Witajcie w mojej "bajce "...prawie lato ;)

[Niunia1981]

Miłej podróży Dorotko

[Helios]

Zdradzisz ile tych sadzonek malin posadziłaś?

[Keetee]

Jestem w domciu....
A tu niespodzianka od Eluśki !!!!! koperciocha nasionek
Zaczynam dzień podesłanym przez Grażynkę walcem....ja , tak kulturalnie
A teraz sobie poprawię Van Halen....http://www.youtube.com/watch?v=wlq0lYB3iSM
Kochani ,pewnie i u was pogoda była wspaniała...no ja nie moge sie nazachwycac po prostu :...niesmaowicie tej jesieni !!!!
Na wsi pieknie, u mojej mamy w iglakach i krzewach wróble chyba z całej wsi....dra sie tak głosno ,ze z daleka je słychac...niesamowite ptaszki
Maliny posadzone, ładnie to wyglada ...a sadzonki normalnie jeszcze z owocami i ...kwiatami ...nie - do - wiary Teraz juz przycięte
Posadziłam co nieco bylinek u mamy i zurawki od Tadzia Wilczomlecza mirtowatego przytachałam do domciu i mamcine stokrotki i pieć sadzonek malinek
Stanowczo muszę dowieżc na wichure pęcherznic, traw,nutkaja,jodłe kalifornijską i Bluesa....i róż

Grażynko...musiałam zobaczyc tego gościa no.....ja ci ca to dałam kawał wariata z rana....ale lubie tak sie budzic
Pat....mysle ze jak całkiem suche toto to bedzie ok.Byłabym ci wdzieczna , w tamtym roku siałam w wiele miejsc...wyszły jakies niedobitki 2 , które nawet nie zdazyły zakwitnać, teraz sie przyłożę
Renia Dzięki, podróż do i i powrót z były super , jak i cały pobyt Widzisz co ta natura wyprawia ,jest cudnie
Julek...dzięki , juz jestem z powrotem...ja tak szybciorkiem byłam, myk myk
Monia jestem juz i z kawusia czekam
Helenko posadziłysmy 5 albo 6.... Chyba 5 rzędów po ok 160 sadzonek Takie poletko ,ciesze sie ze juz załatwione

[survivor26]

No, wróciła dostawczyni najlepszej kawy w internecie Nieźle się urobiłaś tym sadzeniem, co? A kto to przyszłego lata będzie zbierać i przetwarzać? Werbenę zerwałam i w tygodniu rozparceluję nasionka i zobaczę, czy je w ogóle ma, bo jakoś dziwnie te kwiatostany wyglądają...

[Keetee]

Pat...no jak to kto będzie zrywał...no ja ,i kto tam zechce...moje dziecka mogą sobie wpadać zarobić na wakacje Takie pożyteczne wakacje To jest drugie malinowe pole....dopiero na drugi sezon będzie co zbierać...oby tylko sie ładnie przyjeły Narobię sie deczko narobiłam...ale ja to lubię bardzo...ja chyba jestem wsiowy człowiek.... Mała mi pomagała , wiesz...chyba jeden rzad z nia cały posadziłam..miałysmy nawet wymyśloną rymowankę...dołek,malinka i depcze dziewczynka ...
Kawusia podana Dzięki z góry za werbenkę

okejos...zostawiam Wam jeden z moich ulubionych utworów wszech czasów i zmykam po swieżutkie bułeczki Miłego wstawania

http://www.youtube.com/watch?v=0_RyIXkf5-A

[x-ag-a]

Dorotko, jakże miło czytać takie optymistyczne wpisy! Cieszę się razem z Tobą, że masz taki dobry czas i że tak fajnie spędziłaś ostatnie dni. Jesień w obecnym wydaniu i przy tak sprzyjającej aurze po prostu uskrzydla i nie mamy czasu na jakieś marazmy, melancholie i apatie. I świetnie, oby tak jeszcze długo!
Pozdrawiam Cię serdecznie

[AGNESS]

Dorotko widzę, ze bardzo pracowicie, ale i niesamowicie przyjemnie spędziłaś czas u mamy ..... jesień mamy bajeczną w tym roku..... mam nadzieję, ze takie piękne dni jeszcze będą trwały ..... przynajmniej do połowy listopada

[Keetee]

Aguś taaaak ,ja czas mam wspaniały i niech trwa Wies jest fantastyczna ,ta harówka dała mi takiego kopa ,ze sama nie przypuszczałam Teraz moge troche gór poprzenosić...z jedna musze sie juz wziąć za bary...i to solidnie .Znajomy mi choruje na raka i własnie gadałam z nim , jest zle ...wiec dobrze ,że zebrałam trochę sił ....
Agnes tak czas był pracowity..ale porobiłabym jeszcze aby tylko dalej taka jesień była Pewnie u ciebie tak samo ślicznie Jak dla mnie ...może tak byc do świat

[E@K66]

Cześć moja droga ,pięknie dziś było i cieplutko tylko halny wieje aż łeba urywa

[x-ja]

Dorotko
Czytam , że miło i pracowicie spędziłaś czas . Sama muszę zaopatrzyć się w chodź kilka krzaczków wczesnych malin bo mam tylko późne i jak mróz wcześnie ściśnie to za specjalnie nie posmakuję tak jak w tym roku Szczerze mówiąc to trudno mi doradzić w sprawie siania naparstnic zazwyczaj robię wysiewy do doniczek zimą albo same się wysiewają i akuratnie dzisiaj przesadzałam kilkanaście olbrzymich kęp siewek . Możesz zaryzykować i wysiać część nasionek , w razie jak nic z tego nie wyjdzie resztę wysiejesz wiosną .
Powodzenia

[Keetee]

Effcia u mnie tez przepięknisty dzionek Tylko fakt...wieje i to niezle...ale ciiii nie marudzimy, jest git
Eluśka maliny w razie co u mnie w ilosci hurtowej Wczesne tez mamuśka ma...kurcze szkoda,ze nie mówiłas to bym ci kopneła sadzonek -chcesz wiosną ja teraz sadziłam te jesienne ,ale one są juz od połowy sierpnia...do mrozów Myslisz coby wysiac trochę naparstnicy ...chyba juz za pózno nie.. .ta zółta mnie korci , i to bardzo

[Maska]

Mała mi pomagała , wiesz...chyba jeden rzad z nia cały posadziłam..miałysmy nawet wymyśloną rymowankę...dołek,malinka i depcze dziewczynka ...

Dorotko to jest cudne! przypomniało mi się klapa rąsia goździk
pracowitą masz jesień, ale w lecie będzie widoczny efekt tej harówki!

[JAKUCH]

U mnie znów sie wysiało mnóstwo naparstnic i trzeba będzie wiosną ostro wytępić ,ale na razie niech sobie rosną

[Keetee]

Marysiu...ja wiem ,że nasze rymy powalają na kolana.. ale my my lubimy nasze przyśpiewki i wymowanki....hm...trzeba by je może spisać dla potomności Tak...jak przyjmą się malinki...będzie to na prawdę nasze poletko
Jadziu ...absolutnie nie wyrywaj Te twoje siewki juz beda kwitły w nastepnym sezonie Jakie masz kolorki

[tade k]

Doti , malinowe rymowanki Twojej ''produkcji''
Ja też posadziłem dzisiaj trochę malinek. To znaczy , żółte Poranna Rosa już tyle co miało być. Dosadziłem sporo jesiennych czerwonych i tych ''normalnych'' , owocujących na początku lipca.
Naparstnice czasami tak gęsto wysiewają się ,że póżniej w zagęszczeniu są marne i cienko kwitną. Od 3 lat wycinam kwiatostany po przekwitnięciu , ale nadal mam sporo sadzonek.
Przed godziną jeszcze wiało , teraz już cicho. Jakieś symboliczny deszczyk na juto zapowiadali , lepiej by nic nie padało.