Kochani dziękuję Wam wszystkim za miłe słowa i gratulacje Córcie już od piątku są na zasłużonym odpoczynku u Dziadków ale przy najbliższej okazji wyściskam je od Was
Dzisiaj oficjalnie zakończyliśmy meblowanie naszego pięterka,zostało tylko kilka drobiazgów do dokupienia,poukładanie wszystkiego na miejsca i naszą przygodę z rozbudową domu uznam za zakończoną Już najwyższy czas aby nadrobić zaległości w pracach w ogrodzie Te przeklęte chwaściska zawsze są o krok przede mną
Udało mi się znaleźć chwilkę ze słońcem na zrobienie kilku zdjęć:
Zaczyna rozkwitać powojnik kupiony w tym roku w markecie.Zaczynam już podejrzewać jaka to odmiana
Pomidorki koktajlowe zajadamy już od tygodnia ale na malinowe przyjdzie jeszcze poczekać:
Aniu zapewne dobrze podejrzewasz. Niestety Biedra w tym roku wszystkim nam puściła takiego brzydkiego bąka. Choc musze przyznać, że powojnik ten ma dużo uroku i hartu ducha.
Wolusia dziękuję w imieniu powojnika Aneczko jeśli moje podejrzenia okażą się prawdziwe to przyjdzie mi szukać solidnej podpory bo wiem jak potrafi szaleć ze wzrostem
Aniu , blagam podpowiedz co robisz że te Twoje powojniki takie dorodne , ja kombinuje kolejny rok i znowu , powiem wiecej totalna klapa . I floks już Ci kwitnie ? . Marne w tym roku to lalo a tu taka niespodzianka u Ciebie
Piotrze moje powojniki dopiero w tym roku tak obficie kwitną.Za 2-3 lata i Twój będzie okazalszy chalaputkowo Moniko sęk w tym,że ja z powojnikami nic nie robię,posadziłam je i sobie rosną Floksom chyba u mnie pasuje bo co roku tworzą spore kępy kwiatów Aneczko a sąsiad pewnie w głowę zachodzi co to za lis,co się podkopuje do kurnika a kury nie giną anabuko1 Aniu a ja podziwiam Twój piękny i zadbany ogród Mi do takiej doskonałości jeszcze daleko
Floksy są nie tylko moimi ulubieńcami ale mają też innych fanów:
Żółte lilie już mnie przerosły i muszę wejść na ławeczkę,żeby zrobić im zdjęcie:
Kilka ogródkowych zdjęć,nawet rusztowanie przed domem się załapało
Oczywiście nie może zabraknąć różyczek:
Taka tajemnicza roślinka wyrosła mi z mieszanki kwiatów pnących:
Już niedługo sezon na borówki:
No i przez Ciebie zachorowałam na kolejną różę - wiesz, jak się nazywa ta ostatnia, o ognistych kwiatach? Podobna do Westerland, ale czy na pewno? Obok fioletowych i stalowo-różowych strasznie mi się podobają płonące (dla kontrastu ). Floksy też masz cudne - u mnie białe zajęły 1/4 rabatki, a kupione w tamtym roku dwa odcienie różu ucierpiały w czasie remontów i w sumie nie sprawdziłam, czy przeżyły i odbiły. Pięknie u Ciebie
HAHAHA twoja tajemnicza roślina to dynia albo cukinia ładna mi to mieszanka kwiatów pnących Powiedzcie mi cóż to za ONA, jeśli chodzi o biedronowe powojniki. Ja też jednego nabyłam, ale póki co nic nie kwitnie tylko pędem wdrapuje się na kratki. Wg opakowania miał być Jan Paweł II, ale gdybym dostała takie cudo jak twoje też nie narzekałabym..