Od przybytku głowa nie boli......
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Witaj Krysiu! No i marzenia się spełniają. Twoje wątki na trzy razy musiałam podzielić, aby dowiedzieć się co słychać na Twoich włościach. Piękny dom macie, a jeszcze ładniejszy z nadbudówką na dachu. Podoba mi się płot ( co to za materiał?) Najważniejsze, że udało się Tobie pozabierać roślinki, kwiaty z działki ROD. Jest coraz ładniej, ale po zasadzeniu tulu pięknych okazów różanych będzie jeszcze ładniej. Też dokupiłam kilka sadzonek róż. Uwielbiam je. Miło mi będzie gościć u Ciebie i podglądać jak to wszystko będzie pięknie wyglądało.
Od razu odpowiem co i jak postępować z różą Alchymist. Najlepiej posadzić ją przy pergoli " ścianie" , ponieważ jej pędy należy rozkładać w poziomie , z tych długich pędów będą odrosty i na nich właśnie będą kwiaty. Jesienią należy je skrócić na krótko pędy, nie zbyt krótko, aby można byłoby je wiosną skorygować. Ja swoją okrywam na zimę. Raz mi przemarzła i przez dwa lata nie kwitła, ale odbiła.
Od razu odpowiem co i jak postępować z różą Alchymist. Najlepiej posadzić ją przy pergoli " ścianie" , ponieważ jej pędy należy rozkładać w poziomie , z tych długich pędów będą odrosty i na nich właśnie będą kwiaty. Jesienią należy je skrócić na krótko pędy, nie zbyt krótko, aby można byłoby je wiosną skorygować. Ja swoją okrywam na zimę. Raz mi przemarzła i przez dwa lata nie kwitła, ale odbiła.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
MIRKO......
za odwiedziny.........roślinek to ja za wiele jeszcze tamtej działki nie wygrzebałam.....najpierw nie miałam jeszcze miejsca pod przygotowanego....później była zima.....teraz wiosna i po troszku wygrzebuję........dzisiaj właśnie podjechaliśmy i to co w nadmiarze to zabieram.......
Mirko w tym ogrodzie nastawiłam się na róże, zapewne to pod wpływem tego miłego i przyjaznego forum.....czy sobie ja z nimi poradzę i czy one będą się dobrze czuć...zobaczymy......
na działce to ja wiem co mogę posadzić, tutaj drogą prób i błędów......


Mirko w tym ogrodzie nastawiłam się na róże, zapewne to pod wpływem tego miłego i przyjaznego forum.....czy sobie ja z nimi poradzę i czy one będą się dobrze czuć...zobaczymy......
na działce to ja wiem co mogę posadzić, tutaj drogą prób i błędów......


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42366
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu Droga czy nam pokażesz co Ci rośnie w nowym ogródku? Ja chętnie pooglądałam bym co tam wymyśliłaś i jakie masz plany 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
...dawno nie byłam na mojej działeczce....pojechałam aby naszabrować trochę roślin do ogrodu przy domu a tam się okazuje, że wiosna jest......
myślałam ze przylaszczki nie kwitną...okazuje się, że są i to wcale nie tak mało.....

miodunki porozsiewane w kilku miejscach już kwitną.....jak dobrze mam co przenosić.....

prymulka kupiona w markecie w ubiegłym roku a później wetknięta do ziemi jak pięknie się odwdzięczyła....

ciemiernik zakwitł i to mnóstwem kwiatów........

...a tutaj może ktoś pomoże...nie wiem co to za kwiatuszki......i to nie jedna kępka tylko kilka pojedynczych obok siebie.......

jeszcze nie były w pełni rozwinięte albo ze względu na pogodę w pączuszku.....

myślałam ze przylaszczki nie kwitną...okazuje się, że są i to wcale nie tak mało.....

miodunki porozsiewane w kilku miejscach już kwitną.....jak dobrze mam co przenosić.....

prymulka kupiona w markecie w ubiegłym roku a później wetknięta do ziemi jak pięknie się odwdzięczyła....

ciemiernik zakwitł i to mnóstwem kwiatów........

...a tutaj może ktoś pomoże...nie wiem co to za kwiatuszki......i to nie jedna kępka tylko kilka pojedynczych obok siebie.......

jeszcze nie były w pełni rozwinięte albo ze względu na pogodę w pączuszku.....

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
MARYSIU....powiem Tobie, że nie mam kiedy aparatu do ręki wziąć........wczoraj chciałam zrobić bardzo dużo to i organizacja pracy pod psem.....
ale zaczątki ogrodu już się malują.......
jutro od rana przychodzą jeszcze Panowie.....dalszy ciąg zmagań remontowych.....studnia będzie się rodzić
, tylko dzisiaj pada i to mocno...jutro ma być podobnie, jak się potoczy nie wiada nikomu.....
Maryś.....może podpowiesz....będąc w Grecji przywiozłam strąk a w nim nasiona były......byłam przekonana że to AKANTA nasionka.....wysiałam i wyszły trzy roślinki, podzieliłam się ostała u mnie jedna i teraz nie wiem co to jest.....
....na pewno nie jest to Akant.....

tutaj pokażę troszkę bliżej.....

a tu blisko pojedynczy liść.....

ale zaczątki ogrodu już się malują.......
jutro od rana przychodzą jeszcze Panowie.....dalszy ciąg zmagań remontowych.....studnia będzie się rodzić

Maryś.....może podpowiesz....będąc w Grecji przywiozłam strąk a w nim nasiona były......byłam przekonana że to AKANTA nasionka.....wysiałam i wyszły trzy roślinki, podzieliłam się ostała u mnie jedna i teraz nie wiem co to jest.....
....na pewno nie jest to Akant.....

tutaj pokażę troszkę bliżej.....

a tu blisko pojedynczy liść.....

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Olusia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11020
- Od: 23 gru 2007, o 21:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kościan
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu , te niebieskie kwiatki to zawilec grecki , to co w donicy to nie wiem.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
OLA.....najgorsze to, że nie kojarzę kupna takiej roślinki...ale nikt inny na tej działce w kwiatach nie działa tylko ja.....co mi się nie podoba z moją pamięcią



Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42366
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu ja też przypuszczałam, że to zawilce (śliczne takie niebieściutkie) a drzewko jakieś surmiowate i mam nadzieję, że będzie mrozodporne 

- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu, ciekawa jestem czy dałaś radę posadzić resztę róż, u mnie cały dzień lało i niestety nic nie dało się zrobić, a chciałam posadzić clematisy 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
ILONKA....ni czorta...nic dzisiaj nie zrobiłam całe popołudnie padało....nie dało się........jutro cały dzień w pracy więc też nici...
MARYŚ..... podsunęłaś myśl.....tam było dużo Judaszowców....czy one mają strąki podobne do naszej akacji , tylko znacznie większe
ale ja myślę, że przy pomocy forum rozstrzygnięcie nastąpi....
MARYŚ..... podsunęłaś myśl.....tam było dużo Judaszowców....czy one mają strąki podobne do naszej akacji , tylko znacznie większe


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu u mnie też kwitną przylaszczki i zawilce greckie i jeszcze mam takie białe
takie te nasze kwiatuszki wiosenne delikatniuśkie , a jak bardzo cieszą i są śliczne
miłej pracy teraz zwłaszcza po deszczu to wszystko ruszy z kopyta


takie te nasze kwiatuszki wiosenne delikatniuśkie , a jak bardzo cieszą i są śliczne

miłej pracy teraz zwłaszcza po deszczu to wszystko ruszy z kopyta


- ilona2715
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3410
- Od: 7 wrz 2010, o 11:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Gortatowo
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu, nigdy tak dokładnie nie przyglądałam się liściom judaszowca, ale wydaje mi się, że wyglądają jednak nieco inaczej.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
BOŻENKO....powiem, że z tym ruszeniem z kopyta nie tak szybko....jest zimno....dzisiaj rankiem woda w wiaderku miała powlokę lodową
...a roślinki naprawdę cieszą....na działce jest ich sporo, szkoda że koło domu tak nie kwitną, ale na drugi rok myślę, że już będzie lepiej i więcej kwitnących......
ale tak pusto to nie mam coś jednak zakwitło......
...pierwsze tulipany pod jabłonią....

i zwiastuny wiosny na tarasie....

ILONKO..... ja zupełnie nie potrafię powiedzieć co ja przytachałam do domu....na pewno będzie to roślina ciepłolubna, więc na zimę będę chować.....ale jak zacznie mi wyrastać na drzewo to dopiero będzie...
....muszę Cię powiadomić, że róże wsadzone, natomiast pnące zasypane ziemią w dużym wiadrze czekają na swoje lokum....
jedna będzie posadzona przy tej oto studni.......

...tutaj już następny etap.....

....a to spojrzenie na całość........

....drewno przy studni będzie pomalowane w takim kolorze jak na domu ......

...a roślinki naprawdę cieszą....na działce jest ich sporo, szkoda że koło domu tak nie kwitną, ale na drugi rok myślę, że już będzie lepiej i więcej kwitnących......
ale tak pusto to nie mam coś jednak zakwitło......
...pierwsze tulipany pod jabłonią....

i zwiastuny wiosny na tarasie....

ILONKO..... ja zupełnie nie potrafię powiedzieć co ja przytachałam do domu....na pewno będzie to roślina ciepłolubna, więc na zimę będę chować.....ale jak zacznie mi wyrastać na drzewo to dopiero będzie...
....muszę Cię powiadomić, że róże wsadzone, natomiast pnące zasypane ziemią w dużym wiadrze czekają na swoje lokum....
jedna będzie posadzona przy tej oto studni.......

...tutaj już następny etap.....

....a to spojrzenie na całość........

....drewno przy studni będzie pomalowane w takim kolorze jak na domu ......
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- duju
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Pięknie Ci się robi
Małe zwiastuny a cieszą, na drugi rok będzie więcej się działo... studnia super ;)

Pozdrawiam - Justyna
- Mirabela
- 1000p
- Posty: 1899
- Od: 30 wrz 2011, o 14:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Od przybytku głowa nie boli......
Krysiu, pięknie to wygląda.
Podoba mi się wykończenie drewna przy oknach na piętrze. Nie wiem jak długo i w jakich godzinach masz w tym miejscu słoneczko. Oby nie za krótko, bo Alchymist trochę czasu musi być na słoneczku. I w ogóle to ma dużo i duże kolce, oby w tym miejscu nie przeszkadzała Wam. Pamiętaj również o opadających płatkach, aby nie zanieczyszczała studni.
