Ewa, przecież wiesz, że pokazujemy zawsze to co najlepsze
Już wiem dzięki Justi, że powinnam opryskać żelazem. Spróbuję jutro kupić.
Aguś, nie wiem, czy upał be zdeszczu nie jest lepszy. Moje róże po ulewnym deszczu i w dzień po palącym słońcu wyglądają strasznie. Sam upał to chyba nic, bo w razie czego możesz podlać. Już od wtorku temperatura na szczęście zacznie spadać. Na pewno u Was będzie cieplej niż u nas, ale mimo wszystko chłodniej.
Asiu, uwielbiam różne połączenia z różami. Nie lubię ich samych sadzić, bo teraz pierwszy rzut przekwita i na rabacie byłoby smutno, a tak zawsze coś się dzieje. Ja zastanawiam się , czy nie opryskać chelatem mojego buczka. Mój to w ogóle przyrosty ma marne. Jutro jadę po oprysk, bo dowiedziałam się, że po przypaleniu kurzakiem dobrze jest opryskać własnie chelatem.
Gosiu, Jacobsena kupiłam na zlocie w Sulejowie. Bardzo mi się podoba. Ciekawe jak szybko będzie się rozrastał. Myślisz, że ja będę musiała przesadzać?
Monia, nie pamięta co to za żurawka. Muszę sprawdzić, może zostawiłam znacznik. To na 100% żurawka od Igi, ale nie mam do nich pamięci
A to moje pomidory
