Facjata w pełni pokazana , święto jakieś czy coś?
No to się napatrzeć muszę , bo jak znam los to pewno niedługo zniknąć może !
Napatrzę się , nagapię , i od razu będzie na duszy lżej!
Gdzieś się zadołowała ?
Wyłaź z kuchni , odstaw gary z przetworami , i zdjęcia jakieś rzuć ,
jesienią moja pani , potrzeba do odwiedzania Twego zakątka pełnego niepowtarzalnego artyzmu ,
i nastroju przybiera na sile , więc nie ociągaj się!
Ps. czymś domowym , rozgrzewającym i wzmacniającym rzucić możesz też!

,
