Witajcie kochane dziewczęta, jak widzę to wszystkie oczekujemy tych pierwszych kiełków. Dzisiaj byłam na działce, jesteśmy tam często bo dokarmiamy kotki i ptaki, ile tam leży śniegu, iglaki powyginane na różne strony, Rh liście mają pozwijane w rurki, wszystko to nieciekawie wygląda, zastanawiam się co będzie połamane bo śniegu jest pod kolana.
Isiu na razie potwierdzają ocieplenie, przygnębia mnie ta zima, od listopada leży śnieg a przydałoby się trochę słońca i innych widoków.
Agusiu róż mam mało i przeważnie są to rabatowe wielkokwiatowe, rosną do wysokości 70 - 80 cm. Na drugim zdjęciu to nie jest Monica, ona jest o wiele wyższa i ma żółty środek a ta na zdjęciu jest intensywnie pomarańczowa i ma mniejsze kwiaty. Róże, które kupowałam były bez nazwy oprócz Fresji i Edenu.
Krysiu pierwiosnków tak wiele mi narosło, że musiałam coś z nimi zrobić więc obsadziłam częściowo warzywnik i rabatę z ziołami.
Joluś miło, że podoba ci się moja "kolekcja" róż (10 szt) a o wiośnie i kiełkach wszystkie marzymy. Myślę, że będę częstym gościem u ciebie, ponieważ można się spodziewać, że będziesz miała wiele niespodzianek dla nas.
Dziękuję za miłe słowa, a to ranniki, które wcześnie kiełkują
