Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
[Iza]
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1847
Od: 26 paź 2009, o 17:47
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Sielskie i romantyczne zdjęcia pokazałaś - te fiolety i różowości cudowne :D Mój powojnik ma cień w nóżkach :D teraz tylko czekać.
elsi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4840
Od: 17 sty 2009, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Od dawna masz rodgresję Dalu??? czy uważasz, że ona rośnie powoli?
Te białokremowe "myjki do butelek" to laurowiśnia??? czy jakaś jej kuzynka????
Jak Ci zimuje szałwia trzykolorowa? - moja po każdej zimie bardzo długo nie może dojść do siebie.
Ciemierniki masz takie okazałe, ja swoje mam kilka lat i nadal takie "młode" :roll:
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Awatar użytkownika
piofigiel
1000p
1000p
Posty: 1495
Od: 11 lis 2009, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu w jednej z pięknych prezentacji Twoich roślin, zauważyłem Pierisa, chciałem zapytać, czy przed zimą musisz coś o nim myśleć, w sensie osłaniać przed mrozem, czy daje sobie radę sam?
Wiosną kupiłem Pierisa i słuchając niektórych głosów forumowych, zabezpieczyłem go włókniną. Mój kwitnie na biało a ten który widać u Ciebie to chyba na różowo i to chyba duży już egzemplarz, czy się mylę? :D

Pozdrawiam Tomek :wit
x_m-i
---
Posty: 2658
Od: 19 cze 2007, o 09:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Witaj Daluś :D Co to jest na ostatniej fotce po prawej stronie ? Bardzo ładna roślina.
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Daluniu ;:167 roślinki ozdobne z liści - piękne !!!

Zwróciłam uwagę na tę roślinkę

Obrazek

Jak się ta piękność nazywa :?:
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
x-d-a

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Halinko, roślinka, na którą zwróciłaś uwagę to laurowiśnia. U mnie to juz dosyć stary, spory egzemlarz. Bardzo ładnie zimuje, wiosną obficie kwitnie, a potem ma błyszczące, ciemne owocki :P

Marcinie, na ostatniej fotce jest szławia trzykolorowa. Jest bardzo ozdobna, pięknie pachnie, ale można ją także używać jako zioło przyprawowe. Mam w ogródku kilka odmian szłwii; oprócz tej najzwyklejszej, jeszcze takie:

Obrazek Obrazek

Tomku, ja mam dwa pierisy - jeden mały, kwitnący na biało i drugi -stary egzemplarz, który kwitnie na różowo i ma czerwonawe, ładne przyrosty. Ja swoich roślinek właściwie nie zabezpieczam, więc i pierisy muszą radzić sobie same. I radzą sobie; jedynie po bardzo ostrej zimie może się zdarzyć, że przemarzną im pączki kwiatowe, które zawiązują już wiosną :wink: Ale warunkiem ich przetrwania jest jednak dość łagodny klimat i osłonięte od mroźnych wiatrów stanowisko.

Elu, rodgersję kasztanowcolistną mam od kilku lat i u mnie rośnie dość wolno, ale to chyba moja wina, bo "biegam" z nią po ogrodzie i nie mogę znaleźć odpowiedniego dla niej miejsca. Teraz jest już prawie dobrze - stanowisko jest półcieniste i wilgotne, chyba jest w końcu zadowolona, bo nawet mi zakwitła. Ale zdaje się, że znowu czeka ją przeprowadzka, bo tam, gdzie rośnie zrobiło się bardzo mało miejsca, a to jednak spora roślina ;:108
Szałwia trzykolorowa, niestety, nie zimuje zbyt dobrze :( Po ostatniej, ostrej zimie niewiele z niej zostało...
A jeśli mogę coś Ci poradzić w sprawie ciemierników, to one lubia rosnąć pod drzewami i nie znoszą przesadzania.

Izo, na pewno Twój powojnik pięknie Ci zakwitnie :lol:

No, nie! Znowu coś się poprzestawiało z porami roku :evil: Na termometrze jest 11 stopni, raz pada, a za chwilę pokazuje się słońce ;:3 Pogoda iście marcowa :roll:
A ja dzisiaj dalej robię przegląd roślin, które mają niezbyt ciekawe kwiaty, za to ładne liście, a czasami owoce:

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Zielona_Ania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3917
Od: 2 mar 2010, o 17:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu, jak zawsze u Ciebie uczta dla oczu :)
Myślę że granulowany obornik dobrze się sprawdzi w roli nawozu, ja używałam w warzywniku i byłam zadowolona. W naszym rejonie raczej nie ma problemu z jego nabyciem, na pewno i u Ciebie znajdziesz w którymś z ogrodniczych.
Awatar użytkownika
kamykkamyk2
500p
500p
Posty: 543
Od: 26 gru 2010, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Naprawdę uczta dla oczu...............ach. ;:138 ;:138

Ale dlaczego u Ciebie jest 11 stopni, a u mnie 2 stopnie i przez cały dzień mżawka. ;:223 ;:223
Pozdrawiam kamyk

Ogród kamyka
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Ta pierwsza szałwia, to Purpurascens - czy ona u Ciebie kwitnie? Bo u mnie od dwóch lat nic, i zastanawiam się, czy może za zimno, czy jak...?
A tej drugiej nie znam, ale też ładna :-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
abeille
1000p
1000p
Posty: 5035
Od: 4 mar 2009, o 12:08
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: spod Paryża

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

dala pisze: Obrazek
Dalu, jestem zachwycona tym zakątkiem. Uczta dla oczu :shock: w tym ślicznym zestawie kolorków będę musiała też coś wymyslić u siebie. ;:138
Cieplutko pozdrawiam Wiesia
Wątki Pszczółki
Wątek Wisienki i nasze klimaty "Francja znana i nieznana"
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu , piękną masz laurowiśnię. Moja nie przetrwałą nawet jednej zimy i dałam sobie spokój,drugi raz już nie kupiłam. Nie lubię roślin, które trzeba okrywać, i tak dużo roboty z wykopywaniem cebulowych.
Lisiczka1
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 13
Od: 14 sty 2011, o 13:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Jak u ciebie cudnie ,az oczu oderwac nie mozna.Kiedy u mnie tak bedzie :oops:
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Daluś co tu dużo mówić, po prostu cudnie, wspaniale wygląda zakątek z ławeczkami i stolikiem zatopiony w zieleni ;:138
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Dalu, ja też miałam tę variegacką lonicerę, ale mi systematycznie przemarzały gałązki, potem odbijały, aż w końcu po którejś zimie padła na amen...Oczywiście u Ciebie zimuje bez problemu? Wrocławskie, jakie cudne! ;:224 Jak można się takiej laurowiśni dochować! :)
Awatar użytkownika
AgaNet
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5200
Od: 26 sie 2010, o 11:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szkocja

Re: Ogród u stóp Ślęży, czyli moc czakramu - cz.3

Post »

Pięknie u Ciebie Dalu :wit
Jak zawsze :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”