Keetee, to fajnie, że masz jeszcze inne zainteresowania. Najgorzej, jak się ma tylko: dom i praca, dom i praca, dom i praca... Ja bym tak nie umiała. Trzeba sobie zawsze jeszcze coś innego znaleźć poza tym.
Aguniada, tak, ja też pamiętam, jak rozmawiałyśmy o brzozach. Dla mnie nie ma ladniejszych drzew niż brzozy. I bardzo ci ich zazdroszczę. W przyszłym życiu zafunduję sobie ogród z brzozami
Effka, to jeszcze nie lato, to dopiero wiosna. Musi mi wystarczyć zdjęć przynajmniej do kwietnia, a to jeszcze tyyyle czasu...
Monikwiaty. Można naszego chóru posłuchać gdy się wejdzie w google pod: Chór Warszawski. Od razu wyskoczy pierwszy link, tam w tekście można kliknąć na niektóre utwory. Zapraszam. Kiedyś był cały film z zeszłorocznego konkursu, ale już go nie ma. Szkoda, bo wtedy była też wizja, a tak to tylko pozostał dźwięk w tle.
Krysiu, ten mój karmnik, aż wstyd przyznać, do tej pory pełnił tylko funkcję ozdobną. Muszę coś w tym roku wsypać do niego, żeby ptaszki przyleciały
Ewamaj, jak masz jeszcze miejsce, to pewnie, pewnie, kup sobie taką płaczącą brzózkę. Akurat brzozy nie są wymagające co do gleby i stanowiska, a moim zdaniem są naprawdę przepiękne.
nena08, witam cię po raz pierwszy i mogę cię nazwać sąsiadką, prawda? Ty chyba nie masz swojego wątku? Szkoda, bo łatwiej by nam było sobie porozmawiać, raz u mnie, raz u ciebie.
Cyklameny dostałam w tym roku w gratisie z innymi roślinami. Nie mam pojęcia, czy one zimują. Bardzo bym chciała, bo takie są delikatne i listki mają ozdobne. Gdyby tak się rozrosły na większą kępkę, to byłby efekt. Bo takie pojedyncze roślinki to niespecjalnie wyglądają.
Barabella, dziękuję, że mnie odwiedziłaś. Co do różanych patyczków, to nie wiem jak ty, ale mnie się nie udaje ich ukorzenić, choć już kilka razy próbowałam. Mogę ci podesłać latem, może będziesz miała więcej szczęścia niż ja. NIektórzy mówią, że to dziecinnie łatwe
Bogusiu, dlaczego miałabyś mnie zgubić, przecież już byłaś u mnie nie raz??? Choć przyznaję, dość dawno.
