Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
-
Babciabenia
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 1640
- Od: 10 maja 2012, o 19:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: tarnowskie klimaty ,Małopolska.
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Maryś popatrzę u siebie ,gdyby były to ile torebek?
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Oj tam, oj tam Marysiu FB mam pod kontrolą, mam kontakt z wnusiem i synem, wnusio dzwoni do nas i pyta, babcia a czemu ciebie nie ma, no to jestem, wiesz on długo nie mówił, a teraz jak zaczął, to ciągle ma coś do powiedzenia, a wiesz jak mnie to cieszy, że mam z nim kontakt mimo odległości
Sama ciekawa jestem jak to będzie, ale jeśli chodzi o pracę to zaczynam szukać 
-
PEPSI
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7206
- Od: 20 sty 2013, o 10:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Kilka lat z rzędu siałam ditmarską, jest bardzo wczesna. W tym roku kupiłam Fantazję, sama jestem ciekawa co to będzie. Już mi ślinka cieknie jak pomyślę o gołąbkach, o młodym, wiosennym podłoże 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42399
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Bożenko bardzo dziękuję, ale będziemy za parę dni znowu w Krakowie to na pewno kupię nasionka
Skoro mnie już Małgosia namówiła
Iwonko wiem
, a poza tym człowiek musi poszukiwać nowości. Przecież Ty masz taką naturę ! i dobrze
Ja też mam codzienny kontakt z dziećmi przez różne portale, a kiedyś był tylko telefon i to stacjonarny
Wszystko się ułoży od nowa, będziesz mniej siała ale będą pieniążki na nowe roślinki
Małgosiu argumentem za swoja kapustą jest to że jak kupuję kapuchę to mogę zjeść jeden raz bo na drugi dzień mam gulgutiera w brzuchu, a kto robi np gołąbki na jeden posiłek
Też siałam Ditmarską
Takich parę kwiatków na rozweselenie dnia!














Skoro mnie już Małgosia namówiła
Iwonko wiem
Małgosiu argumentem za swoja kapustą jest to że jak kupuję kapuchę to mogę zjeść jeden raz bo na drugi dzień mam gulgutiera w brzuchu, a kto robi np gołąbki na jeden posiłek
Takich parę kwiatków na rozweselenie dnia!














- Zuzia111
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2090
- Od: 13 paź 2016, o 16:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu...jaka ładna dalia, lubię ten kolorek.
. U mnie dziś poszły w ruch nasionka dali .
. Ziemia do wysiewów, dla pewności przemrożona
( z braku miejsca ziemia była na balkonie ). Powinno być dobrze, tylko czy coś wzejdzie.
Najważniejsze że mam już co podglądać. 
-
plocczanka
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 16696
- Od: 31 lip 2014, o 21:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu, a co to za cudo biało kwitnące na zdjęciu nad rudbekiami?
Pogoda mnie też nie rozpieszczała dzisiaj, ale nic sobie z tego nie robię, niech sobie nie myśli....
Mrozek nie nadzwyczajny, ale równy przez cały dzień, śnieżek też cały dzionek prószył i nawet dość sporo go naprószyło.
Ogólnie nie jest źle.
Czytam, ze podobnie jak u mnie, masz zapełnione nie tylko parapety. Bardzo dobrze! Jest co podglądać i czym się opiekować.
Pogoda mnie też nie rozpieszczała dzisiaj, ale nic sobie z tego nie robię, niech sobie nie myśli....
Mrozek nie nadzwyczajny, ale równy przez cały dzień, śnieżek też cały dzionek prószył i nawet dość sporo go naprószyło.
Ogólnie nie jest źle.
Czytam, ze podobnie jak u mnie, masz zapełnione nie tylko parapety. Bardzo dobrze! Jest co podglądać i czym się opiekować.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42399
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Zuziu wzejdzie, wzejdzie tylko ich nie zagłaskaj
No tak to co innego, ziemia do wysiewów
a nie taka co leżała w ogrodzie
Lucynko to kwiat tykwy
Lucynko na razie zaglądam pod pokrywki, ale cisza nic nie wychodzi
Wysiane mam tak na dwa parapety 
Muszę jeszcze wysiać jakąś zieleninę, bazylię parę selerków i porów . Zawsze siałam bazylię w tunelu ale może i bazylek trochę wysieję
No tak! nie jest najgorzej
No tak to co innego, ziemia do wysiewów
Lucynko to kwiat tykwy
Lucynko na razie zaglądam pod pokrywki, ale cisza nic nie wychodzi
Muszę jeszcze wysiać jakąś zieleninę, bazylię parę selerków i porów . Zawsze siałam bazylię w tunelu ale może i bazylek trochę wysieję
No tak! nie jest najgorzej
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Witaj Marysiu
piękne kwiatuszki na pocieszenie
Ty siejesz i siejesz a ja dalej nic
obiecał mi pan dzisiaj przywieść ziemię do wysiewów i kich , mówi ze leżała na placu i tak zmarzła że się worki prują jak ruszył
objechałam wszystkie sklepiki i też nie ma - bliżej wiosny nich pani przyjdzie - kurcze cały Małogoszcz zaspał nie tylko ja
Pozdrawiam cieplutko i życzę obfitych wschodów

Ty siejesz i siejesz a ja dalej nic
Pozdrawiam cieplutko i życzę obfitych wschodów
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Ale z liatry puchaty kotek ;) Mam tylko fioletową ale może dokupię w tym roku białą, bo ładny z niej kwiatek i taki niewymagający, byle nie przelać.
Ta lilia jest bardzo podobna do liliowców smolinosków, które uważam za jedne z najfajniejszych liliowców, bo mam do nich ogromny sentyment. W każdym razie kolor podobny
A propos lilii widziałam w Auchanie tą o którą Cię pytałam, martagon. Ale szczęka mi opadła, czy ta cebulka jest ze złota, że kosztuje 5x więcej od reszty?
I w końcu jej nie wzięłam, kupiłam inną piegowatą Speciosum Rubrum, jest napisane na niej że jest orientalna, ale nie trzeba jej wykopywać 
Ta lilia jest bardzo podobna do liliowców smolinosków, które uważam za jedne z najfajniejszych liliowców, bo mam do nich ogromny sentyment. W każdym razie kolor podobny
A propos lilii widziałam w Auchanie tą o którą Cię pytałam, martagon. Ale szczęka mi opadła, czy ta cebulka jest ze złota, że kosztuje 5x więcej od reszty?
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8948
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Marysiu
Pozdrawiam serdecznie w ten arktyczny wieczór
Niedawno poszłam, a raczej przeniknełam po lodzie jak Spiderman
okryć chryzantemki od Ciebie, kawałki przy ziemi wystawały a tu minus 10 stopni.
Kobeę sieję prawie 20 lat i udaje się w zależności od lata. Kiełkuje długo, 2, 3 tygodnie, nie raz dłużej.
Najlepiej przykryć i w cieple postawić, nawet bez światła.
Najpiękniejszy okaz widziałam przy ścianie budynku, na słońcu, kilka metrów miała i obsypana mnóstwem dzwonków.
Mi najlepiej udała się kiedyś na zabudowanym balkonie, kwitła wtedy do listopada. Raz przezimowałam tę roślinę.
Marysiu super uchwyciłaś nocne ćmy, w S.i tu na wsi też przylatują do floksów wieczorem. To bardzo miłe.
Bardzo ciekawe o kapuście i białych materiałach, muszę zastosować koniecznie
Warto swoją kapuchę mieć, też zauważyłam, że mniej wzdymająco działa, niż kupna.
Trochę żarłoczna jest, ale sama rośnie.
Pozdrawiam serdecznie w ten arktyczny wieczór
Niedawno poszłam, a raczej przeniknełam po lodzie jak Spiderman
Kobeę sieję prawie 20 lat i udaje się w zależności od lata. Kiełkuje długo, 2, 3 tygodnie, nie raz dłużej.
Najlepiej przykryć i w cieple postawić, nawet bez światła.
Najpiękniejszy okaz widziałam przy ścianie budynku, na słońcu, kilka metrów miała i obsypana mnóstwem dzwonków.
Marysiu super uchwyciłaś nocne ćmy, w S.i tu na wsi też przylatują do floksów wieczorem. To bardzo miłe.
Bardzo ciekawe o kapuście i białych materiałach, muszę zastosować koniecznie
Warto swoją kapuchę mieć, też zauważyłam, że mniej wzdymająco działa, niż kupna.
Trochę żarłoczna jest, ale sama rośnie.
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Witaj Marysiu w mroźny poranek, a najgorsze, że wcale nie śnieżny, no ale mam nadzieję, że to chwilowe wzloty tej pani i zaraz się ociepli, mówią, że za naszą zachodnią granicą wiosennie więc jak wiatr zawieje od tej strony to będzie cieplej 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42399
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Witam zimowo, bo za oknem rano było -10!
Tereniu to straszne że nie masz ziemi w okolicy, u mnie nawet na wsi w dwóch miejscach mam możliwość jej kupienia. Może nie ma jakiegoś szalonego wyboru, ale przecież do Krakowa rzut beretem a tam co byś chciała to jest.
Ta ziemia na wsi jest też na zewnątrz, ale pani jakoś tak robi że poszczególne worki sprzedaje, a rozmraża się już w domu. Kiedyś to praktykowałam
No to życzę zakupu tak prozaicznej rzeczy jak worek ziemi do wysiewu, Dobrego dnia
Agnieszko uzmysłowiłaś mi że chyba smolinosy mi wyginęły
Niesamowite!
Liatrę można z powodzeniem siać, co prawda nie mam nasion ale chyba są na roślinie, jak chcesz to zbiorę i wyślę. Jest już po stratyfikacji
Martagony są droższe od lilii ale może tu są tańsze http://cebule-kwiatowe.pl/lilia/lilia-m ... 1-szt.html a na jesieni kupowałam jeszcze taniej
To chyba Ty zachwycałaś się tą lilią sfotografowaną pod światło ...no to jak chcesz taki widok
Martagonów tez nie wykopujesz.
Agnieszko czyli nie masz okrywy śnieżnej? moje chryzantemy pod śniegiem tylko stara roślina góruje nad nim, bo jak ktoś kazał wycinam dopiero wiosną. Ponoć ta góra chroni ten dół przed mrozem
Po zlodowaciałym śniegu i jak pomykam do kurnika, a ślizgi nieraz przepłacam nadciągniętym mięśniem
ale sypać soli nie chcę a piasek zamarzł
Fruczaki to mili goście i co roku ich wypatruję. Ja też kapuście rozłożę może nie pieluchy bo nie mam ale biała włóknina powinna je zastąpić.
Iwonko wyczytuję w prognozach dla mojego terenu, że do 15 lutego ma tak mrozić, na dzień dwa odpuści i znowu będzie mrozić. Cóż niech jej tak będzie (tej zimie), tylko niech nie przedłuża swojego pobytu i w marcu nie mrozi
Ty masz szansę na wiatr z zachodu u mnie raczej wieję ze wschodu
Dobrego dnia odwiedzającym!
Tereniu to straszne że nie masz ziemi w okolicy, u mnie nawet na wsi w dwóch miejscach mam możliwość jej kupienia. Może nie ma jakiegoś szalonego wyboru, ale przecież do Krakowa rzut beretem a tam co byś chciała to jest.
Ta ziemia na wsi jest też na zewnątrz, ale pani jakoś tak robi że poszczególne worki sprzedaje, a rozmraża się już w domu. Kiedyś to praktykowałam
No to życzę zakupu tak prozaicznej rzeczy jak worek ziemi do wysiewu, Dobrego dnia
Agnieszko uzmysłowiłaś mi że chyba smolinosy mi wyginęły
Liatrę można z powodzeniem siać, co prawda nie mam nasion ale chyba są na roślinie, jak chcesz to zbiorę i wyślę. Jest już po stratyfikacji
Agnieszko czyli nie masz okrywy śnieżnej? moje chryzantemy pod śniegiem tylko stara roślina góruje nad nim, bo jak ktoś kazał wycinam dopiero wiosną. Ponoć ta góra chroni ten dół przed mrozem
Iwonko wyczytuję w prognozach dla mojego terenu, że do 15 lutego ma tak mrozić, na dzień dwa odpuści i znowu będzie mrozić. Cóż niech jej tak będzie (tej zimie), tylko niech nie przedłuża swojego pobytu i w marcu nie mrozi
Dobrego dnia odwiedzającym!
- Aguss85
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4956
- Od: 21 lut 2016, o 18:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Smolinoski...WYGINEŁY?
No nie wierzę, coś Ty im zrobiła, chyba musiałaś je stężonym kwasem podlać
Nie no żartuję, ale są tak pancerne że chyba jedyne rozwiązanie tej zagadki jest takie, że coś bardzo żarłoczne je zjadło?
Z liatrą nie chciałabym Ci robić kłopotu, tym bardziej że siana chyba potrzebuje kilku lat by zakwitnąć? Mam nasionka swojej fioletowej i może popróbuję siewu, ale pamiętam że wiosną w Aldi bardzo niedrogo można było kupić a ja chciałabym te kwiatki mieć już
.
Kiedyś je kupiłam w Aldi, te moje fioletowe i dwie hosty i chyba jeszcze konwalie i posadziłam je w 8 miesiącu ciąży ;) Dobrze, że męża nie było, bo jakby mnie zobaczył z łopatą i takim brzuszkiem to chyba zawału by dostał
O tu w podpowiedzianym sklepie martagon ma zdecydowanie przyjaźniejszą cenę, bo jest o połowę tańsza niż w Auchan. Tak, to ja zachwyciłam się jej podświetlonymi płatkami i dalej ten zachwyt mnie trzyma, może tak być że się złamię i mimo obiecywanie sobie ("to już ostatnie, więcej nie kupuję") jednak ją zamówię. A jak nie, to będę czekała na Twoje zdjęcia w sezonie
Z liatrą nie chciałabym Ci robić kłopotu, tym bardziej że siana chyba potrzebuje kilku lat by zakwitnąć? Mam nasionka swojej fioletowej i może popróbuję siewu, ale pamiętam że wiosną w Aldi bardzo niedrogo można było kupić a ja chciałabym te kwiatki mieć już
Kiedyś je kupiłam w Aldi, te moje fioletowe i dwie hosty i chyba jeszcze konwalie i posadziłam je w 8 miesiącu ciąży ;) Dobrze, że męża nie było, bo jakby mnie zobaczył z łopatą i takim brzuszkiem to chyba zawału by dostał
O tu w podpowiedzianym sklepie martagon ma zdecydowanie przyjaźniejszą cenę, bo jest o połowę tańsza niż w Auchan. Tak, to ja zachwyciłam się jej podświetlonymi płatkami i dalej ten zachwyt mnie trzyma, może tak być że się złamię i mimo obiecywanie sobie ("to już ostatnie, więcej nie kupuję") jednak ją zamówię. A jak nie, to będę czekała na Twoje zdjęcia w sezonie
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
- Anah
- 100p

- Posty: 169
- Od: 26 maja 2016, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Irenko, ja też nie należę do osób cierpliwych, więc całkowicie rozumiem, co musisz przeżywaćRzepka pisze:Dzięki Anusiu
Co prawda ogrodnik powinien cechować się cierpliwością, ale ja za wiele jej nie mam.
Wszystkie kwiatki sieję w podłoża do wysiewów, ziemi do kaktusów nie mam, kaktusów zresztą też![]()
Poczekam jeszcze trochę, a przede wszystkim zajrzę do nich, bo chyba je jednak przykryłam ziemią.![]()
Pozdrawiam Irena
To ja niektóre rośliny wysiewam właśnie w ziemi do kaktusów - w zwykłej do wysiewu nie udają mi się, a w tej rosną jak na drożdżach (np. kleome, mimoza).
Tak, Marysiu, ja właściwie co roku tak wcześnie wysiewam, bo nie mogę się doczekaćMaska pisze:Anusiu powiem szczerze, że jak przeczytałam o pomidorkach to pomyślałam, że trochę wcześnieczy rok temu też tak wcześnie wysiewałaś? bo plony miałaś znakomite
Jedynka będzie na balkonie? a nie ucieknie? Jeżeli nawet to może tam przebywać wtedy jak Ty będziesz i może się dogadacie
wszystko zależy jaki będzie miała temperament. Nasze koty nie wskazują na szafy czy półki, najwyżej to oparcie fotela nad głową siedzącego i mają w korytarzu parę specjalnie dla nich ustawionych etażerek
Rośliny może wystawić wcześniej i okrywać je w razie zapowiadanego mrozu np.folią bąbelkową.
Odwiedzałam w Krzeszowicach taką ogrodniczą galerię, ale tu gdzie teraz stoi Intermarche, Zielonej Galerii, o której piszesz nie znam, z adresu wynika że gdzieś koło Rynku? ja najczęściej bywam w poniedziałki skoro świt na targu. Tam kupuję pożywienie dla kur ewentualnie warzywa i rośliny na wiosnęCoś mi zapachniało Czerwony Prądnikiem miejscem gdzie mieszkałam sporo lat całą dojrzałą młodość
Pierwsze rośliny na działkę kupowałam w Polsadzie.
Miłego popołudnia![]()
Jedynka bywa na balkonie, ale tylko w szelkach i na smyczy. Jak pracuję przy roślinkach, to ona jest przypięta do klamki - może pospacerować sobie w okolicy, ale mam pewność, że mi nigdzie nie wyskoczy. A znając ja, gdyby była "luzem", pierwsze co by zrobiła, to wskoczyłaby albo na regał, albo na barierkę. Skoczna jest niesamowicie. A ja chyba bym dostała zawału serca, gdybym ją zobaczyła w takich okolicznościach, bo nie mieszkam na parterze
A ja mieszkam dosłownie kawałeczek dalej, bo w Czyżynach, do Polsadu mam więc może ze 2,5km. Spora część moich roślin pochodziła właśnie z tej szkółki
- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Wiejski ogród przed sezonem cz. 34
Witaj Marysiu !!! U mnie też mroźno a mimo to pojechałam za ziemią i dalej nic nie kupiłam za tydzień jadę na rezonas do Kielc tam na pewno dostanę i już wrócę może do żywych . Dziękuję i pozdrawiam cieplutko
Ja już chcę wiosny !!!!!!!!!!!!!!
Ja już chcę wiosny !!!!!!!!!!!!!!

