Bób cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
capek
50p
50p
Posty: 55
Od: 2 lip 2010, o 11:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Bób

Post »

Witam wszystkich bobolubów. Moim zdaniem podlewanie bobu po wysiewie i w czasie wschodów jest zbyteczne. Nasiona bobu wysiane w kwietniu (a tym bardziej w marcu) na głębokość 5-6cm mają dostatecznie dużo "naturalnej" wilgoci do spęcznienia, skiełkowania i wschodów. Owszem w przypadku suszy bardzo korzystne jest podlewanie lub deszczowanie bobu ale w okresie kwitnienia i zawiązywania strąków - zapobiega zrzucaniu kwiatów. Przy braku wilgoci w glebie bób jakby obawiając się, że nie wyżywi licznego "potomstwa" - wielu straków ogranicza ich ilość zrzucając kwiaty.
Co do wpisu Wojtekman-a, że Jego bób wysiany 20 marca słabo wschodzi jestem tym bardzo zdziwiony. Moje zasiewy suchych nasion do gruntu bez okrywania wykonane 10 kwietnia na głębokość 5-6cm są już w 100% na powierzchni. Być może posiałeś jakieś trefne nasiona, zasiewy zostały zaatakowane przez śmietkę kiełkówkę lub patogeny grzybowe (jeżeli nasion nie zaprawiłeś) a może po prostu "zakopałeś" nasiona głębiej niż 10cm.
Jeżeli stosowałeś oprysk na chwasty po zasiewie to przy zbyt płytkim przkryciu nasion (mniej niż 4cm) i wysiewie w lekką glebę i jednocześnie silnych opadach deszczu (powyżej 8mm/godzinę) mogło dojść do wpłukania herbicydu w strefę kiełkowania niektórych nasion i nastąpiło ich uszkodzenie. I jeszcze jedno, może na polu na którym posiałęś bób w ubiegłym roku stosowałeś późno (maj-czerwiec lub później) jakiś herbicyd doglebowy o długim czasie działania (np. powschodowo w kukurydzy). Przy suchej pogodzie w ubiegłym roku i braku opadów w zimie jego pozostałości mogą uszkadzać zasiewy bobu.
Alembik

Re: Bób

Post »

Ech, mogłeś to napisać jakiś miesiąc temu. Przez to, że właśnie podlewałem zasiewy ziemia się zaskorupiła i bób wszedł słabo. Za rok zamiast podlewać nakryję go włókniną, ale mniejsza o to, skoro bobu się tak aż mocno nie podlewa to też cenna informacja, myślałem, że to trzeba jak z ryżem.
jerry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 4 mar 2010, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Bób

Post »

Alembik, z tym bobem jak z ryżem to chyba jakiś żart :shock:
We wszystkim potrzebny jest umiar, są rośliny które lubią wilgoć, są takie którym jest ona niezbędna do prawidłowego funkcjonowania
ale w nadmiarze po prostu będą chorować lub zgniją.
Pozdrawiam
Jerry
Alembik

Re: Bób

Post »

Pewnie, że żart, co nie zmienia faktu, że po siewie podlewałem bób dwa do trzech razy mocniej niż pozostałe warzywa i pewnie nie wyszło mu to na zdrowie.
arek90
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 19
Od: 25 kwie 2012, o 18:29
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Bób

Post »

Witam. Mam do Panstwa pytanie. Ile mniej wiecej potrzeba kg nasion odmiany Windsor na wysianie 1 aru? Jak najlepiej sadzic? Po ile nasion? Pozdrawiam.
ewa1966
100p
100p
Posty: 108
Od: 26 sty 2009, o 13:56

Re: Bób

Post »

Można posadzić gniazdowo co 30 cm w rzędzie po 2-3 boby.Różne odmiany inaczej ważą.Obliczyć należy ile musimy mieć ziarenek i potem policzyć ile jest ich w kilogramie, :wink:
Maja83
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 26 lis 2011, o 00:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Bób

Post »

Mój bób ledwo spod ziemi wylazł,a już zauważyłam na nim mszyce.Nieopodal rośnie jakieś drzewko owocowe,na którym jest ich dość dużo i się zastanawiam czy stamtąd przeszły. Oprócz tego pełno mrówek:czarnych i czerwonych.I jakby tego było mało to w ziemi są larwy chrząszczy,nie pamiętam już nazwy.Ale takie pomarańczowe paskudy.Ponoć podjadają one kiełkujące nasionka a później korzonki roślin.Larwy wybieram ręcznie.Ale z mrówkami i mszycami nie bardzo wiem co zrobić :(
ewa1966
100p
100p
Posty: 108
Od: 26 sty 2009, o 13:56

Re: Bób

Post »

Oj,chyba bez chemii się nie obejdzie.Zacznij od drzewka.Myślę,że na ekologiczne środki typu czosnek itp ..już za późno :(
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bób

Post »

Tu jest w skrócie cykl rozwojowy mszyc
W Twoim przypadku kolonie mszyc zostały założone przez samice, które mrówki przeniosły prawdopodobnie z drzewa owocowego. Też uważam , że bez chemii się nie obejdzie bo mszyce mnożą się z prędkością światła. Jak ich nie zwalczysz przed zakwitnięciem bób nie będzie wiązał strąków.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
dorkosa
200p
200p
Posty: 344
Od: 23 lut 2012, o 22:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Bób

Post »

Mam podobny problem. U mnie też już gadziny są na bobie. Jutro jadę na zakupy po odpowiedni specyfik i wieczorem zrobię im prysznic. poradźcie mi tylko co mam zakupic. Aktualnie posiadam na stanie czarne mszyce, czym mam je potraktowac? :twisted:
Dorota
Pozdrawiam, Dorota
Moje pupilki: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 36&t=60009" onclick="window.open(this.href);return false; Wymienię, kupię, sprzedam: http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... 11&t=59803" onclick="window.open(this.href);return false;
Przepraszam, ale nie działa u mnie klawisz 'alt+c'
kontener22
50p
50p
Posty: 90
Od: 11 lut 2012, o 23:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Bób

Post »

Moje boby są małe, ze 20-25 cm, a juz mają pąki kwiatów. To te "słynne", "porozciągane", których zdjęcia kiedyś tu wrzuciłem, i które, dzięki poradom Brzoskwinki i Przemka (jeszcze raz wielkie dzięki) poprzycinałem i już z miesiąc temu wsadziłem do gruntu i okryłem. Jeden zmarzł podczas ostanich przymrozków, miałem jednak rezerwowego na balkonie, który, co ciekawe, ma trochę inny od pozostałych odcień koloru liści. Postaram się zrobić fotkę. Tak na marginesie: bób ma ładne kwiaty, jak chodzi o kolory, bo na jednym już sie rozwinęły - biało-fioletowe, gdyby były duże to mogłaby to być roślina na rabaty:)
Awatar użytkownika
BRZOSKWINKA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1912
Od: 17 maja 2010, o 18:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Re: Bób

Post »

Pięknie! Cieszę sie razem z Tobą! ;:138
„Wpatrz się głęboko, głęboko w przyrodę, a wtedy wszystko lepiej zrozumiesz.” Albert Einstein
Pozdrawiam, Joasia
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bób

Post »

dorkosa pisze: Aktualnie posiadam na stanie czarne mszyce, czym mam je potraktowac? :twisted:
Co za różnica czarne czy zielone ?. Jest mszyca i cześć.
A jaki preparat ?. Jest ich multum

http://www.ochronaroslin.agro.pl/index. ... fag&id=153

Najprościej będzie chyba kupić Karate lub Pirimor

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Bób

Post »

forumowicz, wybacz ale tym razem się nie zgodzę.
Czarne mszyce dość łatwo jest zwalczyć ekologicznie ( pety, ocet albo Pepsi ) ale jak miałam takie pomarańczowe to ekologię miały w .... nosie i dalej grasowały.
Zareagowały dopiero na chemię.
Gdybym miała wybierać to tylko czarne.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Bób

Post »

Comcia pisze:Gdybym miała wybierać to tylko czarne.
No, niestety mszyc się nie wybiera. Ja na bobie zawsze miałem czarną stad nie cierpię brunetek :;230


Pozdrawiam
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”