Kocham Ogród - Gencjana cz. 2

[MagdaMisia]

Olu lepsze są z pączków ;)

[daffodil]

Adrianno, wiesz bardzo lubię czytać Twoje posty. Zawsze są mądre, dowcipne i takie.... "właściwe" - nie potrafię tego ująć, ale mam nadzieję że rozumiesz . Nóż i widelec czy Imię Róży to tylko ostatnie przykłady.
Czekam na kolejne

[Gencjana]

Olu i Madziu, miło, że zaglądacie do mnie.

Asiu, rozumiem, rozumiem, jak to miło, że moje "grafomaństwo" znalazło czytelnika. Skoro tak, jeszcze specjalnie dla Ciebie
coś na temat biednych nasturcji.Pewnie dziś trochę wzgardzonych i niemodnych,ale moim zdaniem niezasłużenie .A to tylko jeden
przykład. Można na nie popatrzeć okiem Wyspiańskiego, a można widzieć przedmiot konsumpcji. Ale obydwa spojrzenia
są właściwe, bo "..u ż y t e c z n e nigdy nie jest samo, ... p i ę k n e - wchodzi nie pytając bramą!"
(C.K.N)

[x-d-a]

Adrianko, witam po powrocie z urlopu
Nasturcje są piękne, tylko u mnie bardzo kochają je mszyce

[Gencjana]

Dalu, nie tylko mszyce kochają to, co piękne.

Liliowce i lilie żyją i kwitną nawet bez kroplówki.

[Gencjana]

Wczoraj spotkała mnie wielka radość. Piszę o tym w tym miejscu, bo dotyczy roślinek. Ale i osoby.
Kiedy byłyśmy z Ewą (Cz.) w ogrodzie Gloridei , podziwiałyśmy wspaniała różę Abraham Darby
o cudownym zapachu.
Trudno było na nią nie zachorować, choć byłam raczej powściągliwa w okazaniu tego.
Ewa jednak zauważyła widocznie , co trzeba, bo wczoraj zostałam przez Nią obdarowana doniczką.
Była w szkółce kórnickiej kupiła sobie i mnie. Ewa jest jak ta róża, wspaniała. Mam nadzieję, że moja wdzięczność
dorówna jej wspaniałomyślności.
Takich osób na Forum jest na pewno więcej. Ja znam jeszcze jedną, ale mam głośno nie mówić. Patrząc na roślinki
myślę ciepło o Niej.

A oto i Abraham Darby:

[Irena37]

Adrianko widzę, że i ciebie zauroczyły żurawki, pięknie się prezentują ich różnokolorowe liście, mnie się też bardzo podobają. Wiązówka już kwitnie a moja dopiero zaczyna. Wyjątkowo piękny różany podarunek .

[Gencjana]

Irenko, lubię żurawki, ale nie kolekcjonuję. Ta róża pachnie pięknie cytrusami.Cieszę się z niej bardzo.

Nowe kwiaty ma Flora Danica.

Fresco


Dla Joli z Izer wiązówka

[abeille]

Adrianko, podzielam Twój zachwyt nad Abrahamem Darby. Jest to niewątpliwie jedna z najpiekniejszych róż.
Cieszę się razem z Tobą że mogłaś stać się jej szczęśliwą posiadaczką dzięki Ewie. Proszę zdradź mi kim jest Ewa o
której piszesz. Tak ciepło o niej piszesz że chciałoby się ją poznać osobiście. Czy ona też działa na forum?
Chętnie obejrzę zdjęcia z jej ogrodu jeśli się nimi dzieli z innymi. W każdym razie prześlij jej pozdrowienia ode mnie.
A dla Ciebie serdeczne uściski

[AniaDS]

Abraham to jedna z najpiękniejszych angielek, jest wciąż popularna i chętnie kupowana.
Oczywiście u mnie była to jedna z pierwszych róż
Piękny różany prezent

[jola z izer]

I tej wiązówce też się u Ciebie podoba. Cieszę się. A moje ciągle jeszcze nie kwitną. Abraham piękny

[ada.kj]

Adrianko. Gratuluję Abrahamka, gdyż to piękna róża. Jak długo trzyma kwiaty Flora Danica - mam na nią ochotę, ale chciałabym wymienić w miejsce róż, które w jeden lub dwa dni są przekwitnięte. Marzy mi się różanka, gdzie krzewy trzymają kwiaty dwa do trzech tygodni. Marzycielka ze mnie

[gloriadei]

Adrianko
piękny prezent! to jet to co tygryski lubią najbardziej!
Będzie wspaniałą ozdobą równie wspaniałego ogrodu!
A Szkółki Kórnickie będę mieć pod ręką więc... dam cynk o nowej dostawie jesiennej
Wiecie gdzie kierowac zamówienia
buziaczki!

[Gencjana]

Wiesiu,miło, że też jesteś wielbicielką Abrahama. Ewa sama przeczyta pozdrowienia, bo zagląda często na Forum.
Ale jak dotąd nie założyła wątku. Jest dobra, wrażliwa, delikatna, ładna. Mieszka kilka domów dalej. Ma dużą
wiedzę na temat roślin. Szczególnie lubi wszelkie pachnące. Róże i krzewy. Ma bogatą kolekcję wszelakch roślinek.
Wrocławscy forumowicze znają ją osobiście, bo byłyśmy razem tu i ówdzie. Na str.46 są fotki, ale postaram się w najbliższym
czasie zrobić coś jeszcze.Coma nazwała ją Czajnik , bo się czai na Forum, a nie ujawnia.

Aniu, wczoraj o Tobie rozmyślałam. Jesteś bardzo dzielna. Tyle masz obowiązków i tak wspaniale opiekujesz się
różami i nie tylko. A i na Forum też sporo czasu znajdujesz.Jak Ty to robisz, Dziewczyno?

Jolu, a ja w swej naiwności myślałam, że to mnie ma się podobać.

Krysiu, wkleiłam niedawno fotkę Flory po 2 tyg. To był jej 1 kwiat. Będę obserwować. A przecież było bardzo
gorąco. Ale jest odrobinę ocieniona. Pomarzyć każdemu wolno. Był taki, co diabłu duszę oddał, by piękna
chwila mogła trwać...

Ewuniu, jak to miło widzieć , że też się cieszysz. A ja się martwiłam, że na powąchanie i podziwianie będę miała
tak daleko. Kochana jesteś, że o nas masz zamiar pamiętać. Myślałam o Tobie przejeżdzając dziś w pobliżu
nową trasą do Kwiatonu.(409).Kupiłam astilbe. wys. ok 1m, ciemnoczerwona.

[Gencjana]

Temu się udało, czyli o manii przesadzania
Jestem od zawsze zwolenniczką złotego środka. Nie lubię w niczym przesady. Jednak namiętnie przesadzam w ogrodzie. Może dlatego, że lubię zmiany?
Okazuje się, że to, co stanowi jakaś podejrzaną nieco cechę charakteru, wychodzi bylinom na dobre. A i krzewom nie
przynosi szkody. Byliny przesadzam najczęściej ze względów estetycznych, ale przekonałam się , że wiele bylin z czasem
marnieje . Przesadzenie i podzielenie jest dla nich świetnym liftingiem. Nie dzielimy oczywiście ( jest to wielce ryzykowne)
roślin z korzeniem palowym .Dodatkowe sadzonki dla zaprzyjaźnionych ogrodomaniaków to wcale niemała korzyść
uboczna. Ogólna zasada mówi, że przesadzamy po kwitnieniu. Można przesadzać nawet w czasie suszy, jeżeli do
przygotowanego dołka przed włożeniem roślinki nalejemy wody, a nie tylko po.No i nie zapominamy przez najbliższe
dni.Jak jest upał, przyda się cieniowanie. Sukces pewny.

A ten liliowiec, który zaniedbałam przesadzić, dzięki temu tworzy wspaniałą kępę.