Szczepienie drzew owocowych cz.2

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
kaLo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11334
Od: 17 kwie 2013, o 12:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pionki pow.radomski

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

..kondensację wody na folii i możliwość występowania chorób grzybowych.
jagusia111

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

To już niestety trzeba wietrzyć i liczyć na łut szczęścia :D . Ja bym w lodowce nie trzymała. W piwnicy też zdarza się, że przypleśnieją. Na zewnątrz natomiast w przypadku naprawdę dużych mrozów dobrze jest czymś okryć np. nawet starą kurtką itp. bo przemarznięcia mogą się zdarzyć
Awatar użytkownika
NOWY 83
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1220
Od: 11 lis 2014, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj.-pom.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Przechowywałem zrazy w lodówce , max 3-4 tygodnie wytrzymają bez dużego uszczerbku później zaczynają wzrost . Gdybym miał to robić jeszcze raz to raczej w ziemi . Z tego co zaobserwowałem najdłużej wytrzymywały jabłonie i grusze najkrócej czereśnie, wiśnie brzoskwinie .
gladkib
200p
200p
Posty: 229
Od: 17 lis 2013, o 17:16
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Ja zrazy przechowuje w nieogrzewanym budynku w temp. lekko powyżej zera. Dostatecznie wilgotny piasek, powietrze nie musi być wilgotne, zawsze działa :) A podkładki trzymam w ziemi w trochę wyższej temperaturze od zimy do momentu szczepienia w ręku, zanim się za nie zabiorę są w stanie wytworzyć sporo nowych korzeni.
Awatar użytkownika
hafciarz
200p
200p
Posty: 472
Od: 20 lut 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagroda bednarza ( Łowickie)

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Dziękuję ;:304 wszystkim za podpowiedzi dotyczące trzymania zrazów . Swoje podzielę na dwie kupki i cześć do piwnicy w piach a resztę zakopie za budynkiem od strony północnej.
Za kilka dni chciałem pojechać po podkładki . Kupie i jak je przechować do wiosny . Myślałem o umieszczeniu ich w tunelu foliowym ale mam obawy, że za szybko zaczną mi puszczać .
Jak odpowiednio przechować podkładki?
Awatar użytkownika
hafciarz
200p
200p
Posty: 472
Od: 20 lut 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagroda bednarza ( Łowickie)

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Czy zakupione podkładki mogę wcześniej posadzić do 3 litrowych doniczek i trzymać na zewnątrz?
elma27
ZBANOWANY
Posty: 121
Od: 14 cze 2016, o 12:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: MAZOWSZE

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

hafciarz pisze: Chciałbym nabyć drogą kupna nóż do okulizacji - jaki kupić? Najlepiej do 100 zł .
Pochwalcie się czym okulizujecie.
Witam
Oprócz noża konieczna też osełka. Nóż musi być naprawdę dobrze naostrzony - tak żeby golił włoski na ręku i niestety nie da się kupić noża naostrzonego "raz na zawsze", trzeba tę czynność powtarzać
dziadek22
ZBANOWANY
Posty: 1574
Od: 30 gru 2010, o 18:33
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

hafciarz pisze: Chciałbym nabyć drogą kupna nóż do okulizacji - jaki kupić? Najlepiej do 100 zł .
Pochwalcie się czym okulizujecie.
Ja mam nóż do okulizacji firmy Gerlach z drewnianą rączką. Ma już kilkadziesiąt lat.
Poszukaj na ich stronie firmowej.
Mam też taki sam sierpak. Kosztuje teraz 20 zł,
Awatar użytkownika
hafciarz
200p
200p
Posty: 472
Od: 20 lut 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagroda bednarza ( Łowickie)

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Dzięki , za podpowiedzi . Faktycznie jak stal będzie dobra to da się go wyostrzyć jakiej firmy by nie był.
jagusia111

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Tak, ale dobrze by było te doniczki zadołować, żeby w razie większych mrozów nie przemarzły korzenie.
Ja już kilka lat mam nóż do okulizacji bezmarkowy :D , kupiony w sklepie ogrodniczym i daje radę bez ostrzenia, a szczepię trochę :wink: więcej niż kilka sztuk rocznie.
Awatar użytkownika
hafciarz
200p
200p
Posty: 472
Od: 20 lut 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagroda bednarza ( Łowickie)

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Ojej 500 sztuk doniczek 3 litrowych zadołować ? Może mogę zostawić w tunelu?
Na logikę jak rośnie podkładka w gruncie to też jej korzenie przemarzają .
jagusia111

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

W gruncie korzenie nie przemarzną, a w cienkiej doniczce z małą ilością ziemi mogą. 500 sztuk to chyba sad towarowy się szykuje :D . Zadołuj w gruncie te podkładki i nie kombinuj :wink: . Tylko uważaj na myszy.
Awatar użytkownika
hafciarz
200p
200p
Posty: 472
Od: 20 lut 2007, o 09:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zagroda bednarza ( Łowickie)

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Od razu towarowy :D .
Mam trochę ziemi więc chcę sadzić .Przecież najlepszy sadek posadził dziadek.
Mam duże dzieci ale robię to dla wnuków ;:196 . Może chociaż potem świeczkę zapalą.
luis90
200p
200p
Posty: 253
Od: 8 maja 2016, o 21:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Szczepienie drzew i krzewów owocowych - cz. II

Post »

Moim zdaniem za dużo zachodu z taką ilością doniczek, lepiej bezpośrednio w gruncie. Mój tata dołował w piachu na podwórku, w zaoranej ziemi(żeby łatwiej było przysypać ziemią), a my przechowujemy czy to podkładki, zrazy czy zaszczepione drzewka w skrzyniach wyłożonych folią przesypane piachem, albo w skrzynkach tzw. uniwersalkach czy jedynkach. I takie skrzynki do nieogrzewanego budynku.
hafciarz pisze:Od razu towarowy :D .
Mam trochę ziemi więc chcę sadzić .Przecież najlepszy sadek posadził dziadek.
Mam duże dzieci ale robię to dla wnuków ;:196 . Może chociaż potem świeczkę zapalą.
Niestety minęły czasy kiedy taki sad był najlepszy :wink: W tej chwili nie sadzi się już na silnie rosnących podkładkach typu antonówki czy A2, bo te drzewa potrzebowały bardzo dużo czasu by wejść w owocowanie i bardzo silnie rosną bez względu na plon.
Chyba że zależy Ci na uzyskaniu jabłoni o koronie w kształcie parasola?
Pozdrawiam, Ewa
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”