Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
magda1975
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3091
Od: 25 lip 2008, o 18:25
Lokalizacja: wola niemiecka

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

Właśnie po co te dołki?
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2556
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

Dołki właśnie po to żeby mi się woda nie rozlewała po całej foliówce powodując tym samym rośniecie chwastów . Nie zauważyłam ,żeby miało to zły wpływ na pomidory.
legina pisze:Powinnaś wyrównać ziemię dla dobra korzonków,które też rozchodzą się na boki.
Hmmm, czy uważasz ,że to ogranicza rośnięcie korzeni - mogą przecież sięgnąć do dołka sąsiedniego pomidora :lol: .
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

Korzonki rozchodzą się tyż przy powierzchni.Zresztą w tym temacie wypowiadał się chyba Winterek.A on jakbyśmy nie patrzyli zna się na hodowli
pod folią.
:wit
winterek
500p
500p
Posty: 915
Od: 8 lis 2010, o 21:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

legina,
musiałaś mnie z kimś pomylić, bo ja mam pomidory w gruncie.
W większości.

Korzenie pomidorów, rozchodzą się nie tylko, na boki, ale i w dół. I jest ich całkiem sporo.
Nie są one duże, dlatego przy usuwaniu roślin, jesienią, nie zauważamy tego po prostu. Zostają w ziemi.
Panuje więc taki stereotyp, że korzenią się tylko na boki i płytko.
Nie jest to prawdą.

Ale fakt, najwięcej korzeni, jest tam, gdzie mają pod dostatkiem żarcia.
To sprytna roślina.
Japończycy, sadzą je u podnóża pryzm kompostowych. Okazuje się, że większośc korzeni, rośnie sobie pod górę, w pryzmę.
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

Winterek!!!
A to mocno przepraszam za błąd. ;:136
chudziak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2556
Od: 8 maja 2010, o 22:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: gm.Konopiska k/Częstochowy

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

Czyli moje mogą mieć dołki :D to bardzo ułatwia i podlewanie i walczenie z chwastami ( bo po prostu nie rosną :lol: )
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

Ja mam u siebie podłoże wyrównane.Ktoś tu już pisał,że podlewanie w jedno miejsce przypomina mu budowę drogi tj.utwardzanie podłoża pod asfalt.Ponadto
wspominano też,że polewanie podstawy łodygi naraża ją na choroby.Ale każdy z nas robi tak jak mu wygodnie.A czy zawsze prawidłowo?Pewnie nie ,bo jednak
prosimy o rady doświadczonych forumowiczów(ja też). :wit
mkwapisz
100p
100p
Posty: 191
Od: 9 cze 2012, o 08:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

Grządka u nas też jest równa, a woda leje się z linii kroplującej pomiędzy pomidorami.
A co do pogody, to niebo fundowało dzisiaj drinki z lodem. Wczoraj przy pieknej pogodzie zlało mnie dokumentnie jak jechałem rowerem do pracy :( .

A tutaj dzisiejsza sesja fotograficzna:
Megagronik i efekty przelania się wody przez tunel (odsłonięta włóknina)
Obrazek

Maskotka - dzisiaj poszukałem sobie w sieci jak może wyglądac ten pomidor i trochę szczęka mi opadła. Teraz już wiem, że nie należy ich sadzić w środku grządki.
Obrazek

Bawole serce
Obrazek

Pozdrawiam
Marcin
Awatar użytkownika
amma
100p
100p
Posty: 104
Od: 31 maja 2012, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

mkwapisz

A u mnie nawet kropla deszczu nie spadła a też mieszkam w łodzi
pozdrawiam
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

Biedna amma, nawet domu nie ma.
Awatar użytkownika
agaM
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1344
Od: 23 kwie 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

chudziak pisze:Dołki właśnie po to żeby mi się woda nie rozlewała po całej foliówce powodując tym samym rośniecie chwastów . Nie zauważyłam ,żeby miało to zły wpływ na pomidory.
legina pisze:Powinnaś wyrównać ziemię dla dobra korzonków,które też rozchodzą się na boki.
Hmmm, czy uważasz ,że to ogranicza rośnięcie korzeni - mogą przecież sięgnąć do dołka sąsiedniego pomidora :lol: .
Ja też mam dołki pod pomidorami i to kolejny już rok. Robię tak ze względów praktycznych: jak podlewam woda nie rozlewa się po całej ziemi tylko zostaje w dołku pod pomidorem (takie podlewanie punktowe), a i chwasty tak nie rosną między pomidorami. Jakbym miała zlewać cały foliak.. co podlewanie byłoby pewnie kilka kursów z konewką więcej.

W tym roku może deczko nawet przesadziłam i za głęboko pomidory posadziłam (właśnie przez te dołki). Ale dadzą radę, zaowocują pewnie później.
Nauczka na przyszłość: ;:14 głęboko, ale nie aż tak by liście potem nie leżały na ziemi ;:14
Awatar użytkownika
legina
1000p
1000p
Posty: 1065
Od: 21 maja 2013, o 11:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

Może ma chociaż wiosło i jakiś żagielek. ;:138
agaM !!!!
Każdy robi jak chce.Ważne aby uprawa się udała. :wink:
Awatar użytkownika
amma
100p
100p
Posty: 104
Od: 31 maja 2012, o 22:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

czepiacie się poloniści
pozdrawiam
mkwapisz
100p
100p
Posty: 191
Od: 9 cze 2012, o 08:46
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

agaM pisze:
chudziak pisze:Dołki właśnie po to żeby mi się woda nie rozlewała po całej foliówce powodując tym samym rośniecie chwastów . Nie zauważyłam ,żeby miało to zły wpływ na pomidory.

W tym roku może deczko nawet przesadziłam i za głęboko pomidory posadziłam (właśnie przez te dołki). Ale dadzą radę, zaowocują pewnie później.
Nauczka na przyszłość: ;:14 głęboko, ale nie aż tak by liście potem nie leżały na ziemi ;:14
Takie liście to i tak są w pierwszej kolejności do odstrzału. Jak nam woda przelała się przez tunel to zaraz ściąłem wszystkie które dotykały podłoża
ekopom pisze:Biedna amma, nawet domu nie ma.
Bo my boat people jesteśmy ;:138 , a dzisiaj Warszawa popłynęła :( , nawet co niektórzy na łodziach się poruszali.

Dołączam jeszcze jedno zdjęcie na poprawienie humoru, pierwsza ostra papryczka:
Obrazek

Nie wiem co to za odmiana, ale w zeszłym roku zrobiliśmy z tego pastę - piekielnie ostra
Marcin
Awatar użytkownika
Ika2008
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2203
Od: 24 maja 2013, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie-prawie Rzeszów

Re: Pomidorowo ogórkowy szał "podfoliowy" cz.2

Post »

Ładna, tylko pozazdrościć!!! A te dziurki w liściach to po ślimakach?
Pozdrawiam, Marta.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”