

ps. Staram się jak najwięcej zajmować obecną rozsadą, bo mnie już strasznie paluchy swędzą, co by jakieś koktajlówki z Akcji wysiać

Raczej doświetlaneDziunia87 pisze:Nawet jeśli są doświetlane przez 14h? Może jednak poczekam, aż wytworzą się w pełni pierwsze liście właściwe?
Dziunia87 pisze:A propos kosztów, to przy organizowaniu kolejnego growboxa i po przeanalizowaniu kosztów zwykłych świetlówek i świetlówek kompaktowych (tzw. żarówki "energooszczędne") zdecydowaliśmy się z moim M na kompaktówki.
Porównanie:
2 świetlówki ok.12 zł + oprawka (podwójna) 30zł + startery ok. 6zł = 48 zł
2 świetlówki kompaktowe 34zł + 2 oprawki 3zł = 37zł
Kabli i wtyczek nie liczyłam, bo potrzeba je i do jednej i do dugiej ocji
ps. Oczywiście pierwsza opcja wyszłaby znacznie taniej przy założeniu, że oprócz jednej wizyty w Casto należałoby wybraś się jeszcze do jakiejś hurtowni elektrycznej, gdzie zakup poszczególnych elementów składowych oprawki wyniósłby niecałe 10 zł + oczywiście dodatkowa praca przy składaniu własnej oprawkiAle to juz zabawa dla majsterkowiczów
Pierwszy growbox został zmontowany ze świetlówek liniowych (tych długich) 2 razy T8 18 W cool daylight oznaczenie 865, czyli dwie ostatnie liczby to 6500 K, temperatura która bardzo odpowiada roślinom...
Z tego miejsca polecam przystępnie napisany artykuł o doświetlaniu: http://tropicjungle.blox.pl/2010/02/Dos ... oslin.html
Kolejne dwie półki po dokładniejszym przeanalizowaniu wydatków (oprawa i zużycia samych żarówek) spowodował, że zdecydowaliśmy się na co prawda droższe świetlówki kompaktowe (17zł za sztukę!) ale za to mają dłuższą żywotność od liniowych (sprawdzone w akwariach, które mamy), a i ich oprawki kosztują 1,50zł, a nie prawie 30 zł.
Tak więc kolejne 2 półki z doświetlaniem to 2 razy 2 świetlówki kompaktowe 20W 865, czyli te 6500 K
A i jeszcze miesięczny koszt wszystkich 3 zestawów doświetleniowych wynosi niecałe 30 zł