Słoneczne rabaty

[Rozana]

Jestem zła bo poadziłam z 40 zawilców i chyba tylko jeden z ziemi wyszedł, sądząc po liściach. W tym miejscu co je posadziłam ryje bardzo kret, wczoraj mi żurawkę też wykopał, Nie mam siły do niego. Może lepiej zlikwidować tę rabatkę, skoro on tam mieszka. Albo go jakoś przepędzić. Codzień tam wyje.

[Elwi]

Sabinko, cudne widoki kwitnącego ogrodu
Zawilce kiedyś miałam, ale jakoś bardzo marnie zimowały. Po pierwszej zimie kilka wypadło, po drugiej jeszcze więcej, a po trzeciej już żadnego nie było Odpuściłam sobie. Teraz się przymierzam do zakupu jakichś leśnych odmian - może będą trwalsze?
Wizyta Pana Jeża Zazdroszczę Kocham jeże, ale chyba platonicznie Ostatnio jakoś się nie pojawiają w Ogrodziu...

[nifredil]

Rozana, Elwi, zawilce najlepiej kupować w biedronce Są tanie i nawet jak z czasem wyginą, to nie jest nam szkoda wydanych pieniędzy. W ubiegłym roku miałam chyba z 6 rodzajów.. w tym zostały jakieś marności

Na pocieszenie przedstawiam pokaz narcyzów, w większości wszystkie już kwitną, zostało 2-3 zagadki, które siedzą twardo w pączkach Ach ten zapach
UWAGA szkolenie. Każdy żonkil to narcyz, ale nie każdy narcyz to żonkil. Żonkil to nazwa nadana tylko żółtym narcyzom

[Tulap]

Sabinko,skąd taka wiedza?
Żonkil to nazwa szarej masy na te ,,takie żółte kwiatki na wiosnę sprzedawane z kurczaczkami"

[MariaWy]

O matko . Sabinko ale kolekcja tych żonkili i narcyzów są przecudne .

[witch]

Żonkil to pochodna francuskiego słowa żółty :jaune.
Żonkil piszemy tam: jonquille.
Dotyczy tylko żółtych bo białe to: narcisse.

[dorotka350]

UWAGA szkolenie. Każdy żonkil to narcyz, ale nie każdy narcyz to żonkil. Żonkil to nazwa nadana tylko żółtym narcyzom

A ja zastanawiałam się czy nazywać wszystkie jak leci narcyzami...okazuje się, że nie. Dziękuję za wykład
Swoją drogą wszystkie są śliczne, bez wyjątku
U mnie dzisiaj dopiero zakwitły pierwsze narcyzy...jeśli są białe z żółtym w środku, to narcyzy

[nifredil]

Tulap, no wiesz.. szarej masy? Moja mama zawsze miała żonkile i narcyzy. Żonkile to były te wczesne "do koszyczka wielkanocnego", a narcyzy te białe późne i mocno pachnące. Wiele osób na forum zastanawiało się nad nazewnictwem, więc sprawdziłam.. za wikipedią: "Narcyz żonkil, żonkil (Narcissus jonquilla L.) ? gatunek roślin z rodziny amarylkowatych. Nazwa pochodzi od francuskiego słowa jonquille (żonkil, żółty narcyz), które to słowo wywodzi się z kolei od hiszpańskiego junquillo.." No .. płoń, Tulapku
Maryś, większość to jesienne nasadzenia. Niestety z doświadczenia wiem, że te najpiękniejsze pełne jakimś cudem krzyżują się z innymi, albo wymierają i zostają same podstawowe żółcielki. Po ubiegłorocznych, pełnych, biedronkowych ani śladu nie ma
Witch, otóż to kochana, otóż to Po którymś z kolei pytaniu jak odróżnić żonkile od narcyzów znalazłam dokładnie taką odpowiedź i mogę spać spokojnie.. Nie lubię niedokończonych rzeczy i pozostawionych zagadek
Dorotko, nie musisz mi dziękować, może to i dziwne, ale samej mi to nie dawało spokoju i zawsze miałam problem jak podpisywać, żeby było dobrze. A co do moich narcyzów, dzisiaj zrobiłam im spore czystki. Córka zażyczyła sobie bukiet do "kącika przyrody"

szafirkowo



zaczynają też różności sadzone w lutym

[witch]

Piękne szafirki
Te ostatnie ciekawe

[April]

Nie za mądra ty dziewczyno jesteś ? A ja ostatnio tłumaczyłam M że to to samo. Jak mam to teraz odszczekać Wyjdę na kłamczuchę
Całe życie się człowiek uczy i .....gupi umiera

Korekta wg wskazań Jagi - uczyniona co racja to racja

[JagiS]

Witaj, Radosna Sabinko!
Tak trzymaj , Twoja dociekliwość bardzo mi imponuje. Ignorancja nie jest bowiem powodem do dumy w czasach, kiedy wszystkiego można się dowiedzieć jednym kliknięciem .
A swoją drogą, jak Ty zdołałaś tak bogato ukwiecić wiosenne rabaty ! Robią wielkie wrażenie!
I zdjęcia, które ukazują całą urodę kwiatów... Masz dobrą rękę i oko do roślin, jak rzadko.

Gratuluję i pozdrawiam z dobrze podlanych zielonych pokoi - Jagi
PS. Aprilku, po pierwszym zdaniu koniecznie postaw znak zapytania, bo można je źle zrozumieć .

[cyma2704]

Sabinko kolekcja narcyzów i szafirków imponująca. Ja najbardziej lubię jednak "babcine" intensywnie pachnące, choć nie dorównują urodą nowym rodzajom.

[Elwi]

Sabinko, duże brawa za dogłębne wyjaśnienie kwestii "żonkil vs narcyz" Wiedza, jak to mówią: "się przyda", chociaż nigdy nie wiadomo kiedy
Swoją drogą piękną masz kolekcję i żonkili i narcyzów Nie wiem czy już Ci pisałam o moich próbach kupowania różnych odmian narcyzów, które po zakwitnięciu okazywały się zawsze narcyzem replete? Ot, klątwa jakaś czy co?

[kwiaty_poli]

Zajrzałam przez przypadek, ale było warto! Ogród masz bajeczny, będę stałym bywalcem

[Tulap]

Nie chodziło mi obraźliwie tylko o takich ludzi co się nie interesują