Ogród Soczewki cz3
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Soczewki cz3
Monia, zaproś Anabelkę. Ja też mam 2. Na razie jeszcze maluchy, bo dopiero tegoroczne zakupy, ale mam nadzieje, ze rozrosną jak twoje
			
			
									
						
										
						- dodad
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród Soczewki cz3
Monika, obejrzyj dokładnie swoja Anabel. Moja w trzecim roku wypuściła dwa odrosty. Może i u ciebie cos tam odrosło.
Zawsze to pare złotych w kieszeni na nastepną rśslinkę
			
			
									
						
										
						Zawsze to pare złotych w kieszeni na nastepną rśslinkę

- 
				Soczewka
- 1000p 
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogród Soczewki cz3
Dziewczyny Anabel już zakupiona. Ja jak sobie coś wymyślę i jest to w zasięgu moich możliwości to od razu muszę mieć.
Udało mi się kupić nawet spory krzaczek. Dorotko też pomyślałam by wykopać przyrosty ze starej Anabel ale zależało mi by nowa jak najszybciej się rozrosła. Wiem .....i tak na efekt będę musiała poczekać co najmniej 3 sezony.
U mnie też padało nawet lało i dobrze bo było już bardzo sucho. Ale niestety większość róż i petunii po ulewie wyglądało jak jedno wielkie nieszczęście. Prawie całą sobotę spędziłam na obskubywaniu przekwitłych kwiatów i czyszczeniu rabat
Anabel też się rozłożyła
Zaczęły kwitnąć pierwsze liliowce
  
  
  
 
  
 
Pierwsze kwiaty również rozwinęła Uetersener Klosterrose
  
 
			
			
									
						
							Udało mi się kupić nawet spory krzaczek. Dorotko też pomyślałam by wykopać przyrosty ze starej Anabel ale zależało mi by nowa jak najszybciej się rozrosła. Wiem .....i tak na efekt będę musiała poczekać co najmniej 3 sezony.
U mnie też padało nawet lało i dobrze bo było już bardzo sucho. Ale niestety większość róż i petunii po ulewie wyglądało jak jedno wielkie nieszczęście. Prawie całą sobotę spędziłam na obskubywaniu przekwitłych kwiatów i czyszczeniu rabat
Anabel też się rozłożyła
Zaczęły kwitnąć pierwsze liliowce
 
  
  
 
 
 
Pierwsze kwiaty również rozwinęła Uetersener Klosterrose
 
 
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
			
						Zapraszam do mojego ogrodu
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród Soczewki cz3
 Moniczko ja robiłam dokładnie, to samo. Ogród po deszczach wyglądał okropnie.
 Moniczko ja robiłam dokładnie, to samo. Ogród po deszczach wyglądał okropnie.  
  Pięknie kwitną liliowce, ten kremowy jest wyjątkowo piękny.
 
 Rosenfee trzeba wybaczyć to pokładanie się. Tak naprawdę, to deszcze burza jej wygląd. Balkoniki załatwiają sprawę.
- 
				Soczewka
- 1000p 
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogród Soczewki cz3
Maju muszę się rozejrzeć za balkonikami bo kwiaty na ziemi toleruję tylko w przypadku róż okrywowych  
  
Dziś moje rośliny dostały oprysk na mszyce. Jutro muszę opryskać na przędziorka bo nie podoba mi się kilka różanych krzaków. Mam nadzieję, że nie będzie padało.
Pastella moje zeszłoroczne marznie. Mam trzy szt i jak na razie średnio mnie zachwyca. Dużym jej plusem jest to, że bardzo długo utrzymuje kwiaty.
  
  
  
 
I jeszcze kilka róż które są u mnie pierwszy sezon
White Meilland
  
  
  
 
Mme Isaac Pereire i Giardina
  
 
Kurfurstin Sophie
  
 
Gracefull Palace
  
 
			
			
									
						
							 
  Dziś moje rośliny dostały oprysk na mszyce. Jutro muszę opryskać na przędziorka bo nie podoba mi się kilka różanych krzaków. Mam nadzieję, że nie będzie padało.
Pastella moje zeszłoroczne marznie. Mam trzy szt i jak na razie średnio mnie zachwyca. Dużym jej plusem jest to, że bardzo długo utrzymuje kwiaty.
 
  
  
 
I jeszcze kilka róż które są u mnie pierwszy sezon
White Meilland
 
  
  
 
Mme Isaac Pereire i Giardina
 
 
Kurfurstin Sophie
 
 
Gracefull Palace
 
 
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
			
						Zapraszam do mojego ogrodu
- 
				Soczewka
- 1000p 
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogród Soczewki cz3
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
			
						Zapraszam do mojego ogrodu
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród Soczewki cz3
 Moniczko... wiedziałam, że zmienisz zdanie co do Pastelki
 Moniczko... wiedziałam, że zmienisz zdanie co do Pastelki   
 Mme Isaac Pereire ciągle robi na mnie duże wrażenie.
 
 Warto ja kupić... będę z niej zadowolona?
- 
				April
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogród Soczewki cz3
Pastella u mnie też ma etapy że się nią zachwycam, potem trochę mniej i znów piękna. Najlepsze to to że kwiaty są niemal miesiąc i pod koniec w fajnym zielonkawym kolorze...
			
			
									
						
										
						- dodad
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogród Soczewki cz3
No mnie jakoś Pastella trzeci rok zupełnie nie zachwyca  
			
			
									
						
										
						
- 
				Soczewka
- 1000p 
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogród Soczewki cz3
Maju bo niektóre róże potrzebują czasu by pokazać się z najlepszej strony Również to gdzie je sadzimy i w jakim otoczeniu jest ważne. W tym miejscu co pokazałam na zdjęciach bardzo mi się podoba, ale jedną mam posadzoną w innej części ogrodu i to już nie to samo.
Podobnie maiłam z Leonardem . To trzecie podejście do tej róży i nareszcie jestem zadowolona
  
  
  
 
Jeśli chodzi o Mme Isaac Pereire to nie wiele jeszcze mogę powiedzieć. Jest u mnie od wiosny , posadziłam ją w pełnym słońcu i nie wiem czy to dobry pomysł bo trochę omdlewają jej kwiaty. Wypuściła trzy duże pędy.Jak na razie podoba mi się umiarkowanie. Ale widziałam ją w innym ogrodzie więc wiem, że trzeba uzbroić się w cierpliwość. Ale za to zapach ma cudny.
April to chyba też zależy od fazy kwitnienia. Ja mam podobnie z Aspiryną Jak zaczyna kwitnąć jestem pod wrażeniem, natomiast jak już przekwita zastanawiam się dlaczego większość osób się nią zachwyca i dlaczego ją kupiłam.
Dorotka to tak jak mnie Pashmina. Aż się dziwię, że oglądam jej zdjęcia z obojętnością, ale to chyba przez to że zraziłam się do swojej Eden Rose. I jakoś tego typu róże mnie nie przekonują.
			
			
									
						
							Podobnie maiłam z Leonardem . To trzecie podejście do tej róży i nareszcie jestem zadowolona
 
  
  
 
Jeśli chodzi o Mme Isaac Pereire to nie wiele jeszcze mogę powiedzieć. Jest u mnie od wiosny , posadziłam ją w pełnym słońcu i nie wiem czy to dobry pomysł bo trochę omdlewają jej kwiaty. Wypuściła trzy duże pędy.Jak na razie podoba mi się umiarkowanie. Ale widziałam ją w innym ogrodzie więc wiem, że trzeba uzbroić się w cierpliwość. Ale za to zapach ma cudny.
April to chyba też zależy od fazy kwitnienia. Ja mam podobnie z Aspiryną Jak zaczyna kwitnąć jestem pod wrażeniem, natomiast jak już przekwita zastanawiam się dlaczego większość osób się nią zachwyca i dlaczego ją kupiłam.
Dorotka to tak jak mnie Pashmina. Aż się dziwię, że oglądam jej zdjęcia z obojętnością, ale to chyba przez to że zraziłam się do swojej Eden Rose. I jakoś tego typu róże mnie nie przekonują.
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
			
						Zapraszam do mojego ogrodu
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogród Soczewki cz3
 Moniczko ja myślałam, że może wystąpiła pomyłka w odmianie róży.
 Moniczko ja myślałam, że może wystąpiła pomyłka w odmianie róży. Dziękuję za wyjaśnienie.
Ładny jest Leonardo....

- justi177
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3222
- Od: 22 wrz 2011, o 17:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b
Re: Ogród Soczewki cz3
Moniś, Przeczytałam o twoich rozterkach nt. Natashy Richardson....u mnie też Nataszka traci szybko kwiaty.
Pewnie taka jej cecha, szkoda, prawda? Pewnie po pięknej imienniczce, ktora również przedwcześnie odeszła.....tak sobie to tłumaczę i już akceptuję....czekam teraz na jej rozbudowany krzaczek za rok
			
			
									
						
							Pewnie taka jej cecha, szkoda, prawda? Pewnie po pięknej imienniczce, ktora również przedwcześnie odeszła.....tak sobie to tłumaczę i już akceptuję....czekam teraz na jej rozbudowany krzaczek za rok

Pozdrawiam
			
						- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 25227
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Soczewki cz3
A ja czekam na Twoje opinie o Kurfurstin Sophie. Róża dla mnie. Kompaktowa. Kwiat też mi się bardzo podoba,
Gdzieś Ty ją wypatrzyła?
			
			
									
						
										
						Gdzieś Ty ją wypatrzyła?
- 
				Soczewka
- 1000p 
- Posty: 2982
- Od: 9 mar 2010, o 10:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Skierniewice
Re: Ogród Soczewki cz3
Maju Leonardo to moja ulubienica  Posadziłam 3 szt przed wejściem do domu i to był dobry wybór bo pięknie się prezentują.
Justi jeszcze sobie tak myślę, że może jak będzie starsza, bardziej się ukorzeni to i kwiat będzie utrzymywała dłużej. Teraz zachowuje się jak typowa angielka., niczym Mary Rose. Ale urody odmówić jej nie można.
A tak wracając do imienniczki to ja bardzo lubię jej męża Liama Neesona. I jak ją kupowałam to również z myślą o nim.
Gosia jeszcze nie wiele mogę powiedzieć o Zośce. Jedno jest pewne nazwę ma masakryczną do wypowiedzenia.
Na razie jest niziutka, ale ładnie się rozkrzewiła i jak na wiosenną sadzonkę ma bardzo dużo kwiatów, które dość długo się utrzymują. Jest zdrowa. A kupiłam ją w niemieckiej szkółce
			
			
									
						
							Justi jeszcze sobie tak myślę, że może jak będzie starsza, bardziej się ukorzeni to i kwiat będzie utrzymywała dłużej. Teraz zachowuje się jak typowa angielka., niczym Mary Rose. Ale urody odmówić jej nie można.
A tak wracając do imienniczki to ja bardzo lubię jej męża Liama Neesona. I jak ją kupowałam to również z myślą o nim.

Gosia jeszcze nie wiele mogę powiedzieć o Zośce. Jedno jest pewne nazwę ma masakryczną do wypowiedzenia.
Na razie jest niziutka, ale ładnie się rozkrzewiła i jak na wiosenną sadzonkę ma bardzo dużo kwiatów, które dość długo się utrzymują. Jest zdrowa. A kupiłam ją w niemieckiej szkółce
Pozdrawiam Monika
Zapraszam do mojego ogrodu
			
						Zapraszam do mojego ogrodu
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Soczewki cz3
O, jak fajnie, że akurat trafiłam na zdjęcia Klasztornej   
 
U mnie ta róża akurat w pąkach i zastanawiałam się co te pąki w takim kolorze.. A one takie mają być jak widać
			
			
									
						
										
						 
 U mnie ta róża akurat w pąkach i zastanawiałam się co te pąki w takim kolorze.. A one takie mają być jak widać












 
 
		
