Winorośle i winogrona cz. 6
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Podejrzewam, że wszystkiego jest za dużo.
Żeby dojść do ładu musisz pobrać próbki i dać do analizy. Inaczej nie dojdziesz do ładu.
Metodą uniwersalną.
Pobrać próbki z dwóch głębokości. Bo rozumiem, że to jest jeden dół, do którego wszystko ładowałaś.
Tak z 20 cm i przynajmniej 50- 70 cm. Wymieszać i niech Ci to zbadają. Na makro i mikro i pH.
/ W paru punktach pobierasz próbki z głęb.20 cm mieszasz i bierzesz ok. 0,5 kg ziemi to jest jedna próbka;
tak samo z głęb. tej drugiej i to będzie druga próbka. /
Żeby dojść do ładu musisz pobrać próbki i dać do analizy. Inaczej nie dojdziesz do ładu.
Metodą uniwersalną.
Pobrać próbki z dwóch głębokości. Bo rozumiem, że to jest jeden dół, do którego wszystko ładowałaś.
Tak z 20 cm i przynajmniej 50- 70 cm. Wymieszać i niech Ci to zbadają. Na makro i mikro i pH.
/ W paru punktach pobierasz próbki z głęb.20 cm mieszasz i bierzesz ok. 0,5 kg ziemi to jest jedna próbka;
tak samo z głęb. tej drugiej i to będzie druga próbka. /
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Jokaer - nie, to nie jest jeden dół. Te większe z zeszłego roku (z wirusem) rosną na osobnym rowie. A te które zasadziłam tej wiosny, z chlorozą są na drugim osobnym rowie. Ziemia w obu rowach jest inna. Ten pierwszy był zapełniony kompostem. Drugi słoma + kompost + ziemia ''obornikowa'', tzn to co wyciągłam ze stajni. Nie mam kasy żeby robić specjalistyczne badania ziemi
Ogródkowanie to drogie hobby jak policzyć wszystkie wydatki... Mam słabą, bardzo słabą ziemie , na zdjęciach widać że przy upale i suszy , nawet chwasty usychają. Jak coś zasadzam wkładam wiele pracy, żeby się przyjęło i rosło. Takie niepowodzenia całkiem mnie rozgoryczają 


- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Badanie ziemi w ogóle nie jest drogie./ można zrobić podst. makro i pH/
W tym momencie radzenie czegokolwiek to jak umarłemu kadzidło.
Nie wiadomo co tam masz, musisz znać przynajmniej pH gleby.
To, że masz piaszczystą ziemię nie przeszkadza winorośli.
Ona wtedy korzeni się bardzo głęboko nawet do kilkunastu metrów i świetnie sobie radzi w suchych miejscach.
W tym momencie radzenie czegokolwiek to jak umarłemu kadzidło.

Nie wiadomo co tam masz, musisz znać przynajmniej pH gleby.
To, że masz piaszczystą ziemię nie przeszkadza winorośli.
Ona wtedy korzeni się bardzo głęboko nawet do kilkunastu metrów i świetnie sobie radzi w suchych miejscach.
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
-
- ZBANOWANY
- Posty: 121
- Od: 14 cze 2016, o 12:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: MAZOWSZE
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
I bardzo ważne, skrupulatnie przestrzegaj higieny przy pracy z tymi roślinami. Na wszelki wypadek,gdyby to jednak był wirus.
Nie tnij wszystkiego tym samym sekatorem, tylko dezynfekuj po każdym użyciu
Zwalczaj mszyce
Myj dokładnie ręce
Nie wiem jak dokładnie przenoszą się te konkretnie wirusy, ale najprawdopodobniej-łatwo.
Nie tnij wszystkiego tym samym sekatorem, tylko dezynfekuj po każdym użyciu
Zwalczaj mszyce
Myj dokładnie ręce
Nie wiem jak dokładnie przenoszą się te konkretnie wirusy, ale najprawdopodobniej-łatwo.
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Akacjowa, chelat żelaza by się przydał, ale jest drogi.. więc w ramach akcji ratunkowej te żółte (podejrzewam że to chloroza żelazowa/za wysokie pH) podlewaj regularnie deszczówką z dodatkiem kwasku cytrynowego - na konewkę ok 10 l daj czubatą łyżkę kwasku - podkreślam to ma być deszczówka, może coś pomoże..
A masz taki zwykły phmetr Helliga?
A masz taki zwykły phmetr Helliga?
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Raczej żadna ilość wapnia nie zaszkodzi winorośli, nawet zaleca się przy sadzeniu sypnąć łopatkę pod korzenie. Spokojnie, wino sobie da radę - popatrz na winnice w południowych krajach, na kamieniu rosną bez mała. Teraz dał bym im po prostu spokój.akacjowa pisze: ściany są bardzo obdrapane, być może ten pył ze scian tak podniósł pH? na pewno znaczna ilość tego bielma w tym jest?
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Masakra na tym zdjęciu.
Winorośl szlachetna = vitis vinifera, owszem lubi gleby, podłoże wapienne, zasadowe.
Jednak jest trochę inaczej z krzyżówkami, a większość tak amatorsko uprawianych to raczej krzyżówki.
One wolą podłoże o odczynie bardziej obojętnym niż zasadowym.
I stąd wynikają te kłopoty wszystkie.
Owszem kwasek cytrynowy jest dobry, ale on działa b. krótko, a ziemia jak jest zasadowa
i to na dokładkę nawieziona i kurzeńcem i nawozem do róż i kompostem to dla winorośli ciężkostrawne danie
Winorośl szlachetna = vitis vinifera, owszem lubi gleby, podłoże wapienne, zasadowe.
Jednak jest trochę inaczej z krzyżówkami, a większość tak amatorsko uprawianych to raczej krzyżówki.
One wolą podłoże o odczynie bardziej obojętnym niż zasadowym.
I stąd wynikają te kłopoty wszystkie.
Owszem kwasek cytrynowy jest dobry, ale on działa b. krótko, a ziemia jak jest zasadowa
i to na dokładkę nawieziona i kurzeńcem i nawozem do róż i kompostem to dla winorośli ciężkostrawne danie

Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Co ciekawe - z dwóch sadzonek które tej wiosny zasadziłam, chlorotyczna jest Einset Seedless. Druga- Palatina, ma liście ciemnozielone. No ale rośnie parę metrów dalej na rowie, może trafiło jej się jakoś lepiej.. W te sadzonki zaopatrzyłam się na szkółce i mam nadzieję że jeszcze nie zaraziłam ich wirusem na sekatorze. Na razie trudno będzie mi kombinować bo wszystko jest zarośnięte cukiniami. Chciałam wykorzystać dobrą ziemię póki winogrona nie rozrośnięte. A tych z wirusem na razie nie ruszam. Dam im szansę do następnego roku. Jeśli będzie powtórka- wykopię i zasadzę coś innego ( nie winogrona). Podleję ten Einset seedless czymś kwaśnym, w zasadzie nic więcej zdziałać na razie nie mogę.
No i przestroga z tej nieszczęśliwej historii - nie brać sadzonek skąd popadnie.
No i przestroga z tej nieszczęśliwej historii - nie brać sadzonek skąd popadnie.
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Mam jednego krzaka nieznanej odmiany(w sumie nieduże, dokładnie zielone owoce nawet dojrzałe) i jest zawsze chorobliwie chlorotyczna nawet po przesadzeniu na inne stanowisko. Z kolei znaną z wybarwienia liści jak w chorobie jest Nero. Od odmiany dużo zależy.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
- jokaer
- -Moderator Forum-.
- Posty: 7581
- Od: 14 lut 2008, o 08:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Pogórze Ciężkowickie 385 m npm; na granicy Małopolski z Podkarpaciem
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Nero źle Ci się wybarwia ?
Pozdrawiam- Jola Spis treści w uprawie warzyw
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
----------------------------------------------------
Sprzedam/Kupię/Wymienię Moje krzyżówki Na pohybel zimie
- maryann
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4803
- Od: 3 wrz 2007, o 14:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Czechy k. Krakowa
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Raczej typowo dla odmiany. Ale zupełnie inaczej niż reszta.
Każdy potrzebuje prawdy. Wielu, o ironio, tak bardzo, że zamiast jej poszukać- prawdą nazywają kłamstwo!
- jan_kow
- 100p
- Posty: 101
- Od: 19 maja 2016, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Mieszańce amerykańskie tolerują glebę lekko kwaśną,nie wiem czy lubią glebę wapienną ,raczej nie.akacjowa pisze:Co ciekawe - z dwóch sadzonek które tej wiosny zasadziłam, chlorotyczna jest Einset Seedless. Druga- Palatina, ma liście ciemnozielone. Dam im szansę do następnego roku.
No i przestroga z tej nieszczęśliwej historii - nie brać sadzonek skąd popadnie.
Na pierwszym zdjęciu widzę bardzo zdrowy i wybujały krzew Ontario.
- Ohajo
- 500p
- Posty: 658
- Od: 19 paź 2009, o 00:01
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kielce
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
Szanowni miłośnicy winorośli,
Chyba trzeba przełknąć gorzką pigułkę i odpuścić uprawę winorośli na balkonie. Bawię się z tym drugi sezon i przekonałem się, że posadzony w donicy krzew rośnie słabo i widać, że bardzo chce do gruntu. Mam w donicach dwie sztuki - Nero i Arkadię. Postanowiłem już, że przesadzę je do gruntu na wiejskiej działce, gdzie rośnie mój mini-sad i 10 innych krzewów winorośli. Arkadię najpewniej wsadzę przy ciepłej, drewnianej ścianie starego budynku, wystawa południowa. Nero dołączy do "szpaleru" czterech innych krzewów Nero, które odbiły od korzeni po kwietniowo-majowych mrozach i teraz nieśmiało pną się w górę.
Mam pytanie - czy przesadzić rośliny już teraz (mają po 1 latorośli, każda ok. 1.2m długości, na niskim pieńku z zeszłorocznej łozy), czy pozwolić im zakończyć sezon na balkonie i przesadzić dopiero następnej wiosny? Które wyjście będzie lepsze dla roślin?
A do donic wsadzę jakieś ozdobne pnącze, które obrośnie mini-pergolę na balkonie.
Chyba trzeba przełknąć gorzką pigułkę i odpuścić uprawę winorośli na balkonie. Bawię się z tym drugi sezon i przekonałem się, że posadzony w donicy krzew rośnie słabo i widać, że bardzo chce do gruntu. Mam w donicach dwie sztuki - Nero i Arkadię. Postanowiłem już, że przesadzę je do gruntu na wiejskiej działce, gdzie rośnie mój mini-sad i 10 innych krzewów winorośli. Arkadię najpewniej wsadzę przy ciepłej, drewnianej ścianie starego budynku, wystawa południowa. Nero dołączy do "szpaleru" czterech innych krzewów Nero, które odbiły od korzeni po kwietniowo-majowych mrozach i teraz nieśmiało pną się w górę.
Mam pytanie - czy przesadzić rośliny już teraz (mają po 1 latorośli, każda ok. 1.2m długości, na niskim pieńku z zeszłorocznej łozy), czy pozwolić im zakończyć sezon na balkonie i przesadzić dopiero następnej wiosny? Które wyjście będzie lepsze dla roślin?
A do donic wsadzę jakieś ozdobne pnącze, które obrośnie mini-pergolę na balkonie.
"Tylko ten bez szkody rozmawia, kto umie milczeć" - Tomasz a'Kempis
- jan_kow
- 100p
- Posty: 101
- Od: 19 maja 2016, o 11:48
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jasło
Re: Winorośle i winogrona cz. 6
W doniczkach czy pojemnikach tego typu winorośl można przesadzać w okresie wegetacji.
Również nie jestem za pomysłem za uprawą winorośli w doniczkach,czy dużych paczkach.
Winorośl to jest roślina,która ma w genetyce penetracje gruntu nawet kilka metrów wewnątrz gleby
a w strefach podzwrotnikowych głębokość korzeni sięga kilkanaście metrów.
Przesadzaj swoje sadzonki z paczek i daj im wolność a z pewnością odwdzięczą się dobrym plonem.
Mam jednak uwagę co do odmiany Nero,którą chcesz wsadzić w szpaler.
Można i tak,ale musisz brać pod uwagę okrywania tej odmiany na zimę.
Dzisiaj dosadziłem kilka sadzonek z doniczek tej odmiany ponieważ jest pyszna do konsumpcji jak również można z nie zrobić wino,albo jako dodatek do innych winogron.
Powodzenia.
Również nie jestem za pomysłem za uprawą winorośli w doniczkach,czy dużych paczkach.
Winorośl to jest roślina,która ma w genetyce penetracje gruntu nawet kilka metrów wewnątrz gleby
a w strefach podzwrotnikowych głębokość korzeni sięga kilkanaście metrów.
Przesadzaj swoje sadzonki z paczek i daj im wolność a z pewnością odwdzięczą się dobrym plonem.
Mam jednak uwagę co do odmiany Nero,którą chcesz wsadzić w szpaler.
Można i tak,ale musisz brać pod uwagę okrywania tej odmiany na zimę.
Dzisiaj dosadziłem kilka sadzonek z doniczek tej odmiany ponieważ jest pyszna do konsumpcji jak również można z nie zrobić wino,albo jako dodatek do innych winogron.
Powodzenia.
