Nasz wymarzony ogródek. Zosia i Andrzej! - 2009

[alinaK]

bardzo milo pospacerować po waszym ogrodzie .jest się chyba gdzie ukryć i pomarzyć albo wyciszyć .to bardzo ważne w ogrodzie mieć takie miejsca


ogród u stop klasztoru

[andriu53]

W końcu przyszedł czas na drugiego fryzjera!!!!!

[andriu53]

Alinko jest gdzie pospacerować i ukryć się też . Są ławeczki gdzie można spokojnie się wyciszyć . Jak mam trudne chwile , to tam odreagowuję . Może wpadniesz jeszcze kiedyś do mnie , to chętnie wypiję z Tobą chociaż wirtualną kawusię .
Pozdrawiam cieplutko Zosia

[reniazt]

Zosia - jestem pod wrażeniem twoich zdolności fryzjerskich - dla mnie to rewelacja.
U ciebie w ogrodzie zawsze tak uroczo, tak czyściutko jak w salonie.
A hipek śliczny - zajrzyj do mnie - bo tak o niego pytałam.

[andriu53]

Reniusia teraz mam więcej czasu , to się bawię . Chwasty mi nie rosną , bo mech zawładnął moje rabatki i walczę z nim . Myślę ,że wkrótce uporam się z intruzem , bo spędza mi sen z powiek . Nakupiłam drogich środków i daję mu papu .Czekam na słonko ,żeby zrobić poprawkę , bo wtedy łatwiej się spala i kruszy .
Całuski

[MiCz]

Strzyżenie-REWELACJA! Macie wyobraźnię i.... odwagę! Też się wpraszam na wirtualną kawkę ;) aha, dzięki Wam zakwitła mi ponownie uratowana róża Rosarium Uetersen!

Pozdrawiam Mirka

[korzo_m]

Zosiu nie będę pisała tego samego co poprzednicy, ja jedynie mogę dodać, że masz ogromne serce do roślin, widać że one również Cię kochają bo zdjęcia mówią same za siebie
Muszę jednak się wybrać zobaczyć w realu, może namówię męża na przyszły tydzień, będzie miał w końcu zasłużony urlop. Dam Ci znać.

[andriu53]

Mirusia zapraszam Cię nie tylko na wirtualną kawusię , ale w realu jeszcze bardziej . Danusia obiecała mi , że przyjedzie w tym tygodniu , to ją obejrzy .Ja też tak długo na nią czekam , ale ma bardzo dużo pracy i nie mogła się wyrwać nawet na małą czarną . Mirusiu ja musiałam podejrzeć jak to można robić i w tej chwili robię to sama bez problemu . Najważniejsza sprawa to się nie bać i chcieć wiedzieć jak drzewko ma wyglądać , reszta idzie jak z płatka . Mam bardzo dużo drzew na różny sposób podcięte i super to wygląda . Nazwy środków napiszę Ci razem z oceną Danusi .
Pozdrawiam cieplutko Zosia

[andriu53]

Dorotko jestem cała w skowronkach z radości , że się dałaś namówić na przyjazd . Jędruś będzie chciał zrobić swoje smakowitości . Tylko nie myśl sobie , że tego samego dnia wyjedziesz , bo Was nie puścimy . Dorotko ja mam już wolne , to odwiedzimy także Danusię , bo będzie po dostawie . Czekam na wiadomość .
Pozdrawiam cieplutko Zosia

[stokrotka6]

Piekny jest Wasz ogród.

[andriu53]

Witam Cię serdecznie Krysiu i zapraszam częściej . Ciągłe deszcze niszczą kwiaty i zaczyna się robić już jesiennie . Szkoda , że to już koniec lata , którego praktycznie nie było przez te anomalia pogodowe .
Pozdrawiam cieplutko Zosia

[tu.ja]

Podziwiam te fryzurki na iglakach i bukszpanach!
Mam dwie stare ( no prawie stare ) tuje, które chcę przyciąć na takie bonzai i jakoś nie mam odwagi zacząć. To chyba brabanty. Wyglądają brzydko, ale boję się, że mogą przy moich "zdolnościach" wyglądać jeszcze gorzej.

[andriu53]

Iza nie bój się , ja mam sporo tuj przyciętych i bardzo fajnie to wygląda . Ja robiłam takie łapki na końcach gałązek , reszta do pnia była wycięta . Zbyteczne gałązki też wycinałam . Może od razu drzewko nie ma ładnego wyglądu , ale z czasem te łapki zaczną Ci się zagęszczać , zresztą efekt już będzie widoczny po paru miesiącach . Może wysłać Ci fotkę z bliska , jak ja to robię .
Pozdrawiam Zosia

[wiosenka]

WITAJ ZOSIU
Pięknie i odważnie prowadzicie cięcia w ogrodzie . GRATULACJE Ja taka odważna nie jestem . Kto wie może z czasem jak porosną roślinki , bo na razie ledwo je widać .

[tu.ja]

Na fotki z instruktażem jestem chętna. Czy teraz jeszcze można przyciąć? Nie za późno? Niby to straszydła, ale nie chciałabym żeby wymarzły albo dopadła je jakaś choroba ( sporo deszczy już ).