Mój kącik storczykowy :)

Zablokowany
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój kącik storczykowy :)

Post »

Arletko bardzo mi miło czytać to co piszesz :D Ja mojego pierwszego w życiu storczyka kupiłam własnie białego. Był piękny, wyglądał jak jakieś japońskie drzewko (takie miałam skojarzenia ;:306 ) ale go uśmierciłam ;:185 I chyba wtedy zraziłam się do białych ;:173 (choć wiadomo, że winą nie był kolor tylko moje lewe ręce, ale na coś trzeba było zgonić ;:224 ) Później białego tego rozgałęzionego kupiłam mamie, bo akurat białego nie miała i zaraz olśniło mnie, że sama też nie mam zwykłego białego i jak trafiła się okazja w tesco to sobie kupiłam ;) Akurat zostały same białe, wiec wyboru nie było a za 7 zł grzech było nie wziąć, zwłaszcza, ze ma mnóstwo korzonków :)
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
kahim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2483
Od: 30 cze 2011, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój kącik storczykowy :)

Post »

To ja jeszcze tylko napiszę odnośnie wełnowców. Otóż całą roślinkę wyciągnęłam z podłoża, poobcinałam stare zasuszone elementy i taką wełniastą bidę wrzuciłam do miski z wodą i dużą ilością płynu do zmywania naczyń. Trochę pobełtałam całością. Po około 20 minutach... może trochę dłużej bo miałam gości na głowie, więc czas płynął inaczej :;230 ... roślinkę wyjęłam z michy, przepłukałam porządnie wodą pod ciśnieniem, osuszyłam. Po następnych 15 minutach całego storczyka dokładnie spryskałam Provado.
Patent jest dobry, gdyż płyn do mycia rozpuszcza pancerzyki wełnowców, dzięki czemu Provado bez problemu wnika w robala i go tłucze :D

Od tamtej pory nie widziałam wełnowca w domu. No, chyba, że znów jakiegoś do domu przyniosę :roll:

A co do pałeczek nawozowych, myślicie, że lepiej zapodać je podczas namaczania czy po/ przed? No i tez zastanawiam się, czy takiej pałeczki nie połamać na kilka części i nie powtykać w różnych miejscach doniczki...
actus
1000p
1000p
Posty: 4026
Od: 13 sty 2013, o 13:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój kącik storczykowy :)

Post »

Kahim ja tak wlasnie zrobilam ,polamalam i powtykalam i nie widze zadnych negatywnych skutkow
Awatar użytkownika
arlet3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8013
Od: 5 maja 2010, o 19:30
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Mój kącik storczykowy :)

Post »

O miło poczytać i dobre opinie o tych pałeczkach, bo kupujący czasem pytają, a ja nie wiem co odpisywać.
Sama nie mam z nimi doświadczenia.
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój kącik storczykowy :)

Post »

kahim dziękuję za informację, może mi się kiedyś ta wiedza przyda, ale mam nadzieję, ze nie :D Cóż, w takim razie faktycznie można się ich pozbyć w łatwy sposób, ja wówczas pamiętam, ze naczytałam się tu na forum jak trudne są to szkodniki do zwalczenia i szkoda mi było zarówno czasu jak i pieniędzy. Następnym razem może powalczę ;:173
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
kamikami26
1000p
1000p
Posty: 2000
Od: 14 maja 2013, o 11:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój kącik storczykowy :)

Post »

Dufin ja Ci z całego serca życzę żeby jednak ne było tych robali w Twoich ślicznych kwiatuchach ;:108
Awatar użytkownika
kahim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2483
Od: 30 cze 2011, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój kącik storczykowy :)

Post »

Nie ma za co Dufin :D
Dodam tylko jeszcze, że płyn do zmywania nie tylko rozpuszcza panerzyki, ale też zadusza robala ( nie znam szczegółów, ale zdaje się, że po prostu zatyka płucotchawki... czy jakiś tam inny aparat oddechowy robala). :wink:

Ty się obawiasz wełnowców, a ja z kolei mam problem z ziemiórkami bo na to nawet chemii już nie sprzedają, a żółte tablice mało, że nieestetyczne, to jeszcze kot się na nie łapie :;230

Actus, a oprócz braku negatywnych skutków, widziałaś jakieś pozytywne?
actus
1000p
1000p
Posty: 4026
Od: 13 sty 2013, o 13:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój kącik storczykowy :)

Post »

Kahim jak pisalam wczesniej chyba w moim watku(nie jestem pewna) paleczki wlozylam tylko do dendrobiow i innych cambrii czy oncidiow.Negatywnych skutkow nie widze ,pozytywne ,nie wiem czy to zasluga paleczek czy wiosny ,ale wszystko puszcza przyrosty i ladnie idzie w korzenie ,wiec wiesz...
Awatar użytkownika
Magdzia
500p
500p
Posty: 568
Od: 30 lis 2012, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kącik storczykowy :)

Post »

:wit
hmm często mają w Tesco storczyki za taką cenę ?
Co do wełnowców to ja też już się z nimi spotkałam. Rzeczywiście są obrzydliwe i ja również nie mogłam na nie patrzeć dlatego i ich zwalczaniem zajął się mój M :D Nie było ich dużo, więc szybko sobie z nimi poradził :D
Awatar użytkownika
kahim
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2483
Od: 30 cze 2011, o 10:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Mój kącik storczykowy :)

Post »

Tak więc na dwoje babka wróżyła ;)
Ok, dzięki. Sprawdzę jak się u mnie sprawdzą te pałeczki, najwyżej je wyjmę i zacznę panikować :;230
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój kącik storczykowy :)

Post »

Magdzia ja dwa razy trafiłam na takie przeceny. Ale na tescowych storczykach zawsze jest etykieta do kiedy eksponować, jeśli jest napisane do 16 - go maja, to 16-go albo 17-go będą własnie takie przeceny z tego co się nie sprzedało a jeśli schodzi wszystko to nie ma co przeceniać ;)
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Awatar użytkownika
gianna
1000p
1000p
Posty: 2683
Od: 3 cze 2012, o 19:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Mój kącik storczykowy :)

Post »

W najbliższym czasie o przeceny może być trudno. Wszak większość z nas na Dzień Matki kupuje kwiatki (czyt. storczyki). Chyba, że sprzedawcy w nadziei szybkiego zarobku przesadzą z ilością ;:306
Awatar użytkownika
kamikami26
1000p
1000p
Posty: 2000
Od: 14 maja 2013, o 11:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Mój kącik storczykowy :)

Post »

To ja chce żeby przesadzili z tą ilością to może trafi się coś fajnego i ciekawego :tan :tan :tan
Awatar użytkownika
Magdzia
500p
500p
Posty: 568
Od: 30 lis 2012, o 08:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój kącik storczykowy :)

Post »

Ooo widzisz oglądałam storczyki w Tesco, ale nigdy nie zwróciłam uwagi czy pisze na nich do kiedy je eksponować. Dziękuję za informację ;:196 Na pewno w najbliższym czasie zajrzę i sprawdzę :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Dufin
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4709
Od: 18 cze 2012, o 11:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Mój kącik storczykowy :)

Post »

Ja też odkryłam to dość niedawno ale ostatnio jak poszłam, to akurat wszystkie wyprzedały się w terminie i zostały tylko orchidea mix za 14,90 ale w marnym stanie..
Moje storczyki: cz.I, cz.II, cz.III

Pozdrawiam Ania!
Zablokowany

Wróć do „Moje storczyki !”