Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Miskanty przepiękne :D Nie mam jeszcze ostatnich dwóch, o których wspomniałaś, ale to jest do nadrobienia :wink: Krwisty Cud bardzo mi się spodobał, choć nie mam pojęcia, skąd się wzięła jego nazwa :D Ma srebrne kwiaty :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Marysiu, oczywiście jestem chętny na rozplenicę 'Moundry' :tan
Oczywiście jeśli masz ochotę - zapraszam do obejrzenia mojego ogrodu. To tylko 40 min. jazdy z centrum Wa-wy 8-)
Rozmawialiśmy kiedyś o kocimiętkach. Tak mnie zauroczyły, że dokupiłem dwie kolejne ;:223 - 'Blue Moon' i 'Pink Cat'. Obydwie z gatunku nepeta nervosa. A w ogóle trafiłem na stronę ogrodu poświęconego samym kocimiętkom i pysznogłówkom. Szczęka opada!
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Dzisiejszy mróz dobił mnie totalnie, rano było -5. Boję się o pelargonie, bo nie schowałam ;:223 .
Patrząc na Twoje trawy można się rozmarzyć. Oj, żebym to ja umiała je tak ładnie skomponować...
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Patrząc na ogólny widok melancholia mnie dopadła.
Tak tam cicho, stonowanie a przy tym jeszcze kolorowo.
Pewno miskanty tylko czasem szumią poruszane wiatrem.
Tak szybko rok minął, że aż nie chce się wierzyć. ;:170
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Marysiu powiem tylko tyle widoki na całość...wyciszają mnie, relaksują i ładują mega pozytywną energią.
Czy u Ciebie nie można wynająć pokoju na terapeutyczny dla duszy pobyt?
;:196
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25224
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Marysiu, a ja byłam przekonana, że to 2 różne roślinki, dlatego ją w tym roku kupiłam.
A mam ją w ogrodzie od 2 lat ;:223
Tak to jest jak się nie zna wszystkich nazw.
Zatem trochę zmniejszę zagęszczenie i oddam ją tacie. Jest piękna, ale w tym miejscu w którym ją posadziłam jest za mało miejsca. Chociaż mam czas do wiosny. Może zmienię zdanie?
Pamiętam o werbenie, ale na razie nie byłam ani razu w ogrodzie i nie wuidziałam czy już czas na zbiór.
W niedzielę jeszcze były normalne kwiaty
Awatar użytkownika
dodad
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5858
Od: 21 cze 2009, o 18:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska Gorlice

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Kochana, co dopadnę chwilkę czasu zwiedzam Twoj ogród. O trawach nie wspomnę bo zazdrośc mnie ssie wewnętrznie. Takie okazy jak u Ciebie wymagaja przstrzeni do wyeksponowania. Dopiero wtedy widac ich calł piekno. Moje biedaki przyduszone wśród innych roslin, wiem, ze powinnam zrezygnoważ z uprawy, ale nie mogę :wink: Zostaje przy tych mniejszych a wielkie łany będę podziwiać u Ciebie.
Natomiast totalnym zaskoczeniem (choć wlaściwie nie wiem dlaczego) byl widok łanów naparstnic.
Uwielbiam te rosliny! U Ciebie, na przestrzeniach i w masie oczywiście wyglądają oszałamiajaco. Poza tym sprzyjają im piaski.
U mnie znacznie gorzej rosną i kwiatną ale i tak byłam nimi zachwycona. Byłam bo w tym roku nie udalo mi sie dochowac ani jednej siewki ;:223 Chyba zbyt wcześnie wycięłam przekwitłe kwiatostany a na mojej ciężkiej glebie generalnie rosliny kiepsko sie wysiewają.

Pozdrawiam niedzielnie ;:196
P.S. Kociaki słodkie ;:167 ;:167
Ogród - moje miejsce na ziemi
Zapraszam serdecznie - moje linki
Pozdrawiam, Dorota
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Marysiu, faktycznie, masz też patagonkę! różnica powalając, nie uważasz?
Dzięki za nazwę miskanta, zastanawiam się czy takich nie posadzić za koreankami... ;:224
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Mufka pisze::wit

Obrazek
Marysiu, powtórzę się, ale ogromnie podoba mi się zestawienie: sadziec, anabelka, rozchodnik i miskant ;:167 .
Po wizycie u Ciebie zaraz dosadziłam mojej anabelce rozchodnik, ale sadziec się tam nie zmieści :? .
Kombinuję jednak, że chyba pozbędę się pięknotki, bo słabo u mnie daje sobie radę i wtedy w okolicy sadźca i miskantów znajdzie się jeszcze trochę miejsca - może na kolejną hortensję ;:224 .
W środę wpadłam do ogrodnika na al. Krakowskiej i jakoś nie mogłam się powstrzymać i w koszyku wylądował mi kolejny miskant ;:224 . Mam nadzieję, że jutro dołączy do 11- tu braci rosnących już w moim ogrodzie :;230 .
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

:wit

Alu staram się bardzo by jak najwięcej ptaków zagościło w moim otoczeniu, więc specjalnie dla nich posadziłam wiele krzewów, gdzie mogą się chować przed kotami, wić gniazda i zdobywać pożywienie. Z radością obserwuję pozytywne rezultaty tych działań, bo coraz więcej ptasiego gwaru i krzątaniny słychać i widać w ogrodzie :D

Jagódko Poszarski faktycznie poczciwy, kwitnie niestrudzenie do mrozów. Darzę go za to dużym sentymentem i cieszę się ogromnie, bo ładnie rośnie i świetnie zadarnia rabaty, broniąc je dzielnie przed inwazją chwastów...

Marysiu moje dwie Niecnoty robią to nieustannie, więc często piszę coś po kilka razy, bo kasują mi wszystko bez litości ;:306
Roślinek nie wywalaj, a trawy jeżeli tylko zechcesz, wyślę Ci z przyjemnością :wink:

Ewo w tym roku jeszcze tego nie zaobserwowałam, ale w zeszłym, 'Krwisty cud' przebarwił się jesienią przepięknie. Co prawda nie na czerwono, a raczej na złoto pomarańczowo, ale wyglądał ślicznie

Jacku bardzo serdecznie dziękuję za zaproszenie - z wielka przyjemnością skorzystam :D I oczywiście zapraszam do Wilkowyi lub W-wy, choć tutaj ogródek raczej symboliczny...
Blue Moon mam. Rośnie i rozsiewa się bardzo ładnie, tej różowej nie, ale pooglądałam zdjęcia i bardzo mi się podoba.
Podziel się proszę adresem strony z kocimiętkami i pysznogłówkami. Z przyjemnością pooglądam ;:173

Marzenko jestem przekonana, że świetnie sobie poradzisz, tylko spróbuj !

Czas mija Grażynko stanowczo zbyt szybko ! Szczególnie ten spędzany w ogrodzie. I mnie trudno się pogodzić, że niebawem zima zapuka do naszych drzwi...

Agnieszko zapraszam kochana, brama dla miłych gości zawsze stoi otworem ;:173

Gosiu często rośliny mają wiele różnych nazw, tak że trudno wszystkie spamiętać :wink:
Dziękuję, że pamiętasz o werbenie ;:196 Ja ostatnio robiłam śledztwo, bo chyba znalazłam siewkę patagońskiej pośród moich brazylijskich ! Spójrz proszę fachowym okiem na wstawione wcześniej zdjęcie. ;:218

Dorotko i u mnie w tym roku naparstnice wysiały się zdecydowanie później niż w innych latach. Mam nadzieję, że dobrze przezimują i będą znów pięknie kwitły. Ja zwykle pozostawiam obcięte kwiatostany z nasionami w miejscach gdzie chcę by się rozsiały, ale one bywają przekorne i sieja się często zupełnie gdzie indziej. Przesadzane, nie kwitną u mnie już tak ładnie, ale część i tak muszę przesiedlić, dużo też zwykle marnuje się, więc jeżeli będziesz chciała, to przypomnij się wiosną, a wyślę Ci siewki.

Kasiek robaczku, masz rację, to chyba patagonka ! W każdym razie zdecydowanie inna i ładniejsza. Postaram się jakoś zebrać nasionka. Jeżeli szukasz miskanta o białych kwiatach, to polecam 'Memory'.

Edytko jak te wszystkie miskanty się u Ciebie rozrosną, to dopiero będzie widok ! Wkomponowane w rabaty wyglądają świetnie :wink:


Kochani, dzisiaj nieco przekornie, zdjęcia będą z warszawskiego ogródka, a nie z Wilkowyi, ale niestety nie byłam na działce, więc zdjęcia będą dopiero za tydzień



Białe surfinie przy wejściu kwitną nadal pięknie :

Obrazek

Podobno hortensja dębolistna dorasta do 1 metra - nasza ma dwa razy tyle...

Obrazek

Obrazek

Mirt przybył parę lat temu w prezencie i zadomowił się doskonale

Obrazek

Wzdłuż wjazdu do garażu, pod płotem, rosną powojniki Polish Spirit i trzcinnik krótkowłosy /stipa brachytricha/

Obrazek

Obrazek

Cieszą jeszcze ostatnie kwiaty jarzmianki

Obrazek

Arabella

Obrazek

Jeżówki

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pomponella

Obrazek

Heritage

Obrazek

Świecznica

Obrazek

Marcinki

Obrazek

Powojnik W-wska Nike

Obrazek

Obrazek

First Lady

Obrazek

Hortensje

Obrazek

nasze ...dolary

Obrazek

Aspera przekroczyła już 1,50 m i rośnie dalej ...

Obrazek

nowo posadzona Hot Chocolate

Obrazek

Zawilce japońskie już przekwitły, ale nadal zdobią

Obrazek

Trzęślica variegata

Obrazek

Maleńka rozplenica

Obrazek

Bodziszek żałobny

Obrazek

Ostrokrzewy

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dla ptaków rozstawiliśmy już karmnik na zimę

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Awatar użytkownika
Edyta1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1926
Od: 20 paź 2011, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Mufka pisze::wit

Dla ptaków rozstawiliśmy już karmnik na zimę

Obrazek

[/img]
Marysiu, a czy nie jest to przypadkiem karmnik dla kotów ;:306 ?
U Waszej hortensji dębolistnej zadziwia mnie nie tylko wielkość, ale przede wszystkim ilość kwiatów :shock: . Kiedyś zastanawiałam się nad jej zakupem, ale ze względu na przemarzanie pąków kwiatowych dałam sobie spokój.
Pozdrawiam - Edyta
Zapraszam do mojego ogrodu
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Marysiu, Ty masz piękny każdy ogród ;:oj
Ten warszawski jest bardzo przytulny i oczywiście królujące o tej porze roku trawy ;:167 Mirt jaki posiadasz, to naprawdę niesamowity okaz.
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

variegata pisze:Marysiu, Ty masz piękny każdy ogród ;:oj
Ten warszawski jest bardzo przytulny i oczywiście królujące o tej porze roku trawy ;:167 Mirt jaki posiadasz, to naprawdę niesamowity okaz.

Zgadzam się z Madzią ;:180 Z przyjemnością pospacerowałam po twoich warszawskich ogrodowych kontakt...niby ogród urządzony w podobnym stylu a jednak intymność bije po oczach.....cudownie ;:168
Myślisz że to już czas wyciągnąć karmniki i zacząć dokarmianie?
A do Mirtu chciałam zapytać gdzie go przechowujesz i jak wygląda poza sezonem?
Uściski ;:168
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

Bardzo przytulne miejsce z pięknymi kompozycjami ;:63
Stworzył się swoisty mikroklimat i nawet hortensje później się wybarwiają.
Mam nadzieję że brachytricha od Ciebie ;:196 szybko się rozrośnie i też stworzy jakiś przemiły zakątek ;:108 może właśnie w towarzystwie Pomponelli....
Awatar użytkownika
Mufka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2401
Od: 11 lut 2009, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa i Wilkowyja

Re: Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

Post »

:wit

Edytko karmnik jest oczywiście i dla kotów - zobacz sama jak Lucek znaczył teren zeszłej zimy, na jednej z jego nóg ;:306
A kocie miny gdy obserwują z za szyby ptaszki - bezcenne ! Gadają do nich i ćwierkają wspaniale :;230
Hortensja nigdy jeszcze nie przemarzła, ale rośnie w wyjątkowo dobrym, zacisznym miejscu, osłonięta od zimnych wiatrów. Kwitnie od kilkunastu lat burzą kwiatów !

Obrazek

Madziu bardzo dziękuję za miłe słowa ;:196
Mirt dostałam od przyjaciółki, pewnie z 15 lat temu lub więcej, bo to był dla niej, taki nietrafiony prezent imieninowy, a mnie bardzo się spodobał :wink: Kwitnie też obficie, pokrywając gałązki maleńkimi, uroczymi kwiatuszkami.
Kochana trzymam mocno kciuki za Wasz jesienny Sabat ! Jestem przekonana, że uda się wyśmienicie i już żałuję, że nie mogę być z Wami, bo grono zapowiedzianych gości, bardzo znamienite... ;:224
Trawy są obecne i w tym, miejskim ogródku. Samych rozplenic jest co najmniej pięć odmian ;:173

Moudry:

Obrazek

Agnieszko, my wystawiamy zawsze wcześniej karmniki, żeby ptaszki, gdy zima zmrozi wszystko wokół, nie szukały do nich drogi :wink:
Mirt wędruje, po pierwszych mrozach do nieogrzewanego ogrodu zimowego, razem z agapantami, laurem, daturą itp. Jest zimozielony i cały rok bardzo ładny. Potrzebuje jednak chłodnego, jasnego pomieszczenia zimą, zaś wiosną przycięcia czupryny :D Dwa lata temu zaserwowałam mu silniejsze cięcie, bo bardzo się rozrósł i zaczął ogałacać od środka. W tej chwili nadal ma masę pączków, które różowieją od nocnych chłodów:

Obrazek

Jolu brachytricha w tym roku trochę marudziła. Widocznie letnia susza jej nie służyła. Zakwitła wyjątkowo późno. Mam nadzieję, że przyszły sezon będzie dla niej łaskawszy.


Obrazek
Prawdziwa kobieta potrafi zrobić wszystko, zaś prawdziwy mężczyzna to ten, który jej na to nie pozwoli ;)
Moja Wizytówka Mufka - ogrodowe marzenia...cz.1 cz.2 cz.3 cz.4
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”