna z niej dziewczyna i tyle w temacie ;:167 Mareczek u mnie po zimie mocno cięty i lada moment rozwinie pierwszy kwiat. Znów będzie uwodził tymi paseczkami...Czaruś jeden ;:224
Czekam jeszcze z niecierpliwością na Jalitah ;:65 Masz ją u siebie? Już zaczynam się trochę gubić co u kogo rośnie... ;:306
Awatar użytkownika
patkaza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2619
Od: 22 cze 2010, o 23:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

;:167 Cudności...masz straty różane po zimie?
Pashmina i u mnie zagościła-ależ to maleństwo, Mogłabym prosić o opinię i zdjęcia z bliska Dolce Vita? Wpadła mi w oko...
Opowieść o moim miejscu...cdnn
"Opowieści są jak ludzie z upływem czasu stają się coraz lepsze"pozdrawiam Aga
x - e-1
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2594
Od: 17 lut 2015, o 20:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Jagno, dziękuję za fioletową podpowiedź jakie odmiany w tym kolorze występują? ;:196
Zapisuję do specjalnego różanego kajetu w komórce z cyknięciem zdjęcia (plagiat :roll: )
Ślicznie dziękuję i mam nadzieję, że mi ten plagiat wybaczysz. :)
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9832
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Pewnie pomyślę o zakupie tej róży, myślałam tez o innych angielskich brzoskwinkach. Tak cudownie wyglądają w katalogach Austina! :wink: Muszę kilka róż wręcz wyrzucić, bo nie rosną, nie kwitną i wiecznie mam z nimi problem. A już nie chcę się denerwować! :|
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
x-ja-a

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Iwonka - moja młodsza Szalotka też jest drobniejsza od starszej siostry, ale po pierwsze jest młodsza, po drugie rośnie w półcieniu, ale i tak ruszyła od wiosny dosyć szybko i już jest szczupłą, wysoką panną ze sporą ilością pąków. To róża cudowna, na pewno swoją polubisz bardzo Obrazek Psina jest słodka z wyglądu, ale to diabeł wcielony... Obrazek

Anida - miło mi,że ktoś to czyta Obrazek Ale taka Chandos Beauty, mogę pokazać obrazek, kwiat śliczny, ona rumiana i wdzięczna. Ale jak opisać jej zapach, używając zwykłych słów takich jak "cudowny" "wspaniały", "nieziemski"... ech. No pachnie odlotowo, tyle mogę powiedzieć

Obrazek

Basiu - chyba nie mam ręki. Ani jednej. Moje róże karmię, podlewam, a one są w połowie takie jak bym chciała, żeby były i jakie widzę w zaprzyjaźnionych ogrodach. Te wielkie to mają tak genetycznie, ja im tylko dałam miejscówkę. Ale dziękuję, że we mnie wierzysz Obrazek Lady of Shalott z patyczka, no to chyba musi mieć sporo czasu na ukorzenienie i zadomowienie się. Na własnych korzeniach chyba inaczej się rośnie niż na podkładce... Chyba... Obrazek
Takie Lavender Flower Circus to będzie chyba rosło u każdego super

Obrazek

Dorotko - fakt, pierwszą sadzonkę Dolce Vity dostałam od razu piękną. Teraz dwie kolejne są dużo mniej efektowne (kupowane z gołym korzeniem jesienią) i pewnie gdybym miała po nich oceniać to też byłabym zawiedziona deko. Ale ja Cię znam. Odkarmisz ją, wychuchasz i w kolejnym sezonie przyznasz mi rację - fajna dziewucha. A kwiaty trzyma i trzyma, naprawdę rekordowo długo. Mój Marc, jak większość pozostałych cięty był za słabo, ale i tak się pięknie wzmocnił po zimie i będę do niego latała co chwila oglądać te jego zmienne kwiaty. Pashminkę też latam oglądać ;:167 Jalitah mam. W zeszłym roku była królową rabaty i wszystkim kazałam ją kupować. Ale po zimie została z niej połowa tego co było. Doszła do siebie, ale nie osiągnęła takich rozmiarów jak w zeszłym sezonie i obawiam się, że już nie osiągnie. Ta też trzyma kwiaty koncertowo. Wcale Ci się nie dziwię, że gubisz się w kwestii asortymentu różanego w innych ogrodach. Ja czasem zapominam co mam u siebie Obrazek
Tu na na brzegu rabaty jest jedna z młodszych Dolce. Ledwo ją widać, ale jest :) :

Obrazek

Aga - straty kompletne to jeden Chippendale, którego zjadła dziczka, ale on od początku był słaby. Reszta żyje, tyle, że jedne lepiej inne gorzej. Pashmina może Cię zaskoczyć, bo ona chyba ciągle rośnie i moja malutka sadzonka w ciągu zeszłego sezonu nabrała sporo ciałka. Teraz już jest fajnym, obszernym krzaczkiem pełnym kwiatów. O Dolce Vita napisałam Dorotce powyżej. Ja kocham tę różę, ale chyba miałam szczęście bo trafiła mi się fajna sadzonka. Ale jako róża jest śliczna. Ja nie lubię żółtych róż. Ona jest miodowo-pomarańczowa, bardzo obficie kwitnie, dobrze przezimowała a kwiaty trzyma tygodniami nawet w upały. Ja ją uwielbiam i dlatego dokupiłam jeszcze dwie. Te są mniejsze, ale wierzę w nie.
To jest ta zeszłoroczna, fotka sprzed dwóch dni.
Obrazek

Ela - Cieszę się, że coś Ci się przydało. Kopiuj do woli. Jak zostanę światowej sławy hodowcą róż i będę miała licencję na swoje własne róże, to dam znać. Ale nie czekaj, to raczej nigdy nie nastąpi Obrazek
Tu jest jeszcze inne ujęcie fiolecików:

Obrazek

;:3
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Jagno - z nadzieję przeczytałam, że Lady of S. zacznie się unosić, bo moja, gdybym jej nie podpierała, leżałaby na ziemi jak okrywówka w najlepszym wypadku. Ale że kwiaty ma cudwne, to fakt. No i widzę u Ciebie cudną Clair, u mnie pierwsze kwitnienie ma już za sobą.
Awatar użytkownika
Tolinka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1715
Od: 1 mar 2013, o 23:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Kolczaste serce Jagny

Post »

Jagna noooo twoja Lady of S.to prawdziwa piękność ;:167 ;:167 Moja po zeszłorocznych szaleństwach startowała od zera ,ale zbiera się ładnie i nie mogę się już doczekac jej cudnych kwiatów.Lavender F.C o tak! tej to chyba żaden ogród nie straszny ,wszędzie urośnie ,u mnie na patelni ,na kamieniach i szaleje że miło popatrzeć ;:215
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”