Wszystko o pomidorach cz. 13

[werutka]

Chwilę mnie nie było, a Wy już tyle wątków przerobiliście...
Wracając do tych liścieni ...tyczy się to wszystkich rozsad, czy to tylko doświadczenie z pomidorami. ? Może to głupie pytanie, ale czy należy to zrobić przy pierwszym pikowania.
Co do ziemi z Sterluxa mam uniwersalna i do niej pikowałam, przyznam, że ruszyły odmiany Cerise i Balconi Red najbardziej, a reszta stoi i teraz się martwię, że nie urosną po Waszych doświadczeniach i wszystko źle.... Sadziłam do 3/4 kubeczka , może podsypać ziemią z pola, żeby było im lepiej skoro Sterlux słaby?

[Rysiul]

Piknięte Ziemia verve z Castoramy.



Faworyt x10
Ljubitelskiy Rozovyi x4
Black Krim x4
VP1 Pink King x3
Pokusa x6 (2 się nie zmieściły w skrzynce więc stoją luzem)


Najlepiej prezentowały się Black Krim'y, grube łodyżki i ładnie rozwinięte liście. Jak podrosną to będę wszystkie obrączkował w etykietki z nazwami odmian żebym wiedział co jest co na polu, na razie są podpisane kubeczki.

Pod 3 sztuki wrzuciłem też mikoryzy, kiedyś kupiłem i tak jakoś nie było wcześniej okazji przetestować. Więc okaże się tego lata czy działa czy też to marketingowy shit

[jola1313]

U mnie niektóre pomidory mają dziwnie zwinięte pod spód liście. Nie wiem czy to w normie, czy może objaw rzerowania jakiegoś roztocza, czy nicieni, czy czegoś. Jak myślicie?


Kilka mam zdeformowych sadzonek. Podejrzewam jakieś robale, bo gdy były jeszcze liścienie-zauważyłam na nich jakby objawy rzerowania. Takie blade były, jakby nakrapiane Miałam nadzieję że to od podlania, gdy świeciło słońce. Ale chyba jednak nie.
Chyba opryskam od robali

[aria]

A jaka to ziemia i jaka odmiana pomidorków, są odmiany, które mają taki dziwny wygląd w zbyt bogatej ziemi.

[Maraga]

Jolu!

Może mają " bogatą ziemię' ?
Widać po liściach,że mocna zieleń.
Moje też trochę podwinięte,ale liście nie są tak ciemne jak u Ciebie.
Wczoraj pierwszy raz część sadzonek wyniosłam do foliaka.Niektóre zostawiłam na noc.Rano było 10 C.
Dzisiaj od rana wszystkie małe i duże w foliaku.Temp w południe 30 C.Musiałam uchylić drzwi z jednej strony żeby miały czym oddychać.

aria!

Mamy podobne myśli

Ja pisałam,Ty mnie wyprzedziłaś!

[jeszcze]

U mnie tak wygląda Opałka, przez cały sezon

[Aguss85]

Ma ktoś albo kojarzy z poprzednich sezonów odmianę Primary Colors? Czy on ma być taki futrzasty (liścia mają bardzo gęsty meszek)? Miałam nasiona z dwóch źródeł i niestety wysiałam akurat taki z nasion z aukcji i mi jakoś podejrzanie wygląda.

[jola1313]

Ziemia Prima Garden do wysiewów, kupiona w Kaufl.
Myślę że mogą to być jakieś robale, bo te liścienie wyglądały podejrzanie.
Odmiany różne i nie na wszystkich liściach tak jest. Na Cosmonaut Volkov (a tych mam ok 30szt,inne odmiany to po 2-3sadzonki) wszystkie liście tak wyglądają.

A tu ta deformacja. Środek jakby zagięty i rośnie w bok.



Z prawej strony na liścieniu powinno być widać takie jakby jasne kropki zlane ze sobą. Piszę z telefonu i nie wiem czy to widać na zdjęciu.

[Ginka]

Ale w tym roku perypetie z ziemią ;/, dzisiaj moje maleństwa miały szczęście że nie zostały połamane przez dinozaura, postawiłam je na kostkę w słońcu przy czym babka kombinowała z kurami tam i na zad, no i mam taką sierotę która nie ma równowagi i wlazła na wielodoniczkę, bo nie chciała wejść do zagrody...(myślałam że utłukę obie).

[galka68]

Ma ktoś albo kojarzy z poprzednich sezonów odmianę Primary Colors? Czy on ma być taki futrzasty (liścia mają bardzo gęsty meszek)? Miałam nasiona z dwóch źródeł i niestety wysiałam akurat taki z nasion z aukcji i mi jakoś podejrzanie wygląda.

Moje tez sa owlosione ))).

[Aguss85]

galka68 dzięki bardzo To już spokojnie czekam, co będzie dalej

[Karolcia]

Jolu,czy te pomidory były czymś nawożone?
Czy one były wystawione bezpośrednio na słońce,czy cały czas są w domu?

Na moje oko wydają mi się przekarmione i przygrzane od słońca ale mogę się mylić.Jeśli tak to mnie poprawcie.

[jola1313]

Bez nawożenia, stale na tym samym parapecie. Nie wynoszone, bo u nas zimno. Dziś niby ciepłej, ale przenikliwy silny wiatr.
Przepikuję po świętach. Ale zmiany były na liścieniach jeszcze przed wyjściem liści. Nie sądzę, by ciasnota deformowała liście. I robiła jasne kropki na liścieniach.
Opryskałam czymś na robaki. Zobaczymy. Kwiatki dookoła też.

[werutka]

Słuchajcie daję jeszcze czas moim pomidorom, były wysiane gdzieś koło 18.3 a drugie 27.3. przepikowane, niektóre ruszyły, inne stoją i pomału im to idzie. Dzięki uprzejmości i pomocy Karolcii(za co serdecznie dziękuję ) przepikowalam jeden ze Sterluxa do ziemi ogrodowej, ponoć spod tunelu. Ciężka ze 2 razy niż Sterlux. Zobaczymy jak wypadnie test
Gdyby się jednak okazało, że to wina ziemii czy podlanie ich na podstawkę np. z biohumusem lub czymś innym nie pomogłoby niż pikowanie do nowej ziemi? nurtuje mnie jeszcze jedna myśl, czy to nie jest tak, że koktajlówki po prostu z natury nie są mniejsze niż inne odmiany i wolniej rosną?

[Ginka]

Zależy też jaka odmiana koktajlówki, jeśli karłowa to rośnie bardziej krępa i delikatnie można powiedzieć że wolniej (przynajmniej tak przyuważyłam z maskotką), nie wiem czy wysokie nie powinny rosnąć tak samo jak zwykłe wielkoowocowe krzaki.

Koleżanka powyżej mnie ubiegła, ale widzę że się zgadzamy .