Różany ogród cz.6

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różany ogród cz.6

Post »

:wit Moniczko łuczek ;:215 ;:215 ;:215 (też trzy razy tak :;230 ) bardzo mi się podoba.
Wcześniej oglądałam podporę również zgrabna i nie przeładowana ozdobami.
Czytałam, że zamówiłaś panienki. ;:138
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

To jeszcze nic pewnego, ale chciałabym jeszcze zamówić ;:173 Tak naprawdę, to kusi mnie zamówienie jeszcze w innych szkółkach, ale chyba nie będę tak szaleć - jesienią co nieco planuję :D Dobrze, że już w większości szkółek sporo odmian wykupionych ;:130
Dziękuję za pochwałę łuczku - jestem z niego bardzo zadowolona :heja
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Możesz zrobić to sama, służę pomocą ;:196 tam akurat warto to zrobić.
Moniczko wiosną w sklepach są końcówki odmian albo wcale, bo co lepsze wykupione.
Na jesieni będzie wybór ;:215 ruszymy na podbój zachodu ;:306
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Jak to fajnie brzmi :lol:
Zastanawiam się, czy mróz nie zweryfikuje moich zapędów - miałam ogromny mróz w nocy - było co najmniej -15', a u mnie część róż miała już zdjęte osłony ze słomy :( Troszkę się martwię, zwłaszcza, że ma być tej nocy powtórka z rozrywki Pani Zimy :evil:
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różany ogród cz.6

Post »

A no :lol:
Ja jeszcze nie ruszałam kartonów, którymi są okryte róże.
U mnie na działce było - 17 C, to też sporo.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Ja myślę, że u mnie też więcej. Prognozy dla miasta zapowiadały -15, ale mogło być więcej, bo auta były zamrożone jak na Alasce.
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Różany ogród cz.6

Post »

U mnie było -15, więc prawie ciepło :? Teraz zaczęło padać białe, więc pozostaje chyba zapaść w sen zimowy.
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

U mnie mrozik trzyma nadal, słońce świeci, ale prognozy mówią o śniegu na święta :roll:
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Moni,
powiedzmy zimie " ...A KYSZ PASKUDO...!!!" i porozprawiajmy o wiośnie ... ;:3 . Może się zlisi i pójdzie sobie z obrażoną miną ... :wink: .
Śliczne ozdoby zamówiłaś. Bardzo stylowe ;:108 . Szczególnie podoba mi się łuczek ... Ogromnie mnie ciekawi co przy nim posadzisz ;:65 ? Oczami wyobraźni widzę już na nim różę i klematiska :D .
Co ja widzę: taczka ;:oj ? No oszalała ta Monia, oszalała ... :lol: .
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Jestem też za a kisz..... ;:306
Moniczka już wypróbowała eleganckie kaloszki, to i taczuszka się przydała. :D
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Rozeta pisze:Moni,
powiedzmy zimie " ...A KYSZ PASUDO...!!!" i porozprawiajmy o wiośnie ... ;:3 . Może się zlisi i pójdzie sobie z obrażoną miną ... :wink: .
Śliczne ozdoby zamówiłaś. Bardzo stylowe ;:108 . Szczególnie podoba mi się łuczek ... Ogromnie mnie ciekawi co przy nim posadzisz ;:65 ? Oczami wyobraźni widzę już na nim różę i klematiska :D .
Co ja widzę: taczka ;:oj ? No oszalała ta Monia, oszalała ... :lol: .
Moniczko, dobrze widzisz - taczki już były w użyciu, ale znów mnie mrozy przegoniły ;:173
Tam, przy łuczku, rośnie już róża New Dawn - posadzona dawniej, ale czekała na łuczek (widać ją z prawej strony). Po drugiej stronie posadzoną mam Eden Rose.
Powiadasz - klematisek? Jeśli się zmieści obok, to może dosadzę ;:173

-- N 24 mar 2013 11:09 --
majka411 pisze:Jestem też za a kisz..... ;:306
Moniczka już wypróbowała eleganckie kaloszki, to i taczuszka się przydała. :D
Tylko teraz okazuje się, że chyba prędko z niej nie skorzystam ;:173 Wyszłam na moment na taras i zaraz uciekłam. Zimno, mróz, wiatr :(
Byle do wiosny, ale tej prawdziwej, nie tylko kalendarzowej, bo ta niezbyt się sprawuje ;:173
Ponoć to ostatni tydzień tego chłodu, ale ile to już razy w tym sezonie pisano w prognozach, że to ostatni tydzień...
Awatar użytkownika
Rozeta
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2395
Od: 30 paź 2010, o 20:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: płn.-wsch. W-wa, strefa 6b

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Oj, dobrze dziewczynki, że teraz te święta nadejdą, to czas tym wypełnimy ;:108 . Robota w domkach gwarantowana! A zaraz po ... chop ciup do ogródeczków z ogromnym zapałem skoczymy :heja i robota będzie szła, jak z płatka :uszy !!!
Będzie dobrze! Głowy do góry ;:333 !
Pozdrawiam kolorowo
Monika
Róże ...ach, te róże ...
Awatar użytkownika
KLEO1
1000p
1000p
Posty: 1483
Od: 12 paź 2011, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różany ogród cz.6

Post »

U mnie w nocy było teź okropnie zimno - ale teraz wyszło słońce i tak mocno przygrzewa, żw o dziwo całkiem przyjemnie jest na dworzu. Niestety nadchodzą chmury - obawiam się że śniegowe. Za to wczoraj w dzień było przeokropnie - strasznie mroźny wiatr wiał i napet piękne słoneczko nie pomagało. Dziś na szczęście nie wieje. Ja przezornie wszystkie swoje róże pracowicie poowijałam z powrotem, poświęciłam się okropnie, robiłam to w nocy przy sprym mrozie i wietrze. Jak mi w podzięce nie zakwitną pięknie to je wszystkie wykopię.
Awatar użytkownika
Alania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10449
Od: 17 lip 2008, o 21:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Różany ogród cz.6

Post »

Rozeta pisze:Oj, dobrze dziewczynki, że teraz te święta nadejdą, to czas tym wypełnimy ;:108 . Robota w domkach gwarantowana! A zaraz po ... chop ciup do ogródeczków z ogromnym zapałem skoczymy :heja i robota będzie szła, jak z płatka :uszy !!!
Będzie dobrze! Głowy do góry ;:333 !
Ja w domku mam ogrom roboty, bo własnie wczoraj zakończyli parkieciarze montaż listw drewnianych przy podłodze. Czekałam na nie ponad rok, bo trudno było zdobyć takie, jak sobie wymyśliłam, ale wreszcie się udało - szkoda tylko, że w sam raz przed świętami, bo już częściowo miałam posprzątane, a teraz pełno pyłu z drewna i sprzątamy wszystko od nowa. Do tego wszystkiego właśnie teraz znalazł dla nas czas płytkarz i wziął się za łazienkę na poddaszu. Efekt - bałagan jeszcze gorszy. Tak to jest, jak się człowiek przeprowadzi do niewykończonego w pełni domu. Na szczęście to już końcówka prac domowych i już mamy ładnie i będziemy mieszkać jak ludzie ;:173
A robota w ogródkach? Nie ucieknie - będzie jej nawet w nadmiarze jak tylko zrobi się ciepło.
Awatar użytkownika
KLEO1
1000p
1000p
Posty: 1483
Od: 12 paź 2011, o 08:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Różany ogród cz.6

Post »

No właśnie - należy czymś się zająć, wtedy czas tak się nie dłuży. Ja też chyba wezmę się za porządki, co prawda już prawie wysprzątałam tydzień temy, ale zawsze można poprawić. ;:306
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”