Mój ogród wśród łąk część 3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
mati1999
1000p
1000p
Posty: 4200
Od: 3 maja 2013, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

A właśnie dzisiaj był u mnie TADAM......!!! Mróz ;:202 ;:138 :;230 pojawił się po 14 miesiącach nieobecności ;:306
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42366
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Małgosiu to w następnym sezonie sieję jarmuż ;:215
Ja przestałam tępić krety, bo chyba Dorotka napisała że jak się kreta pogoni to zaczynają nornice po korytarzach śmigać ;:224
I jeszcze coś przecież krety zjadają pędraki i drutowce i jak ich nie zjedzą to ..... ;:oj
Awatar użytkownika
Ewa7
200p
200p
Posty: 264
Od: 27 paź 2013, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawsko -pomorskie
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Maska pisze:Małgosiu to w następnym sezonie sieję jarmuż ;:215
Ja przestałam tępić krety, bo chyba Dorotka napisała że jak się kreta pogoni to zaczynają nornice po korytarzach śmigać ;:224
I jeszcze coś przecież krety zjadają pędraki i drutowce i jak ich nie zjedzą to ..... ;:oj
U mnie krety i nornice żyją w symbiozie, udało mi sie przepędzić je w część mniej reprezentacyjną :-))
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Małgosiu, i czas smętny i zdrowie mi coś szwankuje, jutro mam wizytę u lekarza... ;:131
Wybacz, ale odpiszę też Ewie... ;:196

Ewa7, nie ma możliwości, żeby kret i nornica żyły w symbiozie... W danym miejscu jest albo kret, albo nornica... One sobie w drogę nie wchodzą... Krety wcinają robale, a nornica wcina wszystkie cebule, kłącza, korzenie... I żadne nie jest w jakikolwiek sposób zależne od siebie... :wink:
Co nie przeszkadza im szargać naszych nerw... ;:173
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
Awatar użytkownika
Ewa7
200p
200p
Posty: 264
Od: 27 paź 2013, o 09:31
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kujawsko -pomorskie
Kontakt:

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Symbioza to w cudzysłowie , u nas mamy jedno i drugie .Kreta udało sie wyprosić na pobliskie pola, za to nornic niekoniecznie, ale nic im nie szkodzi, że tunele od kopca są w odstępie kilkunastu cm od siebie :-)
Awatar użytkownika
dorkow0
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2616
Od: 17 sty 2013, o 22:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

A, bo wiesz... Nornica głupia nie jest... Jak nie ma kreta dłuższy czas w korytarzach, to ona je sobie anektuje i łazi gdzie się da... Utrapienie mamy z tymi stworzeniami, ale co poradzić... Jakoś trzeba żyć i rośliny chronić, przed szkodnikami... :)
Wśród Sosen... Buków... Kotów...
Część 1Część 2
Dorota
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Witaj Małgosiu,rozprawiacie o kretach i nornicach ,ja to już z nimi nie wytrzymam ,tysiące kopców urosło w ogrodzie,przedtem jak kosiarki jeździły to tego tałatajstwa tyle nie było,one nas zeżrą ,to przerażające widoki,ja ich nie chcę ,a mój kot chociaż by myszy załatwiał,to mu się nie chce,pozdrawiam i pięknych snów życzę :wit ;:168 ;:19
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Nie aż tak,bo wczoraj u mnie cały dzień było szaro,ale pod wieczór to lało ;:108
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7192
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Zimno, buro, nijako....W ogrodzie czeka na mnie jeszcze kilka roślin do okrycia, więc w tym celu zakupiłam kilometry agrowłókniny i będę szyła moim roślinkom ubranka na zimę. Podobno zbliżają się jakieś minusowe noce ;:174

Ewuś - Masz na myśli, pisząc bzyczek taki odstraszacz dźwiękowy? U mnie też był :D Z naciskiem na był :wit U mnie są i nornice i krety, ale nie wnikam jakie mają wzajemne stosunki, bo żadnej z wymienionych grup nie toleruję w moim ogrodzie. :twisted: Walka z wiatrakami.

Jadziu - Jak zaczyna się jesień, to ja już powinnam w bramie stanąć z chlebem i solą i zacząć witać moje krety :D

Monia - Czytałam o tym środku, który zastosowaliście. Na razie się wstrzymam, bo delikatnie buszują. Strach, co może się wprowadzić , nawet karczownik. :wit

Mati - Cieszy Cię mróz?? Podziwiam za sympatię :D

Marysiu - Ja ostatnio mało się kręcę po ogrodzie za dnia jasnego, dlatego kopce są mi obojętne, bo ich w tygodniu nie widzę. W sobotę troszkę popędzę towarzystwo, pobawimy się w kotka i myszkę.
Jarmuż jest prosty w uprawie i smaczny. Ja zawsze go polecam. Zeszłej zimy poprosiłam mojego M żeby mi przyniósł jarmuż z warzywniaczka. Mówię: to zielone, co wystaje spod śniegu. On: no chyba znajdę, bo o tej porze co tam może być.....I wrócił a ja ze śmiechu się udusiłam. Przyniósł całą sporą garść poplonu zielonego. Zapomniałam mu dodać, że jarmuż to ten po prawej... :;230

Dorotko - Życzę zdrówka ;:196 I humorku :D Serduszko już masz ;:167

Martuś - Moje trzy (3!) koty też leniwe. Kilka nornic mi przyniosły, ale to chyba czysty przypadek był. Mój M twierdzi, że to dlatego, że za dużo karmię koty. Nie wyobrażam sobie, żeby kotów nie nakarmić ;:131

Tulapku - U mnie też lało aż miło. Podleje nam ogród na zimę.


:wit
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Oj,musi,musi ;:108
Wody w rowie nie mam ani na łace-gdzieś ślizgać się trzeba,a do tego wody potrzeba ;:173
Awatar użytkownika
chalaputkowo
1000p
1000p
Posty: 1810
Od: 16 cze 2014, o 18:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Wiem Małgoś że to środek drastyczny i jak ryją w rabatkach , między roślinami , gdzie ziemia , nawet mi przez myśl nie przechodzi z nimi walczyć , niech sobie kopią , niech sobie żyjo , jak mawiała prababcia , ale przy samym zejściu z tarasu , trawnik aż się zapadł , nie było wyjścia ;:223
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Awatar użytkownika
anym
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5322
Od: 4 kwie 2013, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Grudziadza

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Goska hej :wit
Wybacz, że nie odpisałam u mnie na twoje pytanie podkładach do wianków :oops: dlatego napiszę u Ciebie...ja idę na taniość robię z dosyć twardego drutu owal, który owijam gazetami, formuję rękoma i owijam taśmą klejącą. Łatwe i tanie, polecam ;:215
Buziaczki ;:196
Wierzę, że są kwiaty, które się rodzą z spojrzeń ludzkich oczu. Anka
Moje wątki, Aktualny
Awatar użytkownika
MamciaTerenia
1000p
1000p
Posty: 1637
Od: 1 lis 2012, o 14:44
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toruń

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Małgosiu, czytam o odwiedzinach kretów. U mnie też są ale w obrębie działki miałam tylko jeden kopczyk, reszta kopców i to w bardzo dużej ilości jest poza działką, na ścieżce. I tak niech zostanie.
Miałam też innych nieproszonych gości, takich na dwóch nogach :evil:
Pozdrawiam ;:196
Pozdrawiam, Tereska
Aleja Różana 33 cz. 3
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7192
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

Urwałam się ciut szybciej z pracy, bo zapowiadają nocne mrozy, a ja kilka roślin miałam jeszcze okryć.
Poszyłam też ubranka z zimowej włókniny, i posprzątałam kretowiska :evil: i zastała mnie ciemność, czyli godzina 16 -ta.
I tak jakoś ...dobrze, że namiastkę ogrodu mam na parapetach, to przynajmniej oko czymś zielonym pocieszę.

Tulapku - Jak widzisz, każdemu do innych celów woda niezbędna :D

Monia - Jakby mi krety zryły wokół tarasu, to wiesz...atomowa dla nich. Na szczęście ryją sobie daleko hen w ogrodzie , i ja tego nie widzę bo tam nie chodzę po ciemku. Ja list do Mikołaja wysłałam, jak tam Twoja wyrzynarka? :wink: :heja

Aniu - Dziękuję z podpowiedź. Fajny pomysł, i szybki. Ja się dzisiaj trochu napociłam przy wiankach z witek brzozowych, a i tak nie wyszły jak trzeba. Obiecałam teściowej i mamie, że im coś wykombinuję. A nie mam ochoty, oj nie mam...weny brak, siły brak, coś mi źle, coś nie tak....słońca potrzebuję. ;:196

Tereniu - Taki na dwóch nogach jest o wiele wiele razy gorszy. Niestety, słyszę często o kradzieżach na działkach, i zdarza się, że nic nie ukradną, ale poniszczą. Z kretem sobie można poukładać, ale ze złodziejem ....ech szkoda słów. Mam nadzieję, że zgłosiliście tam gdzie trzeba.


Mój ogród, który musi mi wystarczyć do wiosny :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

;:224
Awatar użytkownika
chalaputkowo
1000p
1000p
Posty: 1810
Od: 16 cze 2014, o 18:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Mój ogród wśród łąk część 3

Post »

No cóż Małgosiu - sama się zabawię w Mikołaja dla siebie ;:108 , jak ja lubię ten drobny bluszczyk , on jest tak ślicznie powycinany , a listunie takie cieniutkie , znasz może jego nazwę ? Mam też taki , i ten w ciapki też fajny ;:167
Zielono mi - bo wesoło mi - bo zielono mi - Monika
Chałaputkowo,Chałaputkowo-dwa
Chałaputkowo to i owo
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”