Moja działka - ... a mnie jest szkoda lata - Irena37 cz. 3

[Isia]

Irenko witam Cie serdecznie w Nowym Roku przepiękne masz różyczki jak miło powspominać, do wiosny jeszcze troszkę czasu zostało, a jak już przyjdzie każda wychodząca łodyżka będzie cieszyć kadży najmniejszy pączek

[Irena37]

Halinko miło, że podobają ci się .

Jadziu podziwiam i lubię róże ale zachwycać się ich pięknem będę u ciebie.

Adrianko też podziwiałam te roślinne rzeźby i zastanawiałm się ile to pracy wymagało, no cóż pozostaje nam zadowolić się tym co mamy.

Isiu dobrze, że mamy wspomnienia. Podobno synoptycy przewidują teraz łagodną zimę to może nasze kiełki, pączki i łodyżki prędzej wyjdą z ziemi. Ja nawet lubię patrzeć gdy ziemia wiosną zaczyna pękać i pokazują się jakieś czubeczki listków i jak jeszcze do tego świeci słońce to sama radość.

[Isia]

Irenko to super wiadomośc oby tylko się sprawdziła, ja uwielbiam patrzeć jak roslinki wystawiają łodyzki z ziemii, gdzieniegdzie jeszcze śnieg a one dzielnie przebijają sie do słonka wiosna jest super

[AGNESS]

Irenko przepiękne zdjecia róż, patrząc na nie, jeszcze bardziej nie mogę doczekać się lata
Czy ta na 2 fotce to Monica Jest przepiękna

[goryczka143]

WITAJ IRENKO
Przepiękne róże - co za kształt i kolory. Łan pierwiosnków robi oszłamiające
wrażenie.

[JolantaG]

Padłam przy Twoich pięknych różycach ...................
Też uwielbiam podziwiać pierwsze kiełki wychodzące z ziemi ,pączusie ,listeczki ........................,ale się rozmarzyłam ................

[Irena37]

Witajcie kochane dziewczęta, jak widzę to wszystkie oczekujemy tych pierwszych kiełków. Dzisiaj byłam na działce, jesteśmy tam często bo dokarmiamy kotki i ptaki, ile tam leży śniegu, iglaki powyginane na różne strony, Rh liście mają pozwijane w rurki, wszystko to nieciekawie wygląda, zastanawiam się co będzie połamane bo śniegu jest pod kolana.

Isiu na razie potwierdzają ocieplenie, przygnębia mnie ta zima, od listopada leży śnieg a przydałoby się trochę słońca i innych widoków.

Agusiu róż mam mało i przeważnie są to rabatowe wielkokwiatowe, rosną do wysokości 70 - 80 cm. Na drugim zdjęciu to nie jest Monica, ona jest o wiele wyższa i ma żółty środek a ta na zdjęciu jest intensywnie pomarańczowa i ma mniejsze kwiaty. Róże, które kupowałam były bez nazwy oprócz Fresji i Edenu.

Krysiu pierwiosnków tak wiele mi narosło, że musiałam coś z nimi zrobić więc obsadziłam częściowo warzywnik i rabatę z ziołami.

Joluś miło, że podoba ci się moja "kolekcja" róż (10 szt) a o wiośnie i kiełkach wszystkie marzymy. Myślę, że będę częstym gościem u ciebie, ponieważ można się spodziewać, że będziesz miała wiele niespodzianek dla nas.

Dziękuję za miłe słowa, a to ranniki, które wcześnie kiełkują

[HalinaK]

Irenko fotki ranników - BOSKIE !!!

[Gencjana]

Irenko, kwiatki to jedno, a umiejętność ich pokazania to drugie. Zgadzam się z oceną ranników Haliny. A wracając do strzyżonego
ogrodu. Też podziwiam kunszt i tyle. I tylko tyle.

[x-p-k]

Ranniki to cudne rośliny. Ja nie umiałem jakoś zakodować i przez kilka lat zapominałem je kupić na jesieni. Teraz już mam u siebie koło 20-30 sztuk więc z roku na rok powinno być ładniej!

[Tajka]

Irenko witaj w Nowym Roku.
Pomimo, że masz cudowne Różaneczniki i Azalie, ale z róż także nie rezygnuj, gdyż są naprawdę piękne u Ciebie.
Ranniki u mnie wcale się nie chcą rozrastać, tylko po 2-3 latach giną, może nie lubią suchej ziemi, a ja mam piasek.

[JAKUCH]

IRENKO mam nadzieję ,że w tym roku będzie u mnie więcej niż 2 ranniki . Twój łan śliczny i taki bliski wiosennej porze

[Irena37]

Halino dziękuję, na żywo one są jeszcze piękniejsze a jak pachną!

Adrianko oj umiesz, umiesz człowieka "podładować", dziękuję. Czy ty też masz ranniki?

Piotrze zgadzam się z tobą, ranniki to jedne z ciekawszych kwiatów wiosennych, w dużych grupach ładnie wyglądają. Mam je od wielu lat, szybko się rozrastają a właściwie rosiewają, tylko nie należy ich wyplewić.

Tereniu - Tajko dziękuję za miłe słowa. Co do ranników to rosną wszędzie, moje wysiały się pod iglakami a tam zwykle jest sucho i też rosną i kwitną, nie wierzę, że giną. Ranniki każdego roku wysiewają się i to bardzo gęsto, postaraj się tych siewek nie zniszczyć, ponieważ one na przyszły rok będą kwitły, zginą stare cebulki, prawdopodobnie musiałaś je usunąć.

Jadziu na pewno będziesz miała więcej tylko pozwól im się wysiać, ja też sadziłam tylko kilka cebulek ale u mnie każdego roku same się rosiewają podobnie jak bratki, będziesz je miała w całym ogrodzie.

[e-genia]

Irenko piękne ranniki u mnie to zaraz po miłku amurskim zakwitają , i co rok ich więcej , już pierwsze wydawałam wiosną.

Genia

[JAKUCH]

IRENKO nie miałabym nic przeciwko ,żeby rozsiały mi się po całym ogrodzie