Wróciłam, bujają, aj, bujają...
Basieńko, dzięki, były
Stasiu, podróż udana, wakacje super, ale to nie czas wakacjowania się dla ogrodników, pomidorki mimo oprysków poddały się
Miłka, szybko ten czas leci na wakacjach...
patkaza, ale co ty tu chcesz zmalować?
Siberko, prawie nie poznałam ogródka - większości roślin nie sadziłam
Ale pogoda znów namieszała, w śląskim województwie kwitną magnolie... i to wiecej drzew niż jedno - szkoda, że nie miałam wtedy aparatu na spacerze...
Byłam też na kawce u forumowej Krysi (ada.kj) i widziałam na żywo jej wrocławski, księżycowy ogródek - ach... Krysieńko, jeszcze raz wielkie dzięki i

za cierpliwość, bo zwaliłam się do niej z całym dobrodziejstwem inwentarza
Wasze ogródki zdążę popodziwiać chyba do zimy
Zdjęć głównie jury i skałek mam porobionych, ale wrzucę w weekend... chyba tyle, dobranoc
aha, pomidorów jeszcze kilka się zje, nasionek pozbiera, ale powiedziały dokładnie, że nie lubią jak wyjeżdżam na tak długo.