Znawcą Misiu nie jestem , ale mój migdałek także ,,odszedł'' . Trochę póżno na tę chorobę , ale stawiam na brunatną zgniliznę drzew pestkowych .Drugiego migdałka musisz opryskać, może także zachorować. Są mało odporne na chorobę. A tego ,,brązowego'' zetnij , by nie zarażał innych drzew .
Misiu żal takiego pięknego migdałka.
Ja mam zwykłego krzewiastego, ale często także zamierają mu gałązki, chociaż nie wszystkie tak jak na Twoim.
Miałam napisać to co Tadzio.
Ta choroba podobno atakuje także wiśnie, gdyż obie rośliny z tej samej rodziny pochodzą.
Ja swojego opryskuję właśnie Topsinem po kwitnieniu i przycięciu.
No szkoda go, bo mój w pierwszym roku miał trochę kwiatków a od dwóch lat nic. Mimo że już z książką w ręku go cięłam to wyrósł krzaczor ogromny i tyle.
dziś było bardzo jesiennie, chłodno,wietrznie i mokro...wieczorkiem pokazało się słoneczko, można było podreptać po swoich włościach została tylko jedna budlejka...
By aksamitka at 2012-08-27
Misia, fajna pogoda dzisiaj była, idealna na pracę w ogrodzie. Chwasty łatwo wychodziły z ziemi, bo trochę popadało
Szkoda tego migdałka. A może jeszcze ożyje
Jutro to niespodzianka, wczoraj to już historia, a dzisiaj to wielki dar.
Misiu pięknie kwitnie Ci biała budleja i w dodatku odporna na mróz, skoro tak ładnie przezimowała.
Dzisiaj niby nie było bardzo zimno, ale strasznie wiało, nawet ze spaceru z wnuczkiem szybko uciekłam.
..a rozchodniki nabierają kolorków...
By aksamitka at 2012-08-27
...rózyczka pokazała się a ja jąprzekreśliłam i cynie bliziutko posadziłam...
By aksamitka at 2012-08-27
..dalie wielkie ,kwiatów nie pokazują...
By aksamitka at 2012-08-27
Tajeczko,a u mnie padało...fioletową i niebieską zima zmroziła...
Misiu, nie chcę być złym prorokiem, ale Twój Migdałek stracony, ja miałam to samo, grzyb, na początku zaatakował pojedyncze gałązki, wyglądało to jakby uschły, już wtedy powinnam była je powycinać i zrobić dokładny oprysk Topsinem, krzewu i podłoża pod nim, ale ja nie załapałam, że to choroba, w następnym roku był taki cały.
Teraz posadziłam krzaczasty, nie szczepiony.