Orka na ugorze, czyli Syringa chce mieć ogród

[Syringa]

Tak, to duże zdjęcia. Być moze masz nieco starszy program graficzny.
Ja przypadkowo jestem strasznie nowoczesna pod tym wzgledem w tej chwili, mam nowy aparat, nam serwer na googlach, a tam wprowadzili wlasnie takie "narzędzia", że oczy mi sie szeroko otwierają, ba! ja nawet aparat w komórce mam z dużą ilością pikseli.
EwaM , kiedy ostatnio aktualizowałaś przeglądarkę? To ważne, trzeba co jakiś czas wgrywać aktualizacje, bo wchodzą nowsze wersje i będziesz coraz mniej widziaław necie. Druga sprawa, kiedy aktualizowałaś kartę graficzną? Trzecia, jaką masz prędkość internetu?

Pat, no właśnie miałam podawać lokalizację, bo juz kiedys o tym pisałaś, ale pewnego dnia zerknęłam na dół strony i zobaczyłam "Kto przegląda ten wątek", a tam było sporo forumków i do tego jakaś zawrotna liczba gości... To mnie powstrzymało chwilowo przed podawaniem lokalizacji W tej chwili przepracowuję tzw. uczucia ambiwalentne Z jednej strony chcę się podzielić z bliźnimi fajnymi miejscami, z drugiej strony chcę je zachować dla siebie i dla przyrody...
Ogólnie to przecież wszyscy wiedzą, że mieszkam u stóp G.Izerskich i Karkonoszy.

[gajowa]

Bea...tam na dole jest informacja: "użytkownicy przeglądający ten dział" (cały dział ogrodowy), nie wątek Sytuacja wygląda więc trochę lepiej chociaż podawanie dokładnych informacji jest oczywiście zawsze do rozważenia...

[Syringa]

No jasne, masz rację! "dział" a nie wątek! Tak to jest, gdy lekko upośledzona umysłowo (oczywiście wyłącznie przez boreliozę! ) forumka coś przeczyta... I pomysleć, że ja sądziłam zarozumiale, że tylu ludzi czyta moje wypociny! Co to ja ostatnio napisalam w wątku o borelce..? ...że łatwość wydawania sądów świadczy o pysze? Lekcja pokory nr ...398 859 431

Ten spacer powyżej był w Izerach na północ od trasy Szklarska - Świeradów

[Lisica]

Witaj Bea!
Zaintrygował mnie "Koneser chaosu". Piękny wiersz, nie znałam go.
Jest w nim jakaś niepokojąca logika. Jest poetycki, a jednocześnie niemal matematycznie logiczny.
Obecnie wiele dziedzin nauki zajmuje się teorią chaosu. Przy jej pomocy próbuje się m.in. wyjaśniać procesy gospodarcze.
Dziękuję, że wplotłaś w swój wątek tak inspirujący i niecodzienny element.

[survivor26]

Ten spacer powyżej był w Izerach na północ od trasy Szklarska - Świeradów

No, i to wystarczy Jakbym jelcze w tym życiu znalazła wolny dzień, to wiem gdzie szukać Oczywiście, że nie namawiam Cię do zdradzania wszystkich tajemnic swoich spacerów, bo wkrótce przestałyby być tajemnicze jakby za Tobą podążały wycieczki szkolne, grupy emerytów i rencistów oraz tłumy poszukiwaczy miejsc nieskażonych stopą człowieka

[MaGorzatka]

Koneserze Chaosu - mieszkasz w pięknych miejscach, w których rządzi ład i harmonia, a nie żaden chaos.

[Syringa]

Biorąc pod uwagę, że wielki bezład jest ładem , to tak

[Syringa]

Czy Wy widzicie, co mi sie pojawiło obok? Srebrna karta! Normalnie czuję się , jakbym jakiś srebrny medal zdobyła!
No, ja chyba sobie kupię jakiegoś marolexa

[constancja]

Bea, nie zastanawiaj się. To solidna firma.
Mnie się zepsuł mechanizm spryskujący w ręcznym opryskiwaczu i za 2 dni dostałam nowy zupełnie darmowo. Wszystko bez paragonów i ceregieli z gwarancajami. Załatwiłam sprawę z poziomu FO jednym mailem.

Aaaa..... zapomniałam pogratulować sreberka.

[Syringa]

Dziękuje! No, właśnie chyba musze kupić

[pelagia72]

Bea
Zdjęcia są soczyste i wcale nie łatwo tak uchwycić przyrodę, żeby z paru elementów uczynić ciekawy wizualnie obraz. Ja plastuś z wykształcenia bym tak nie potrafiła sfotografować np. strumyka i gór
Szkoda, ze domostwo z tak daleka... ale rozumiem prywatność trzeba zachować, w końcu każdy może sobie wygooglować razem z podpisem.
Niezmiernie mi się podoba fragment z niebiesko deskowym stołem i hortensjami.

[Syringa]

A'propos strumieni...

Był spacer, jak zawsze

[kris11]

Strumyk kradnę na tapetę, zmienię sobie z Twojej ścieżki z innego spaceru
Tami chyba kopała za tym zwalonym drzewem lub miała inna ważna sprawę i jej przeszkodziłaś?

[Syringa]

Jeszcze? Ależ proszę!









Kozie gospodarstwo, zdjecie robione z auta, udało mi się uchwycić między żerdziami ogrodzenia


Moja miłość do górskich strumieni jest wielka, więc ...






Obłok



I żeby nie było, że tylko spacery, poezja i ogólne fru-fru to mój ogródeczek

Owoce derenia


Owoce kaliny hordowiny


Krwawnik z pajęczynką








Asystent ogrodnika z narzędziem pracy





I kolejny "rustykalny klimat" Miniaturowy liliowiec na tle starych desek i/lub kory wiekowego drzewa









No, a teraz: Ta-dam! Tymy rencamy uczyniona rabatka na niskie rośliny cieniolubne.
A dlaczegóż ją uczyniłam?
Uczyniłam ją, gdyż dostałam sporo roślinek niskich a cieniolubnych od Pat, jednakowoż w posiadaniu mojem takowe również są, zatem koniecznym się wydało należytą lokalizacyję im ufundować, przy tem pozbywając się grzędy niechlubnie pustawej, nudnawej oraz niebawem niechybnie pokrzywą porosłej.
A czymże ją uczyniłam? A kilofem, jako, że stare korzenie karczować najpierwej należało.

[Joanna_68]

Witam, zdjęcia robisz boskie podziwiam i podziwiam, a Tami to urodzona modelka