Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
mandorla
200p
200p
Posty: 425
Od: 12 paź 2018, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Dziękuję :wit To perowskia łobodolistna taka wyrywna, myślałam, że ona się trudno ukorzenia, a tu niespodzianka. Choć oczywiście zdaję sobie sprawę, że od pierwszych korzonków do rośliny to jeszcze daleka droga.
Koszyki do cebulek to są chyba za płaskie... Myślałam raczej o zaadaptowaniu jakichś większych koszy plastikowych, z dziurami oczywiście, na potrzeby ogrodnicze :wink: Mam zachomikowany taki jeden i sama nie wiem, której roślinie przypadnie zaszczyt rośnięcia w nim. Którejś do ewentualnego późniejszego przesadzenia zapewne, bo u mnie, odpukać, szkodników ziemskich nie ma. Nie podoba im się wyraźnie miejskie otoczenie.
Kilkaset litrów, nieźle! Nawet sobie nie wyobrażam, ile on tam musiał nadrążyć. Żeby Ci się kawałek rabaty nagle nie zapadł, jak Pan Kret zapragnie sobie willę powiększyć...
Pozdrawiam słonecznie, Ika
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Wątpię, czy znajdziesz pod polską nazwą, ta papryka jest dostępna tylko w Rosji.
Po prostu skopiuj wpisaną przeze mnie nazwę i wklej w google.

-- 11 mar 2019, o 21:35 --
Drako pisze:Widząc "paprykę drzewiastą" widzę przed oczami zarówno paprykę typu Rocoto (Capsicum pubescens) jak i Bishop's Crown/Dzwonek, bo też rosła wielka. Jaki kolor owoców masz Ula?
Czerwone.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Drako
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 17 lut 2013, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Płd. Wielkopolska

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Yup, Drakoś coś tam jednak pamięta, dobrze Dzwonka podejrzewałem. : ;:306
Awatar użytkownika
anida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2022
Od: 26 sie 2015, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Augustów, strefa 5b

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Ten drugi wyraz w nazwie to ośmiornica. :?:
Pozdrawiam Anida

Nie należy mylić prawdy z opinią większości.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

????? - zdaje się, że tak.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

.

Trochę zdjęć z działki.



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek




Czosnki wykiełkowały.
Mieliśmy posadzić kolejne, ale nie zdążyliśmy, bo przeszkodziła pogoda.


Obrazek




Udało się tylko wysiać bób. Taki:


Obrazek



Rzecz jasna należało zabezpieczyć przyszłe kiełki przed kotami, jak zwykle.


Obrazek


Obrazek


Muszę dodziergać więcej siatek zabezpieczających.



Pojawiły się też inne zwierzęta.
Nie znam się na tropach, ale na moje oko widzę tu i sarny i dziki.


Obrazek

Obrazek

Obrazek


Już rozumiem, dlaczego tulipany wyglądają jak ogryzki.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
ewaidc1198
200p
200p
Posty: 487
Od: 21 cze 2006, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Ula ! Tulipany to sarni rarytas. Nie zważają na przeszkody by sie do nich dostać. U nas co roku sarny mimo okolicznych nieużytków wolą wdepnąć, albo raczej wskoczyć na swój przysmak. zdarza się , że niektóre wcale już nie zakwitają . Moja koleżanka kupuje jakiś płyn , którym opryskuje działkę, podobno odtrasza to sarny. Dzika może się częściowo daje powstrzymać ogrodzeniem, ale sarny niestety nie
Na działce! - PEŁNY ODLOT
Opowieści z mchu i paproci
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

A widzisz - nie wiedziałam, że mam taki wabik na sarny.

Może osłonię tulipany czymś, jakąś siatką, bo nie wszystkie jeszcze wyrosły, chciałabym chociaż jednego kwitnącego zobaczyć.


A ja dziś namoczyłam nasiona bielunia wspaniałego, planuję moczyć je 48 godzin. Waham się, czy potem dać je do ziemi, czy kiełkować bez ziemi w rulonach.
Może po prostu podzielę porcję na pół i zrobię eksperyment, który sposób sprawdzi się u mnie lepiej.
Udało mi się też (a to niełatwe z awarią kręgosłupa) pozyskać 3 pędy dalii i zasadzić je w ziemi. Mam nadzieję, że się ukorzenią.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
max1232
500p
500p
Posty: 917
Od: 30 sty 2010, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Białystok

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Ula, oby to nie były dziki bo działkę Ci przeryją ! :evil: I to jeszcze nie w tym miejscu w którym byś chciała. Ogrodzenie w jakimś stopniu je zatrzyma ale jeśli będą zdeterminowane to i z płotem/siatką wejdą. Podobno woreczki z ludzkimi włosami działają na takie zwierzęta leśne odstraszająco ale jeszcze nie miałem okazji przetestować więc nie wiem ;:333
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Miałam już przeboje z dzikami - jak zajrzysz na pierwszą stronę mojego wątku, to się przekonasz :wink:
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
mandorla
200p
200p
Posty: 425
Od: 12 paź 2018, o 21:53
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

No to masz atrakcje, kurczę - od dołu obgryzają, od góry obgryzają... :(
Ula, jak pobierasz sadzonki z dalii, czy pędy trzeba odłamać u samej nasady od karpy, czy jakoś uciąć wyżej?
Pozdrawiam słonecznie, Ika
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Ano mam :lol:

Odłamać z piętką.
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
sauromatum
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1730
Od: 18 maja 2010, o 08:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Współczuję przebojów z sarnami i dzikami - ja zanim zacznę nasadzenia w nowym ogrodzie zamierzam najpierw postawić płot bo inaczej szkoda zachodu :wink: A u mnie też saren pełno i ślady na działce znalazłem :wink: Mimo wszystko mam nadzieję, że doczekasz się kwitnących tulipanów. Jeśli nie miałaś odmian wczesnych, które miały już pąki nad ziemią to one powinny tak czy inaczej zakwitnąć - chyba, że masz je wyjedzone aż do cebulki...
Naprawdę sama dziergasz siatki zabezpieczające? :shock: podziwiam :wink:
Awatar użytkownika
Black Rose
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2888
Od: 5 cze 2017, o 15:19
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Tak, sama, dziękuję :)
Pozdrawiam, Urszula. * Wady i zalety to często jedno i to samo, tylko z różnych punktów widzenia.
Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją - cz. 2,
Moje nadwyżki - zapraszam.
Awatar użytkownika
ewaidc1198
200p
200p
Posty: 487
Od: 21 cze 2006, o 13:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gorzów Wlkp

Re: Działka Black Rose - mój sposób na walkę z depresją.

Post »

Ulu ! a ktore dalie rozmnażasz , bo miałaś pamiętam 2 z takimi wielkimi kwiaciorami , bodajże żółtą i białą ? Czy one też pochodzą ze sklepu , w którym kupiłyśmy liatry, bo widziaam tam obecnie dużo ładnych dalii i w ogóle wiele fajnych roślin to może sobie cos wybiorę. :) :wit Moja przepiekna ,,Rebeca's World" też już siedzi w donicy, ale w tym roku jeszcze nie będę jej nic odłamywała, bo to pierwszy rok niech sie wzmocni. W przyszłości może sie wymienimy kłączami ?
Ładne te Twoje siatki przeciwkocie :) z czego je dziergasz Ulu?
Na działce! - PEŁNY ODLOT
Opowieści z mchu i paproci
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”