Beatko, już byłam, jakżeby inaczej.
Wczoraj przeleciałam się po ogrodzie i nawet udało mi sie zrobić kilka fotek "kwiatowych", ale nie tylko.
Część róż pogubiła liście ale G. de Feligonde ani myśli o zimie, zieloniutka, oto ona.

Koralikami ozdabiają ogród berberysy i ostrokrzew

Zieleni się ruta, zakwitły, a właściwie już przekwitają, tylko w porę nie zrobiłam zdjęć, pierwiosnki.
