Różanka Fridy
- oliwka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5839
- Od: 24 mar 2008, o 13:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: woj. śląskie
Re: Różanka Fridy
Ja bym radziła obciąć te liście. Roślina wypuści nowe.
- kania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3205
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Różanka Fridy
Ależ wspaniała perspektywa na nadchodzącą wiosnę i lato!
Widzę, że tworzycie z szanownym M niezwykle zgrany duet, który nas w tym roku pewnie jeszcze nie jeden raz powali na kolana
.


- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Re: Różanka Fridy
Ja swojemu ciemiernikowi obciełam brązowe liście, wychodząc z założenia, że i tak nic z tego nie będzie - teraz powoli wynurzają się pąki liściowe (chyba, bo raczej już za późno na kwiaty). O jakim krzewie myślisz w miejscu posadzeniu tui - tj. iglak czy liściasty? U mnie hosty, żurawki nie rosną w cieniu (nie jest to stanowisto typu patelnia ale na pewno to nie cień) i radzą sobie świetnie. U ciebie jest rozproszone światło przez duże drzewa więc myślę, że nie musisz się obawiać, że coś się im stanie.
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Różanka Fridy
Jakoś wszystkim ciemiernikom tej zimy pomarzły liście, ale nie przeszkadza to im kwitnąć.
Zatem, głowa do góry.
Zatem, głowa do góry.

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różanka Fridy
Moje ciemierniki też bez liści, ciekawe czy zakwitną.
Tylko cuchnący się oparł mrozom
.
Tylko cuchnący się oparł mrozom

- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Różanka Fridy
U mnie znowu pada i wieje , Za róże dopiero będę się brała jak zakwitną forsycje aby nie zmrozić w razie przymrozków młodziutkich pąków ..Teraz jak będzie znowu ciepło przytnę suche badyle i nawiozę kompostem .. Jak będę rozwalała kopczyki to od razu przysypię i będę miała nawiezione różanki .. ..
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Różanka Fridy
Danusiu czy już pracy mniej , jak tam Twoje roślinki sądząc po wpisie u mnie to Ty też masz mrozowe straty
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Różanka Fridy
Rzadko zaglądam na forum, ale niestety, albo forum, albo praca. Właściwie nie mam wyboru.
Po kolei:
1. miejsce po tui obsadzone - już rośnie ostrokrzew, bukszpan i cis. Jeszcze tylko dosadzę trzmielinę o pstrych liściach i żurawki (czekają w doniczkach),
2. kwitnie dość obficia wszelka drobnica wiosenna, nawet już zakwitły żonkile i tulipany,
3. zbrązowiałe liście ciemierników obcięte, już wychodzą nowe (bardzo dziękuję za poradę
)
4. róże - dramat i wielka klapa - ogród jest martwy, nawet to co było zielone, zbrązowiało, coś tam się budzi i odbija, ale póki co nie wygląda to radośnie.
Jednak nie wszystko jest żle - trawnik po dosiewkach (były gołe placki), jest równomiernie zielony i już czeka na pierwsze koszenie.
Pozdrawiam, Danuta
Po kolei:
1. miejsce po tui obsadzone - już rośnie ostrokrzew, bukszpan i cis. Jeszcze tylko dosadzę trzmielinę o pstrych liściach i żurawki (czekają w doniczkach),
2. kwitnie dość obficia wszelka drobnica wiosenna, nawet już zakwitły żonkile i tulipany,
3. zbrązowiałe liście ciemierników obcięte, już wychodzą nowe (bardzo dziękuję za poradę

4. róże - dramat i wielka klapa - ogród jest martwy, nawet to co było zielone, zbrązowiało, coś tam się budzi i odbija, ale póki co nie wygląda to radośnie.
Jednak nie wszystko jest żle - trawnik po dosiewkach (były gołe placki), jest równomiernie zielony i już czeka na pierwsze koszenie.
Pozdrawiam, Danuta
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Różanka Fridy
Niestety są rejony gdzie zima była ciepła a potem przyszedł mróz ale bez śniegu.
U mnie zaliczyło zgon kilka róż rosnących w ogrodzie od lat.
Ale już dokupiłam, ze szczególnym uwzględnieniem ich mrozoodporności.
U mnie zaliczyło zgon kilka róż rosnących w ogrodzie od lat.
Ale już dokupiłam, ze szczególnym uwzględnieniem ich mrozoodporności.

- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Różanka Fridy
Czasu na internet mam niewiele, bo ciągle cs innego trzeba robić. Ogródek ogarnięty, Dzięki wydatnej pomocy M. Dzisiaj pokażę trochę wiosny, bo ereszcie ją widać. Była już dwukrotnie burza i troche deszczu, jest ciepło, więc powinno wszystko dobrze rosnąć. Niestety, pojawiły się szkodniki, m.in. poskrzypka liliowa. rzegapiłam kwitnienie psiego zęba i nie zrobiłam fotki, a szkoda, bo w tym roku kwitł bardzo ładnie. Na temat róż dzisiaj się nie wypowiadam, nie chcę się denerwować przy niedzieli.
azalia, bergenia,

pierwiosnki szaleją, piwonia ma pąki, lilak rozkwita, serduszka też, kalina się szykuje






azalia, bergenia,


pierwiosnki szaleją, piwonia ma pąki, lilak rozkwita, serduszka też, kalina się szykuje







- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Różanka Fridy
I zrobiło się pięknie, kolorowo 

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Różanka Fridy


Re: Różanka Fridy
Witaj! kopę lat
ale u Cieibie ładnie- szczególnie podoba mi się kolekcja pierwiosnków, szkoda że tak krótko kwitną....

ale u Cieibie ładnie- szczególnie podoba mi się kolekcja pierwiosnków, szkoda że tak krótko kwitną....
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Różanka Fridy
Mieszkamy kilka kilometrów od siebie, a moje pierwiosnki wymarzły co do jednego 

- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Re: Różanka Fridy
Miło, że do mnie zaglądacie. Właśnie zrobiłam sobie przerwę od pracy w ogrodzie, bo trochę zgłodniałam. Wandeczko, te pierwiosnki wyrosły z nasion, więc może dlatego nie wymarzły. Kwitną jak szlone. Przesadzając jesienią malutkie siewki, brałam po kilka w palce i do dołka. Teraz jedna kępka kwitnie w dwa, a czasem trzy kolory. Po przekwitnięciu muszę rozsadzić.
Róże mizerne bardzo, M. wykopał kilka nie dających oznak życia. Co dziwne, wymarzły róże, które rosły u mnie od kilku lat, najczęście NN, takie w typie Ingrid Bergman.
Kilkanaście puściło z jednego oczka i być może jeszcze coś z nich będzie. Dzisiaj łatałam dziury na różance czerwonej, ale nie nowymi różami tylko przesadzałam z innego miejsca i uzupełnialam bylinami. Tak więc różanka czerwona skończona, tylko trzeba rozsypać korę.
W następnej kolejności różanka żółta. Mam nadzieję uporać się z nią jeszcze dzisiaj.
Pozdrawiam, Danuta

Róże mizerne bardzo, M. wykopał kilka nie dających oznak życia. Co dziwne, wymarzły róże, które rosły u mnie od kilku lat, najczęście NN, takie w typie Ingrid Bergman.
Kilkanaście puściło z jednego oczka i być może jeszcze coś z nich będzie. Dzisiaj łatałam dziury na różance czerwonej, ale nie nowymi różami tylko przesadzałam z innego miejsca i uzupełnialam bylinami. Tak więc różanka czerwona skończona, tylko trzeba rozsypać korę.
W następnej kolejności różanka żółta. Mam nadzieję uporać się z nią jeszcze dzisiaj.
Pozdrawiam, Danuta
