Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 4cz.(2006-2011)
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 4cz.(06.10- ...)
Ja to np. nie lubię jak mi ktoś ,,ściemnia" i z wielokrotnego rzucania fajek WIEM, że tydzien to dopiero początek...
Kasia
-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 4cz.(06.10- ...)
A ja podziwiam tych wszystkich którzy próbują rzucić palenie bez wspomagania i nie jest ważne czy im się to uda tym razem czy następnym.
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 4cz.(06.10- ...)
Beatko, uda siębeatann pisze:To już tydzień ale zamiast być łatwiej jest coraz gorzej.


Rada Janusza bardzo dobra- przeliczać fajki które by się wypaliło i biegiem na zakupy po nowe roślinki - to bardzo poprawia nastrój.karpek pisze:Wcale a wcale nie musi być gorzej. Nie strasz jej. I uważam, że jak już tyle wytrzymała to musi dać radę. Nawet akupunktura nie jest jej potrzebna. Nie myśl o tym i staraj się cały czas coś robić, działać itp..... Pomyśl ile kaski już zaoszczędziłaś i najlepiej kup sobie coś - chociażby kwiatka, ciuch czy nową roślinę.....Powodzenia - na pewno się uda.
Powiem wam że ja dopiero po miesiącu od rzucenia palenia 'odzyskałam' węch, palacz nawet sobie nie zdaje sprawy jak jest przesiąknięty tym dymem i ile pięknych zapachów jest dookoła
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 4cz.(06.10- ...)
Ja mam inne zdanie, ( ja ich nie podziwiam ja im współczuję) przecież ważne jest żeby rzucić a nie rzucać. Ten nałóg jest straszny, bo ma przyzwolenie i jest akceptowany, palacz powinien być ,,gnębiony" i ,,poniżany" i nie ma tutaj miejsca na litość. W moim przypadku głód fizyczny był nie do zniesienia, nie tylko dla mnie ale i dla całego otoczenia (rodzina, znajomi) do czasu aż znalazłam sposób - akupunkturę. Piszę o tym ciągle, BO MI POMOGŁA i kilku moim znajomym, dla których takie metody to nie ,,ciemnogród''.
Leczenie akupuknkturą w Polsce istnieje, tylko dla nielicznych, bo co to za interes dla firm farmaceutycznych?
ŻADEN, dlatego w naszym ,,zchorowanym'' kraju nie ma szans bytu. Ciągle ten zachód i zachód-Europa, a co ze wschodem? Polska ,,przeoczyła", że na zachodzie od dawna leczą akupunkturą zwłaszcza ból.
Do wszystkich palaczy - nie róbcie z siebie bohaterów, bo akurat w tej sprawie liczy się efekt a nie metody. Ważne żeby jak najszybciej pozbyć się tego świństwa, ja mówię - akupunkturą, inni - Zyban (proszę się głęboko zastanowić przed jego stosowaniem, chociaż stawiając na szali, wygrywa Zyban), e-papieros, gumy, plastry itp. Ludzi rzucających jak Karpek bez wspmagania jest garstka, no i jest facetem a to zupełnie inna bajka... POWODZENIA dla wszystkich chcących oddychać pełną piersią

Leczenie akupuknkturą w Polsce istnieje, tylko dla nielicznych, bo co to za interes dla firm farmaceutycznych?
ŻADEN, dlatego w naszym ,,zchorowanym'' kraju nie ma szans bytu. Ciągle ten zachód i zachód-Europa, a co ze wschodem? Polska ,,przeoczyła", że na zachodzie od dawna leczą akupunkturą zwłaszcza ból.
Do wszystkich palaczy - nie róbcie z siebie bohaterów, bo akurat w tej sprawie liczy się efekt a nie metody. Ważne żeby jak najszybciej pozbyć się tego świństwa, ja mówię - akupunkturą, inni - Zyban (proszę się głęboko zastanowić przed jego stosowaniem, chociaż stawiając na szali, wygrywa Zyban), e-papieros, gumy, plastry itp. Ludzi rzucających jak Karpek bez wspmagania jest garstka, no i jest facetem a to zupełnie inna bajka... POWODZENIA dla wszystkich chcących oddychać pełną piersią



Kasia
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 4cz.(06.10- ...)
Przepraszam Kasiu a co to ma za znaczenie że facet, jak dla mnie to w tym wypadku bardziej liczy się charakter a nie płeć. Ja rzucałam bez 'wspomagania' i znam wiele kobiet które też rzuciły palenie bez zamienników.ganio4 pisze:... Ludzi rzucających jak Karpek bez wspmagania jest garstka, no i jest facetem a to zupełnie inna bajka... POWODZENIA dla wszystkich chcących oddychać pełną piersią![]()
![]()
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 4cz.(06.10- ...)
Bo facet ,,musi " być silny, męski, stanowczy.... a kobieta zmienną jest, czyż nie???
Ze stażem ponad dwudziestoletnim, naprawdę ciężko tak sobie rzucić...
Ze stażem ponad dwudziestoletnim, naprawdę ciężko tak sobie rzucić...
Kasia
-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 4cz.(06.10- ...)
To ja odpowiem jako facet, chyba
Nie jest ważne jakiej metody się użyje, ważne jest jedynie to by była ona skuteczna i społecznie akceptowalna.
A męczyć się z rzucaniem bez wspomagania może każdy, tylko po co. Nie świadczy to o "męskości" lecz o, no właśnie o czym. O masochizmie ???

Nie jest ważne jakiej metody się użyje, ważne jest jedynie to by była ona skuteczna i społecznie akceptowalna.
A męczyć się z rzucaniem bez wspomagania może każdy, tylko po co. Nie świadczy to o "męskości" lecz o, no właśnie o czym. O masochizmie ???
- karpek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1631
- Od: 16 lut 2008, o 11:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Żory /Górny Śląsk/
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 4cz.(06.10- ...)
Szczerze mówiąc nie bardzo wiem jak odnieść się do powyższych postów. Cieszę się, że popiera mnie przynajmniej Anka i że udowodniła by rzucić palenie nie trzeba być koniecznie facetem.
Kasia, sądząc z opisu nie pali, jednak pisze o tym tak pesymistycznie jakby miała żal o to, że nie pali. Nigdzie nikt nie napisał, że "akupunktura to ciemnogród". Jeżeli tylko komuś ma ona pomóc lub chociażby tak uważa (że powinna pomóc) - jak najbardziej powinien spróbować. Nikt nie lubi jak się go robi w konia mówiąc: "spróbuję rzucić... ale następnym razem".
Krzysztof z kolei wpierw podziwia tych wszystkich, którzy próbują rzucić lub rzucili bez wspomagania a następnie nazywa ich masochistami (?).
Nie uważam się za masochistę ani że jestem męski bo rzuciłem palenie. Ja po prostu chciałem przestać palić. I też podchodziłem do tego dwa razy. Ale za drugim razem wiedziałem, że to koniec i odwrotu nie ma. Nazywam to silna wolą i... "męską decyzją" ale tylko dla samego faktu. Dodam jeszcze, że czułem się silny, gdy wiedziałem, że wspiera mnie w tym rodzina, znajomi i także Przyjaciele z tego Forum.
Kasia, sądząc z opisu nie pali, jednak pisze o tym tak pesymistycznie jakby miała żal o to, że nie pali. Nigdzie nikt nie napisał, że "akupunktura to ciemnogród". Jeżeli tylko komuś ma ona pomóc lub chociażby tak uważa (że powinna pomóc) - jak najbardziej powinien spróbować. Nikt nie lubi jak się go robi w konia mówiąc: "spróbuję rzucić... ale następnym razem".
Krzysztof z kolei wpierw podziwia tych wszystkich, którzy próbują rzucić lub rzucili bez wspomagania a następnie nazywa ich masochistami (?).
Nie uważam się za masochistę ani że jestem męski bo rzuciłem palenie. Ja po prostu chciałem przestać palić. I też podchodziłem do tego dwa razy. Ale za drugim razem wiedziałem, że to koniec i odwrotu nie ma. Nazywam to silna wolą i... "męską decyzją" ale tylko dla samego faktu. Dodam jeszcze, że czułem się silny, gdy wiedziałem, że wspiera mnie w tym rodzina, znajomi i także Przyjaciele z tego Forum.
"Wesoła myśl jest niczym wiosna. Otwiera pąki natury ludzkiej" - Jean-Paul Sartre
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
Pozdrawiam - Janusz K.
Moja zielona ścianka, Storczykowe początki karpka,
-
- 500p
- Posty: 863
- Od: 18 wrz 2010, o 09:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 4cz.(06.10- ...)
Jest ciężko ale muszę dać radę . A zakupy za nie wypalone faje już zrobione 

Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 4cz.(06.10- ...)
Krzysztofie z jednym się zgodzę, nie ważne jakiej metody się użyje ważne by była skuteczna. Ale ja rzuciłam bez wspomagania i za masochistkę się nie uważam. Uważam że ze wspomaganiem a bez silnej woli nic nie wyjdzie. A czy bez czy ze wspomaganiem- to i tak przyjemnie na początku nie jest.krzysztof01 pisze:To ja odpowiem jako facet, chyba![]()
Nie jest ważne jakiej metody się użyje, ważne jest jedynie to by była ona skuteczna i społecznie akceptowalna.
A męczyć się z rzucaniem bez wspomagania może każdy, tylko po co. Nie świadczy to o "męskości" lecz o, no właśnie o czym. O masochizmie ???
ganio4 pisze:Bo facet ,,musi " być silny, męski, stanowczy.... a kobieta zmienną jest, czyż nie???
Ze stażem ponad dwudziestoletnim, naprawdę ciężko tak sobie rzucić...
Kasiu ja paliłam 17 lat , pod koniec to prawie 3 paczki dziennie szły i nie mówię że łatwo jest- mówię tylko że możliwe jak się naprawdę chce.
karpek pisze:... Dodam jeszcze, że czułem się silny, gdy wiedziałem, że wspiera mnie w tym rodzina, znajomi i także Przyjaciele z tego Forum.
Masz rację Januszu- wsparcie otoczenia jest bardzo ważne.
BEATKO



Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 4cz.(06.10- ...)
Beata wyslij mi adres e-mail na PW wysle Ci ksiazke.
mnie ona pomogla.. co Ci zalezy przeczytac skoro juz tydzien nie palisz..
Nie pale 2 lata i 5 miesiecy
p.s a Zyban mi nie pomogl..
mnie ona pomogla.. co Ci zalezy przeczytac skoro juz tydzien nie palisz..
Nie pale 2 lata i 5 miesiecy
p.s a Zyban mi nie pomogl..
z uśmiechami Iza
u liski
u liski
-
- 1000p
- Posty: 2082
- Od: 17 mar 2010, o 12:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
- Kontakt:
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 4cz.(06.10- ...)
Czytacie posty chyba dość nieuważnie, a przynajmniej nie zwracacie uwagi na interpunkcję.
Pozwolicie że sam siebie zacytuję "A męczyć się z rzucaniem bez wspomagania może każdy, tylko po co. Nie świadczy to o "męskości" lecz o, no właśnie o czym. O masochizmie ???"
Nie ma tu żadnej sprzeczności z "A ja podziwiam tych wszystkich którzy próbują rzucić palenie bez wspomagania i nie jest ważne czy im się to uda tym razem czy następnym."
Porównajcie sobie, proszę te dwie moje wypowiedzi. Wynika z nich jednoznacznie, że podziwiam ludzi podejmujących tak trudne wyzwanie jakim jest rzucenie palenia bez wspomagania za ich odwagę i upór.
Kolejną sprawą jest to, że nie za bardzo liczę na ich sukces, to wynika z kilku kolejnych prób rzucania palenia.
A fragment zakończony trzema znakami zapytania nie jest twierdzeniem lecz pytaniem o to czy w imię własnej odwagi, uporu cz też czego tam ktoś sobie życzy warto ?

Pozwolicie że sam siebie zacytuję "A męczyć się z rzucaniem bez wspomagania może każdy, tylko po co. Nie świadczy to o "męskości" lecz o, no właśnie o czym. O masochizmie ???"
Nie ma tu żadnej sprzeczności z "A ja podziwiam tych wszystkich którzy próbują rzucić palenie bez wspomagania i nie jest ważne czy im się to uda tym razem czy następnym."
Porównajcie sobie, proszę te dwie moje wypowiedzi. Wynika z nich jednoznacznie, że podziwiam ludzi podejmujących tak trudne wyzwanie jakim jest rzucenie palenia bez wspomagania za ich odwagę i upór.

Kolejną sprawą jest to, że nie za bardzo liczę na ich sukces, to wynika z kilku kolejnych prób rzucania palenia.
A fragment zakończony trzema znakami zapytania nie jest twierdzeniem lecz pytaniem o to czy w imię własnej odwagi, uporu cz też czego tam ktoś sobie życzy warto ?

Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 4cz.(06.10- ...)
Hej Beatko, trzymasz się??? 

-
- 500p
- Posty: 863
- Od: 18 wrz 2010, o 09:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
- Kontakt:
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 4cz.(06.10- ...)
Dzięki już jest trochę lepiej. Nawet kawa zaczyna smakować.
Re: Jak najlepiej rzucić palenie papierosów - 4cz.(06.10- ...)
Beatko
teraz będzie coraz lepiej, trzymam kciuki 

