Storczyki dorotykol

[Laura1806]

To było ponad rok temu i był to Vascostylis (czerwona)

[-ewelina-]

że też nigdy na taką choinkę nie trafiłam
Śliczna ! Gratuluję i czekam na ciąg dalszy


Pozdrawiam,
Ewelina

[Agita]

Co Ty kobieto robisz z tymi vandami, że tak Ci szaleją?! ;) Niewiarygodne, gratuluję bardzo bardzo!

[Storczykowa]

Mi to się wyć chciało jak rozpakowałam przesyłkę

Ale ci tak pięknie odżyła... Ja już wolę zdechlaczków nie kupować, bo jeśli chodzi o odratowywanie, to naprawdę kiepsko mi to idzie. Tylko raz kupiłam zmarnowaną vandę, była w jeszcze gorszym stanie niż ta twoja i uschła... Ale większość Vand mam już dość długo, najstarszą mam 4 lata. Niebieską mam dopiero 2 lata, a już mi 3 razy kwitła i teraz będzie kwitnąć po raz czwarty (nie licze oczywiście kupnego kwitnienia). Ale z tą biała to ci się naprawdę udało, moja niby w takim świetnym stanie, a kwitnąć na razie nie zamierza, może na wiosnę zechce?

[Joane]

Dorotko, cudowny widok stanowią te Vandy w wazonch. Jak zakwitną to będzie widok.

A jak długo wychodzi i rośnie taki pędzik?.

[dorotakol]

Ewelinko nie omieszkam wstawić zdjęcia i mam nadzieje, że wytworzy się sporo pąków

Co Ty kobieto robisz z tymi vandami, że tak Ci szaleją?! ;) Niewiarygodne, gratuluję bardzo bardzo!

Dziękuję Agnieszko A wiedzą, choć niewielką chętnie się podzielę


Dusiu może nie bądź taka uparta i daj im nawozu, one są głodne

Dorotko, cudowny widok stanowią te Vandy w wazonch. Jak zakwitną to będzie widok.

A jak długo wychodzi i rośnie taki pędzik?.

Jak przed chwilą obliczyłam, że około 2 miesięcy, chociaż wydaje mi się, że wiosną i latem rosną szybciej.

[kasiunieczka_32]

Ja Dorotko właśnie za Twoją radą zaczęłam raczyć moje vandy odżywką. Na razie przy spryskiwaniu korzeni pomiędzy kąpielami, ale dodam także do kąpieli. Zobaczymy jak im pójdzie z kwitnieniem. Na razie bardzo mocno inwestują w nowe korzenie, a pęd tylko na Vascostylis Thai Sky. Ale mam nadzieję, że przy Twojej pomocy będzie więcej :P

[Joane]

Dziękuję za informację. Mam jeden pędzik na Vandzie ale niewidoczny i mam wrażenie, że bardzo powoli idzie. Ale zatem będę czekać cierpliwie.

[kasiunieczka_32]

Asiu on do póki nie ujrzy światła dziennego to tak powolutku rośnie, a jak już "wygrzebie się" z cienia to szybciutko mu to idzie. Przynajmniej u mnie tak było

[dorotakol]

Kasiu z nawozem nie można przesadzać i lepszym rozwiązaniem jest moczenie roślin w nim, niż pryskanie. Daję 0,25 -0,5 zalecanej dawki i nie do każdego moczenia tylko co 3-4, a zima jeżeli nie poszczają pędów to rzadziej.

Asiu potem jak wyjdzie już spomiędzy liści to przyśpieszy

[kasiunieczka_32]

Tak Dorotko wiem, że nie do każdego, bo z pewnością miałoby to odwrotny od chcianego skutek. Dziękuję Ci za info

[GrazynaW]

Dorotko czytam każdą Twoją wypowiedź odnosnie postępowania z Vandami.Ale widać trafiłam na wyjatkowo oporne w kwitnieniu.Dałam im ultimatum do wiosny - potem niestety emigracja śmietnikowa

[dorotakol]

Ani się waż Grażynko
W razie czego daj znać, to je przygarnę, albo będę warować przy Twoim śmietniku

[JoasiaM]

Dorotko nie widziałam nigdy tak pięknej choinki , nie mogę się już doczekać, gdy zakwitnie. Gratulacje.

[dorotakol]

Jak na razie to rośnie choinka - dziwoląg

Kenecik rozwinął pierwszy z dziewięciu kwiatuszków





a tu jego porównanie z Purple Gem "Blue"







Moje reanimki
Większa zdecydowała się puszczać pierwsze korzenie dopiero po 4 miesiącach, ale za to w jakiej ilości i liściory, które puściła już u mnie są o 10 cm dłuższe od pozostałych





a tu cud, jeszcze się nie cieszę - tej vanduli gnił pień i traciła korzenie od trzonu (w tym ciemniejszym miejscu).
Teraz puszcza korzenie i mam nadzieję, że zgnilizna została zahamowana i będę mogła kiedyś zobaczyć jej Big kwiaty







a tu znaleziony nowy pędzik u Rubby



paczki u aboinensis rosną - zobaczę pierwszy raz w życiu jego kwiatuszki