Aniu, namawiam Cię do głębszego poznania tematu traw ozdobnych... to doskonałe ozdoby naszych ogrodów - zwłaszcza teraz, późnym latem, ich wiechy przepięknie powiewają na wietrze, kłosy połyskują przepuszczając słońce i zatrzymując w cudowny sposób rosę. Jest kilka żelaznych, sprawdzonych pozycji. Nie rezygnuj z nich! Aga, baw się dobrze
Agus, to okejos ... sasiadka nie dostanie, bo do Marzki pojda - robi czerwona rabate rozana, to bedzie akurat Ja sie dzisiaj tez obrobilam juz ze wszystkim po przyjezdzie, teraz moge wylozyc nogi na kanapie ufff
Julek, no i bardzo dobrze - Marzce się przydadzą! Ja jak wiesz kocham wszystkie purpury, ale miejsca niet. I ja już wyłożyłam nogi na kanapie! To był pracowity dzień Aguś, moja Choco Bleu w tym roku nie zakwitła niestety... zbudowała piękny krzak z czekoladowymi łodygami pokrytymi zielonymi liśćmi, ale kwiatów nie ma
Agi ja też uwielbiam wykoszony trawnik .U Ciebie .Wiesz ,że ja bez trawnika ,1200 metrów samych kwiatów .Twój trawnik jest bardzo ładny ,bo nie spełnia roli dywanika ,tylko pięknie wpisuje się w ogród .
Taki trawnik ,to jest coś
Aguś u Ciebie jestem na bieżąco toż tyle się dzieje koncerty superanckie wczasy blog nowinki z ogrodu a zaglądam często bo nie dość że masz piękny nastrojowy ogród ,to jeszcze te zdjęcia , normalnie mnie rozbrajają
Pozdrowienia z lodowatej Warmii
Witaj Aguniu!
Ja też byłam dzisiaj od godz. 20.00 do 22.00 na koncercie.... CISZY. Przerywanej tylko cykaniem świerszczy i bezszelestnym przelotem nietoperzy.
A wcześniej...? Aż chce się powiedzieć Oh, what a perfect day!
Życzę Ci pięknego późnego lata i takiego samego nastroju.