Iwonka, to było mega przeżycie!
Jagódko, jest mi niezmiernie miło, że tak mnie odbierasz

Myślę, że w tym swoim konserwatyzmie jestem nieco nudna, ale szaleństwa w niektórych sytuacjach też nie brakuje - mam nadzieję, że jestem osobą zrównoważoną ;-)
Tak, radio Luxemburg - pamiętam te czasy... muzyka jest ze mną od urodzenia.
Cieszę się, że moja koncepcja roślinna przypadła Ci do gustu!
Małgosiu, klonik w Twoim buszu miałby osłonę i sprawdziłby się doskonale - koniecznie pomyśl o zakupie!
Madziu, witaj po przerwie! Myślę, że wrażliwość muzyczną ma każdy, tylko trzeba ją w sobie odkryć. Może trzeba dalej szukać czegoś tylko dla siebie w różnych muzycznych kierunkach? Czego lubisz słuchać?
Dziękuję za wszystkie serdeczne słowa... blog piszę dokumentując poniekąd moją przygodę z ogrodem - z pewnością w sposób bardziej uporządkowany niż tu. Fajnie, że i tam wpadasz
